Wiek a slub

Status
Zamknięty.

W.Redna

niegrzeczna dziewczynka
Dołączył
21 Listopad 2008
Posty
1 276
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Bydgoszcz
moim zdaniem nie wiek to odgrywa największą rolę. jak euphoria zauważyła można wyjść młodo za mąż i być szczęśliwym, ale to nie reguła. najważniejsza jest miłość i dojrzałość partnerów. mi się nie wydaje, że 22 lata to za wcześnie... korzystać z życia można także z mężem ;)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
W.Redna pewnie tak bedzie jak piszesz
juz teraz pewne rzeczy mnie denerwuja :]

ale idealnie nigdy nie bedzie :/
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
a po ślubie zauwazylas nagle te wady?
jak to jest?????

To nie było tak, że nagle zaczęły sie ujawniać te wady po slubie, ale jakoś przed nim było inaczej, mniej je pokazywał i w ogóle...


nika, licz się z tym, że po ślubie będzie inaczej... wiesz facet będzie wiedział, że Cię ma, to może się trochę mniej starać... no i nagle okaże się, że jego przyzwyczajenia Cię drażnią. ja już staram się reformować mojego ukochanego w niektórych kwestiach ale wiem, że po ślubie jeszcze pewnie nie raz pokłócimy się o nieumyte naczynia albo rzuconą gdzieś koszulkę. no, ale cóż- takie życie, trzeba się dotrzeć. przy odrobinie dobrej woli i dużym zapasie miłości na pewno się da ;)

Dokładnie tak ;))


Wiecie co zależy od człowieka, mam koleżankę która wyszła za mąż w wieku 19 lat po ślubie są już 4 lata świetnie się im układa, ale do tego trzeba dojrzeć i być świadomym w co się pakujesz i że to już na stałe.Natomiast kolejna wyszła w wieku takim samym i po 2 latach sie rozwiodła i czy był sens? Dla mnie 22 lata to za wcześnie na małżeństwo mimo, że odrazu nie trzeba mięć dzieci, ale to moja najlepsza młodość i warto by z niej choć troszkę skorzystać. Takie jest moje zdanie. Czasy się zmieniają i coraz młodsze dziewczyny wychodzą za mąż czasami jest to dobry wybór a czasami nie.

A własnie, zależy od człowieka, a raczej od obojga partnerów ;)


moim zdaniem nie wiek to odgrywa największą rolę. jak euphoria zauważyła można wyjść młodo za mąż i być szczęśliwym, ale to nie reguła. najważniejsza jest miłość i dojrzałość partnerów. mi się nie wydaje, że 22 lata to za wcześnie... korzystać z życia można także z mężem ;)

zgadzam się z tym ;)


W.Redna pewnie tak bedzie jak piszesz
juz teraz pewne rzeczy mnie denerwuja :]

ale idealnie nigdy nie bedzie :/

niestety nie będzie ;P
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
moja kumpela caly czas mnie stresuje ze slub duzo zepsuł między nią a jej partnerem :]

ale chyba warto zaryzykowac?
 

klaudus08

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2008
Posty
264
Punkty reakcji
0
Miasto
Podkarpacie
moim zdaniem 21 lat, to jeszcze młoda osoba jeżeli chodzi o ślub.
bo jeszcze wszystko przed dnią. Zabawa, dyskoetki ..
a kiedy się zabawi? majac męża? dzieci, dom rodzine?
jednak jezeli czujesz sie naprawde dobrze ze swoim parneterem i go naprawde kochasz i myślisz ze
po ślubie będzie tak samo jak teraz. to nie ma nad czym sie zastanwiac tylko sie pobrać :) ale to juz zalezy od Ciebie .. przemyśl to dobrze, żebyś czasem nie żałowała :)
 

W.Redna

niegrzeczna dziewczynka
Dołączył
21 Listopad 2008
Posty
1 276
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Bydgoszcz
nika, ja myślę, że warto
to nie jest tak, że ślub coś psuje, to ludzie psują, jak im się jusz nie chce starać
miłość to taki kwiat- trzeba ją ciągle pielęgnować, nie można po ślubie powiedzieć sobie: mam go, zdobyłam, to nie muszę dbać o siebie ani troszczyć się o niego, czy mówić mu miłych rzeczy.
ja na dłuższą metę nie chciałabym żyć z facetem beż ślubu. chociaż z takich banalnych powodów, że np kredyt łatwiej wziąć małżeństwu i też nie chciałabym, żeby dzieci dziwiły się czemu mamusia ma inne nazwisko ;)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
tez bym tego ostatniego nie chciala :]
i nie wyobrazam sobie zycia dalej bez ślubu

tylko troche sie boje :]
 

sunrise_girl

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2009
Posty
126
Punkty reakcji
1
Zgadzam się raczej z tym że trzeba sobie dać jakoś radę
a co do studiów to nie do końca
to może zalezy od podejścia i kierunku... ale dzienne na pewno są o wiele bardziej czasochłonne jednak
no chyba ze z zaocznych ktoś naprawdę bardzo dużo pracuje w tygodniu i ma mało czasu na naukę to wtedy jednak jest to bardzo uciążliwe
a co do tego mieszkania i w ogóle ślubu to ja tez już sobie nie wyobrażam ani bez jednego ani drugiego:p
I te przywyczajenia...
to mnie martwi
jak narazie widzimy z moim narzeczonym swoje wady i nie przeszkadza nam to tak bardzo ale oby jak będziemy ze sobą spędzać bardzooo dużo czasu nie okazało się że jednak niektóre rzeczy są nieznośne
ale w końcu już tylerazem i się znamy dobrze:) więc może - nie ma obaw?
 

meww

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2009
Posty
78
Punkty reakcji
0
Myślę, że wiek nie gra roli. Jeżeli ludzie się kochają i wiedzą, że chcą ze sobą spędzić resztę życia, to nie widzę przeszkód. Ale skoro o to pytasz, znaczy że jeszcze się wahasz. Pozostaje zadać pytanie czy jesteś pewna tego związku, a nie czy jesteś za młoda ;)
 

Madzia1983

Księżniczka Króla :)
Dołączył
8 Czerwiec 2007
Posty
2 351
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
Południe Polski- Śląsk-Tychy
moja kumpela caly czas mnie stresuje ze slub duzo zepsuł między nią a jej partnerem :]

ale chyba warto zaryzykowac?
no własnie tak to jest z kumpelami... :/ W moim przypadku ślub sam nie zepsuł, ale wady, które były przez niego ukrywane przed slubem... Ale mimo to warto ryzykować


moim zdaniem 21 lat, to jeszcze młoda osoba jeżeli chodzi o ślub.
bo jeszcze wszystko przed dnią. Zabawa, dyskoetki ..
a kiedy się zabawi? majac męża? dzieci, dom rodzine?
jednak jezeli czujesz sie naprawde dobrze ze swoim parneterem i go naprawde kochasz i myślisz ze
po ślubie będzie tak samo jak teraz. to nie ma nad czym sie zastanwiac tylko sie pobrać :) ale to juz zalezy od Ciebie .. przemyśl to dobrze, żebyś czasem nie żałowała :)

Z mężem też można szaleć... A w czym przeszkadza prowadzenie domu? Owszem, gdy pojawia się dziecko to juz nie ma czasu na to, ale jak się jest tylko we dwoje... czemu niee??


nika, ja myślę, że warto
to nie jest tak, że ślub coś psuje, to ludzie psują, jak im się jusz nie chce starać
miłość to taki kwiat- trzeba ją ciągle pielęgnować, nie można po ślubie powiedzieć sobie: mam go, zdobyłam, to nie muszę dbać o siebie ani troszczyć się o niego, czy mówić mu miłych rzeczy.
ja na dłuższą metę nie chciałabym żyć z facetem beż ślubu. chociaż z takich banalnych powodów, że np kredyt łatwiej wziąć małżeństwu i też nie chciałabym, żeby dzieci dziwiły się czemu mamusia ma inne nazwisko ;)

Podpisuję się obydwoma górnymi kończynami :D
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
Meww ja po prostu duzo się ostatnio naczytalam, nasłuchałam i stąd te obawy

mam nadzieje ze ja juz o wszystkich wadach mojego wybrana wiem :] tak mi sie wydaje ale czas pokaże
 

euphoria22

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2009
Posty
266
Punkty reakcji
0
Tak z mężem też można szaleć nie trzeba odrazu dzieci robić.. jeśli czuje że to to ...czemu by nie...nie możemy za nią zdecydować ona sama wie co czuje i jak jest między nimi..
Przecież każdy z nas w pewnym momencie wie., i nie ma co rozkminiać 21 czy 22 ... Nie trzeba patrzeć na to co ludzie mówią tylko na własne uczucia ;)
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
nika19 nie patrz na to co pisza ludzie itp tylko to co czujesz.
Jak juz powiedzialas nigdy nie bedzie idealnie, a zeby bylo dobrze trzeba po prostu rozwiazywac problemy wspolnie.
Mysle, ze po 5 latach wiesz wystarczajaco duzo, zeby slub brac ;)
Pewnie i tak nie chcialabys juz zmieniac chlopaka :)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
pewnie że bym nie chciala :p

to już jest jakies przywiazanie nie mówiąc o miłości
 

euphoria22

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2009
Posty
266
Punkty reakcji
0
Ale nie ma różnicy też czy się jest ze sobą rok czy 5 lat, moi rodzice byli ze sobą 6 miesięcy i odrazu ślub ale mama nie była w ciązy, tak poporostu chciała go odgonić i mówi "skoro jesteśmy ze sobą już 6 miesięcy to idziemy się zapisać ( myślała że ojciec powie nie ) ale cóż powiedział ok i do dnia dzisiejszego są szczęśliwi, inni wyjdą po 5 latach i po roki się rozwodzą nie ma różnicy decyzja właśnie zależy do was, sami naprawdę wiecie jak jest :) życzę jak najlepiej
 

Eleana

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2009
Posty
65
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Ja uważam że wiek nie gra tu dużej roli. Ja do tej pory na pewno nie jestem gotowa wyjść za maż ani nawet zamieszkać z facetem a tym bardziej jak miałam 21 lat. To jednak nie ma nic wspólnego z moim wiekiem a wychowaniem (tym że moja mama miała 34 lata jak wyszła za mąż), światopoglądem i ogólnie tym że zwyczajnie nie dojrzałam emocjonalnie do tego. Jeśli jesteś przekonana że jest to facet z którym chcesz spędzić resztę życia to nie zastanawiaj się.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Zdecydowanie ani wiek ani - niestety - staż bycia w związku nie dają żadnej gwarancji... najlepszy przykład to mój brat cioteczny, który ożenił się w wieku 29 lat a jego wybranka miała wtedy bodajże 26, byli ze sobą dość długo przed ślubem bo chyba 8 lat i jakiś rok przed nim zamieszkali razem, więc teoretycznie powinni się znać i wiedzieć co robią, na co się decydują... jak widać nie wystarczyło, bo małżeństwem byli trochę ponad dwa lata <_<
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
Ano właśnie, a ja znam zaś małżeństwo, które przed ślubem było ze sobą też jakoś ok 8 lat, spotykali się ze sobą itp, biorąc ślub ona nie wiedziała jaki on jest w łóżku, ani on nie wiedział jaka ona jest itp, nie znali się w tych sprawach... a jednak do dziś są małżeństwem, kochają się i nie widzą życia poza sobą :)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
jak widac reguły nie ma :]

trzeba chyba po prostu wierzyc w siebie i sobie ufac :] bo nic innego nie pozostaje
 
Status
Zamknięty.
Do góry