Wiek a slub

Status
Zamknięty.

urszulakaskada

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2009
Posty
49
Punkty reakcji
0
Niektórzy potrzebują "wyszaleć się", inni nie, bo nie lubią dyskotek i imprez (znam takich ludzi), a jeszcze inni już w wieku 21 lat się wyszaleli (bo zaczeli wcześnie):] i teraz pragną stabilizacji. Nie można wszystkich podstawić pod jedną miarkę wiekową. Tak samo jest z dojrzałością. Jedni wcześnie dojrzewają psychicznie, inni po 30, a jeszcze inni nigdy nie dojrzeją. Ilu ludzi, tyle przypadków. Widać to po tych wypowiedziach, dla niektórych stabilizacja życiowa to 'złooo' zabierające zabawę i młodość ;] Śmieszy mnie to, ale chyba parę lat temu też tak uważałam...Chyba się starzeję;]
 

Madzia1983

Księżniczka Króla :)
Dołączył
8 Czerwiec 2007
Posty
2 351
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
Południe Polski- Śląsk-Tychy
Dokładnie tak. Powiem wam, że ja tak miałam a teraz jak siedzę z małym praktycznie sama (oprócz babci) cały dzień to zachciewa mi isę wyjść do ludzi... nie tylko, że na spacer z małym itp, ale też pogadać z ludźmi i w ogóle...
 

Egoistka21

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2009
Posty
116
Punkty reakcji
0
Miasto
.północny wschód.
a ja doszłam do wniosku że wyjdę za mąż dopiero wtedy kiedy obudzi się we mnie instynkt macierzyński. Na ten moment nie chcę mieć dzieci. Po prostu nie lubię dzieci, nie widzę siebie w roli matki. to nie dla mnie. Mój partner natomiast mówi, że chciałby w przyszłości mieć co najmniej dwoje.
Dlatego nie widzę sensu brania ślubu teraz skoro dzieci mogą stać się powodem do końca małżeństwa. Możliwe że mój instynkt macierzyński nigdy się nie ujawni, że ta niechęć do dzieci mi pozostanie a mój partner nie wyobraża sobie małżeństwa bez dzieci i sam powiedział, że jeśli moje podejście w tej kwestii sie nie zmieni to nie wie co będzie z nami.
Dlatego też moje wcześniejsze plany o zaręczynach w tym roku odkładam głęboooooko. Zobaczymy co czas pokarze.
 

xscarlettx

gingercore
Dołączył
30 Styczeń 2009
Posty
794
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Zostało to naukowo udowodnione. To, co nazywamy "instynktem macierzyńskim" to kwestia wychowania i wpojonych od dziecka zasad.
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
Ale czy psychikę da się naukowo udowodnić? Moim zdaniem nie, więc i tego czy kobieta ma instynkt też się nie da...
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
Ja sie z tym nie zgodze ze nie ma
kiedys nie lubiłam dzieci, a teraz strasznie, cos w tym musi byc
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
no widzisz xscarletx? Jak dwie osoby mówią coś sprzecznego z Tobą (jedną) to znaczy, że cos musi być na rzeczy heheh
 

xscarlettx

gingercore
Dołączył
30 Styczeń 2009
Posty
794
Punkty reakcji
1
Wiek
36
no widzisz xscarletx? Jak dwie osoby mówią coś sprzecznego z Tobą (jedną) to znaczy, że cos musi być na rzeczy heheh
Taaaa....Chyba jednak nie, moja droga. Skoro coś jest potwierdzone naukowo, to jednak jest prawdą, niezależnie od tego, co mówią kobietki piszczące na widok dzieciaka w autobusie.
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
moim zdaniem to sa raczej jedynie hipotezy naukowców, którzy się nudzą

wrócmy do tematu!
 

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
no właśnie, nika, zgadzam się.. a co do tematu to chyba został wyczerpany :p
 

=MiLi=

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
285
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Łódź
Nie wierzę w to, ze nie ma instynktu macierzyńskiego! Co za bzdura... Oczywiście ze jest. Dowodem na to są setki kobiet, które twierdzą, że nie chcą dzieci, bo nie lubią a potem budzi się w nich instynkt.
Naukowcy czasem stawiają sprzeczne tezy i już przestałam w to wszystko wierzyć ;] czasem trzeba spojrzeć na to z dystansu i i pomyśleć logicznie ;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry