Wasz stosunek do muzułmanów

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
Thyme napisał:
Mówię o tym, że muzułmanin to wyznawca islamu, czemu Ty natomiast przeczysz. Nie mów mi więc, że to ja pieprzę, skoro robisz raban nazywając muzułmanów hołotą, a dopiero po iluś tam postach raczysz na swój idiotyczny sposób powiedzieć, że dla Ciebie muzułmanin to nie to samo, co wyznawca islamu.
Po iluś postach, zerknij na pierwszą stronę i mój drugi post. Nawet Ci to cytowałem. Nie po iluś tam postach jak twierdzisz, tylko zaraz po Twoim poście. To Ty nie zrozumiałeś tego prostego do bólu zdania przez parę postów i jak zwykle próbujesz kręcić. <_<


Thyme napisał:
Nie na tym polega dyskusja, więc albo naucz się do cholery polskiego i wtedy rozmawiaj, albo dodawaj swoje nowe, abstrakcyjne definicje do oczywistych terminów ale wtedy nie podejmuj się rozmów na temat, który jednak dotyczy większego problemu niż przycinanie drzewek.
Oczywiste terminy są złe. Tworzono je w cholerę czasu temu i z jego biegiem stają się coraz mniej adekwatne. Ale trzymaj się twardo utartych regułek, napewno daleko zajedziesz. Tak samo jak na odwracaniu kota ogonem. Trafisz na kogoś kto pamięta co napisał i cały Twój "geniusz" w pizdu... <_<


Thyme napisał:
Będę się czepiał języka, bo to dzięki Twojemu pieprzeniu odebrałem Twoje wiadomości jako atak, gdzie zwyczajnie nie raczyłeś podkreślić jakimś jaskrawym kolorem, że wagarowałeś zamiast chodzić na lekcję polskiego czy tam religii i nie znasz definicji słowa "muzułmanin", a niefortunnie tak się składa, że bardziej wierzę słownikowi niż forumowemu cwaniaczkowi. Prosta kalkulacja: nie potrafisz się wysłowić, nie mów. Jeśli już to zrobisz, to jedyną osobą, do której możesz mieć pretensje jesteś Ty sam.
Wszyscy jakoś zrozumieli, tylko Ty nie. Może dlatego, że reszta potrafi myśleć i z kontekstu wie od razu o jakich "muzułmanach" jest mowa. Odebrałeś jako atak, ja wytłumaczyłem, Ty dalej wojowałeś i spierałeś się o byle gówno. Prosta kalkulacja jest taka, że jesteś ograniczony, a jedyne co masz to swoje pożal się boże manipulacje, a czytanie ze zrozumieniem, czy choćby słuchanie kogokolwiek przerasta Twoje możliwości.

Z Twojego ukochanego słownika: pedofilia «zboczenie seksualne polegające na odczuwaniu popędu płciowego do dzieci»

Równoznaczne ze skurwielem do odstrzału? Równoznaczne. Trochę myślenia abstrakcyjnego by się przydało, zamiast bezkrytycznie przyjmować każdy zapis. Bo to właśnie tacy debile, którzy nie zastanawiają się ani chwili nad cechami danego zapisu, jego meritum, fanatycznie mordują niewinnych ludzi. Kretyn pozostanie kretynem i to jest jedyna prawda warta uwagi.


Thyme napisał:
Ja zmykam z tego wariatkowa.
Czas najwyższy. <_<
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Thyme napisał:
To, że władze Arabii Saudyjskiej składają się z idiotów nie oznacza, że naród saudyjski to niepiśmienne głąby w stu procentach.
Może i nie w stu procentach, ale poniższa mapka wyraźnie pokazuje, że a krajach arabskich analfabetyzm nie jest zjawiskiem marginalnym. Zdarza się, że szejk jest niepiśmienny i kieruje dostawami ropy "na gębę".

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/cf/Literacy_rate_world.svg



Thyme napisał:
Tam religia jest prawem. W innych państwach, również muzułmańskich, nie ma to tak drastycznego wydźwięku.
No, też wypaliłeś Thyme. Znów posłużymy się mapką. Poniżej jedynie kolorem zielonym (czy też morskim) oznaczono państwa, w których system prawny nie opiera się na szariacie. W zasadzie w większości przypadków można to w dość prosty sposób wyjaśnić. Kolorem granatowym zostały oznaczone najgorsze siedliska dla typowego niemuzułmanina...

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/81/Use_of_Sharia_by_country.svg



Jak więc widzimy najlepiej nie jest. Liberalnych krajów muzułmańskich jest na świecie tyle co pies napłakał. Nie wspomnę już nawet, że geniusz wykonujący tę mapę umieścił tu np. Surinam, czy Gujanę :/



Thyme napisał:
Niech oni robią co chcą. Gdzie indziej się wychowali i na innych zasadach. Mówisz i myślisz z perspektywy "człowieka Zachodu", który wychowany w liberalnych warunkach nie akceptuje innego postępowania. Dla nich jest to norma i standard.
Widzisz, tylko temat tyczy się muzułmanów ogólnie. Ja, jako Polak, wychowany w kręgu kultury łacińskiej, rozumiem, że wybierając się do danego kraju, łącząc z nim swoją przyszłość, powinienem dostosować się do panujących tam praw, obyczajów, czy też kultury. Typowy muzułmanin będzie miał z tym problemy.



Thyme napisał:
No właśnie, przestańcie nazywać islam terrorem.
No, jednak na ogół islam z terrorem ma wiele wspólnego. Niestety.


Thyme napisał:
O Jemenie nic mi nie wiadomo. Tu się akurat mogę nieco mylić
No i mylisz się. Jemen, jak pokazuje to mapka powyżej, jest przesiąknięty szariatem do szpiku kości.



Thyme napisał:
co jednak nie zmienia faktu, że islam wyznawany jest również między innymi w Jordanii (gdzie - UWAGA - królowa Rania solidnie walczy o prawa muzułmańskich kobiet, a jej mąż nie widzi w tym żadnego problemu), w Turcji, czy... no powiedzmy w Tadżykistanie i kilku innych byłych radzieckich republikach.
Fajnie, że królowa Rania "solidnie walczy". Co z tej walki wynikło? Turcja to nieco zlaicyzowany kraj za sprawą europeizujących reform Kumala, podawanie więc jej jako przykładu jest nieco nietrafne. Podobnie rzecz ma się w przypadku satelickich państewek byłego bloku radzieckiego takich jak Tadżykistan, w których prawa człowieka, wolność słowa to oksymorony.



Thyme napisał:
Swoją drogą trudno mi się im dziwić, skoro od samego początku ich istnienia i życia na Półwyspie Arabskim ktoś z Zachodu wpieprzał się na ich tereny i dyktował warunki ich egzystencji. Nie mówię tu tylko o wyprawach krzyżowych - to było bardzo dawno i to chrześcijanie dostali po tyłku - ale również o czasach Imperium Brytyjskiego. Odebrano Irakijczykom prawo do tego, by rządzić na własnej ziemi.
Myślisz, że jakim sposobem Arabii Saudyjskiej i Iranowi udało się zachować suwerenność?
No wiesz. Nikt nie jest święty. Historia islamu i podbojów arabskich pokazuje dopiero tę "religię pokoju" w prawdziwym świetle. Berberom na ten przykład na pewno podobało się podporządkowanie najeźdźcom, w końcu wielokrotne powstania i sojusze wymierzone w Arabów nie były z tym związane zupełnie.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Przeczytałem uważnie początkowy post.
Stwierdziłem, że pierwszy punkt nie może być rozumiany jako wszechogarniający, skoro są i punkty następne - nie żądające ukrzyżowania itp.

Nasz Stary Testament ( i muzułmanie go czczą) nie jest nawoływaniem do nadstawiania drugiego policzka...

Znam jednego muzułmanina z Pakistanu, żyjącego w Polsce, żonatego z Polką. Nie jest krwiożerczy.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 444
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
rzochyn napisał:
http://www.hurriyetdailynews.com/default.aspx?pageid=438&n=murder-finshes-love-of-christian-and-muslim-couple-2010-12-13

Analogiczna sytuacja. Szaleńcy są wszędzie. Zamordował ich z powodów religijnych. Tylko czy takie sytuacje sprawiają, że należy resztę wyznawców traktować jak potencjalnych morderców?
Krajach Arabskich Fundamentalizm jest popierany przez państwo . Arabska Wiosna miała charakter Islamski i celem było prowadzenie fundamentalizmu Islamskiego. Innych krajach wygrały partie Islamskie i nie ma protestów.
Projekt nowej konstytucji poparło w referendum aż 63,8 proc. osób uprawnionych do głosowania.Konstytucja ta nadaje Egiptowi charakter Islamski. Szkoły Koraniczne są wspierane przez państwo a kobieta nie ma żadnych praw . Milicje religie mają bardzo szerokie prawa i mogą zmuszać siłą do przestrzegania Islamu . Każda kobieta musi nosić chusty a najlepiej Burkę jeśli nie będzie tego nosiła to milicja Islamska może siłą nałożyć chustę lub jeśli są przedstawicielami Salafitów mogą oblać ją kwasem . Były protesty przeciw konstytucji ale protestujących było nie wielu i dominowali zwolennicy Bractwa .
Kapłan Iranie zachęca do gwałtów na Chrześcijankach
http://www.forumowisko.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=44571


http://demotywatory.pl/1964120/Przypomnij-sobie-to-zdjecie

http://demotywatory.pl/4261981/Cieszmy-sie-swietami-dopoki-mozemy
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Bywają sytuacje, że najchętniej bym swoją związał i zakneblował. A muzułmaninem nie jestem, więc ta chęć (nie działanie) jest ogólnomęska, a nie religijna
 

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
Wilk_LancaSter napisał:
Bywają sytuacje, że najchętniej bym swoją związał i zakneblował. A muzułmaninem nie jestem, więc ta chęć (nie działanie) jest ogólnomęska, a nie religijna
To po co sobie taką wybrałeś, skoro do siebie nie pasujecie? I jest różnica między kneblowaniem, a polewaniem kwasem, albo odcinaniem głowy.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Crow0 napisał:
geniusz wykonujący tę mapę umieścił tu np. Surinam, czy Gujanę
Też mnie to troszkę dziwi, ale na dobrą sprawę muzułmanów jest tam niewiele mniej niż wyznawców innej religii. Pewnie dlatego.



Crow0 napisał:
Ja, jako Polak, wychowany w kręgu kultury łacińskiej, rozumiem, że wybierając się do danego kraju, łącząc z nim swoją przyszłość, powinienem dostosować się do panujących tam praw, obyczajów, czy też kultury. Typowy muzułmanin będzie miał z tym problemy.
Z tym to ja się zgadzam, oczywiście. Przecież nigdzie nie powiedziałem, że powinniśmy głaskać muzułmanów w Polsce, gdy łamią polskie prawo.



Crow0 napisał:
Fajnie, że królowa Rania "solidnie walczy". Co z tej walki wynikło?
Poprawienie sytuacji kobiet w Jordanii.



Crow0 napisał:
Turcja to nieco zlaicyzowany kraj za sprawą europeizujących reform Kumala, podawanie więc jej jako przykładu jest nieco nietrafne.
Dlaczego nietrafne? Jeśli mówimy o muzułmanach mówmy o wszystkich a nie o tych, którzy strzelają do innowierców. A Turcja to też islam.



Crow0 napisał:
Berberom na ten przykład na pewno podobało się podporządkowanie najeźdźcom, w końcu wielokrotne powstania i sojusze wymierzone w Arabów nie były z tym związane zupełnie.
Oczywiście, że się nie podobało. Ani wtedy, ani teraz. Tyle że Berberowie (a przynajmniej ci, którzy lubią podkreślać swą odmienność kulturową od arabskiej) żyją bliżej swych tradycji aniżeli Koranu. Nie pamiętam jak się facet nazywał, ale był taki - Kabyl chyba - który zginął w tajemniczych okolicznościach za tworzenie piosenek o treści pokrewnej Kaczmarskiemu za komuny. Arabscy radykałowie od zawsze próbowali wynarodowić ludy Afryki Północnej - z Egipcjanami im się udało, Berberowie jakoś skutecznie się temu opierają. Muzułmanie i jedni i drudzy, a tak się różnią.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Hauser, Ty naprawdę nie wiesz kto kogo wybiera? Nie ujawniasz - jak to i inne - wszystkiego i nie bierzesz pod uwagę różnicy między chęcią a działaniem.
Arabowie są dla nas zagrożeniem takim samym, jak wszyscy obcy, którzy się nie asymilują w nowym środowisku. To grozi zmianami dogłębnymi w kulturze, w obyczajach i - w konsekwencji - likwidacją narodu, przy zachowaniu języka starego obok religijnego. Dowodem choćby Bośnia, Kosowo, Makedonia i Albania.
Grecy nie znali litery "c"
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Wilk_LancaSter napisał:
Grecy nie znali litery "c"
My, Polacy, jednak znamy i swój język mamy. Tak dbasz o polski naród a ojczysty język zniekształcasz?

[Albania to niewłaściwy przykład przy tym zestawieniu]

Wyjaśniam w rozumieniu, że uczepiasz się tutaj występowania i dominacji danych narodów nad terenami, które do nich należeć nie powinny. Epir (Północny) jest akurat rejonem zamieszkałym przez Albańczyków, którzy byli tam od dawien dawna. Istnieje najbardziej wiarygodna teoria, jakoby byli oni potomkami starożytnych Illirów. Illirowie oraz Grecy w starożytności zaciekle walczyli o tereny tej części Epiru, którą dziś stanowi południowa Albania - północna jej część to Illyria. Tak więc najwidoczniej Illirowie zwyciężyli, dlatego teraz mieszkają tam ich potomkowie - Albańczycy.
W przypadku gdyby jednak ta teoria była błędna i Albańczycy nie byliby wcale Illirami, nie ma żadnego dobrego wyjaśnienia skąd się oni tam wzięli. Ale się wzięli zanim ktoś wpadł na pomysł by zanotować ich pochodzenie - zatem bardzo dawno.

Kosowo było w dawnych czasach zamieszkałe przez Illirów (być może więc Albańczyków współcześnie) oraz przez Traków (których tereny należą dziś do Bułgarii, Turcji i Grecji). Nie było tam wtedy Słowian - na terenach Polski również ich nie było. Więc, pierwotnie tereny te powinny należeć do Albańczyków, nie Serbów.

Oczywiście to tak gwoli zabawy w "kto był pierwszy, a więc jego".

Macedonia z kolei (bo tak się ją w języku polskim nazywa) jest tematem spornym, ale głównie nie przez wzgląd na to, kto tam mieszka. Problem dotyczy samej nazwy. Macedończycy (współcześni) są oskarżani przez Greków o przywłaszczenie sobie nazwy hellenistycznej potęgi, podczas gdy oni sami nie mają z nią nic wspólnego poza tym, że zamieszkują jakiś tam jej północny skrawek ziemi. Obecni mieszkańcy Macedonii są Słowianami. I to z tego właśnie względu niektóre kraje nie uznają nazwy państwa "Macedonia", a używają "Była Jugosłowiańska Republika Macedonii".

Również poprzednia flaga Macedonii - o ta - została zmieniona z racji tego, że widnieje na niej macedoński (w kontekście Macedonii starożytnej) symbol.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Malefitz napisał:
Poprawienie sytuacji kobiet w Jordanii.
Parę filmów na youtubie i kilka wpisów na tweeterze to faktycznie rewolucja kulturowa, czy społeczna. Z resztą nie jestem orędownikiem "równouprawnienia". To fikcja. Są rzeczy w których kobiety są lepsze, a są takie w których mężczyźni są lepsi (wyjątki od reguły się zdarzają oczywiście). Feminizm więc uważam za równie szkodliwy i szalony, co płciowy szowinizm.



Malefitz napisał:
Dlaczego nietrafne? Jeśli mówimy o muzułmanach mówmy o wszystkich a nie o tych, którzy strzelają do innowierców. A Turcja to też islam.
Ano nietrafne, choćby z tego powodu, że reformy Kumala na dłuższą metę się przyjęły. Kraj jest dalece bardziej liberalny (choć to taka hiperbola), jeśli porównamy go do innych krajów muzułmańskich. Są też przykłady dość brutalne takie jak Iran, gdzie reformy szacha Phalawiego nie wypaliły (i to nie tylko dlatego, że jego dwór rujnował kraj niczym ten francuski z końca XVIII wieku). Nic nie zmienia faktu, że Turcy też bywają uciążliwi, co pokazuje przykład Niemiec.



Malefitz napisał:
Oczywiście, że się nie podobało. Ani wtedy, ani teraz. Tyle że Berberowie (a przynajmniej ci, którzy lubią podkreślać swą odmienność kulturową od arabskiej) żyją bliżej swych tradycji aniżeli Koranu. Nie pamiętam jak się facet nazywał, ale był taki - Kabyl chyba - który zginął w tajemniczych okolicznościach za tworzenie piosenek o treści pokrewnej Kaczmarskiemu za komuny. Arabscy radykałowie od zawsze próbowali wynarodowić ludy Afryki Północnej - z Egipcjanami im się udało, Berberowie jakoś skutecznie się temu opierają. Muzułmanie i jedni i drudzy, a tak się różnią.
Wiesz, możemy sobie dyskutować o Berberach, ale oni tak naprawdę nie stanowią siły i najgorszej reprezentacji islamu. Widoczni i groźni są agresywni wyznawcy, a tych jest jak piasku na Saharze.
Malefitz napisał:
My, Polacy, jednak znamy i swój język mamy. Tak dbasz o polski naród a ojczysty język zniekształcasz?

[Albania to niewłaściwy przykład przy tym zestawieniu]

Wyjaśniam w rozumieniu, że uczepiasz się tutaj występowania i dominacji danych narodów nad terenami, które do nich należeć nie powinny. Epir (Północny) jest akurat rejonem zamieszkałym przez Albańczyków, którzy byli tam od dawien dawna. Istnieje najbardziej wiarygodna teoria, jakoby byli oni potomkami starożytnych Illirów. Illirowie oraz Grecy w starożytności zaciekle walczyli o tereny tej części Epiru, którą dziś stanowi południowa Albania - północna jej część to Illyria. Tak więc najwidoczniej Illirowie zwyciężyli, dlatego teraz mieszkają tam ich potomkowie - Albańczycy.
W przypadku gdyby jednak ta teoria była błędna i Albańczycy nie byliby wcale Illirami, nie ma żadnego dobrego wyjaśnienia skąd się oni tam wzięli. Ale się wzięli zanim ktoś wpadł na pomysł by zanotować ich pochodzenie - zatem bardzo dawno.

Kosowo było w dawnych czasach zamieszkałe przez Illirów (być może więc Albańczyków współcześnie) oraz przez Traków (których tereny należą dziś do Bułgarii, Turcji i Grecji). Nie było tam wtedy Słowian - na terenach Polski również ich nie było. Więc, pierwotnie tereny te powinny należeć do Albańczyków, nie Serbów.

Oczywiście to tak gwoli zabawy w "kto był pierwszy, a więc jego".

Macedonia z kolei (bo tak się ją w języku polskim nazywa) jest tematem spornym, ale głównie nie przez wzgląd na to, kto tam mieszka. Problem dotyczy samej nazwy. Macedończycy (współcześni) są oskarżani przez Greków o przywłaszczenie sobie nazwy hellenistycznej potęgi, podczas gdy oni sami nie mają z nią nic wspólnego poza tym, że zamieszkują jakiś tam jej północny skrawek ziemi. Obecni mieszkańcy Macedonii są Słowianami. I to z tego właśnie względu niektóre kraje nie uznają nazwy państwa "Macedonia", a używają "Była Jugosłowiańska Republika Macedonii".

Również poprzednia flaga Macedonii - o ta - została zmieniona z racji tego, że widnieje na niej macedoński (w kontekście Macedonii starożytnej) symbol.
Super. Tylko spekulacje na temat Illirów i ich związku z Albańczykami (co jest jedynie teorią - a te, co wiem z doświadczenia, zmieniają się wedle mody, przynajmniej jeśli chodzi o genezę pochodzenia danych ludów starożytnych) są odskocznią. Nie mam pojęcia po co to przytaczać.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Crow0 napisał:
Kraj jest dalece bardziej liberalny (choć to taka hiperbola), jeśli porównamy go do innych krajów muzułmańskich.
Tak, ale mówiąc o muzułmanach nie mówimy tylko o wariatach z bombami. Turcja, jako kraj liberalny, jest akurat dobrym potwierdzeniem tego, co mówię: "islam nie jest równoznaczny z terroryzmem".



Crow0 napisał:
Wiesz, możemy sobie dyskutować o Berberach, ale oni tak naprawdę nie stanowią siły i najgorszej reprezentacji islamu. Widoczni i groźni są agresywni wyznawcy, a tych jest jak piasku na Saharze.
Możemy, i o to właśnie chodzi. Ja tu bronię swojego stanowiska, a aby to robić muszę podawać przykłady "dobrych" muzułmanów. A stanowiskiem tym w żadnym razie nie jest gloryfikowanie Al-Kaidy i jej pokrewnych ugrupowań.



Crow0 napisał:
Nie mam pojęcia po co to przytaczać.
Wyjaśniłem na samym początku posta. Wilk_Lancaster twierdzi, że narody przemieszczają się po kuli ziemskiej, zaludniają inne państwa i zaczynają stanowić w nich większość. Do tego się odnosi mój wywód o Albanii, w której Albańczycy mieszkali najprawdopodobniej jeszcze zanim Słowianie pojawili się na tych ziemiach. Lekki offtopic, ale mimo wszystko dodanie szczypty prawdy do fałszywego twierdzenia. To samo tyczy się Kosowa. To, że znalazło się w granicach Serbii to jedno. Drugie to to, kto tam tak naprawdę mieszkał zanim Serbowie się pojawili i wytyczyli granice.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Malefitz napisał:
Tak, ale mówiąc o muzułmanach nie mówimy tylko o wariatach z bombami. Turcja, jako kraj liberalny, jest akurat dobrym potwierdzeniem tego, co mówię: "islam nie jest równoznaczny z terroryzmem".
Widzisz tylko, że większość muzułmanów to wariaci, w mniejszym, lub większym stopniu. Jeden wysadziłby się w powietrze, a drugi zwyczajnie bluzgałby na katolika, czy żyda. Nie chcę generalizować, ale dla nas ta kultura zawsze będzie agresywna i ekspansywna, gdyż nasz własna opiera się na innych wzorcach i postawach społecznych.



Malefitz napisał:
Możemy, i o to właśnie chodzi. Ja tu bronię swojego stanowiska, a aby to robić muszę podawać przykłady "dobrych" muzułmanów. A stanowiskiem tym w żadnym razie nie jest gloryfikowanie Al-Kaidy i jej pokrewnych ugrupowań.
Widzisz, Ty ich bronisz. Ilu znalazło by się na Twoje miejsce w społeczności muzułmańskiej? Gdybyś był misjonarzem w Syrii, to który z muzułmańskich bojowników o wolność nie odciąłby Ci głowy, a później przyrodzenia, które wetknąłby do ust na znak pogardy dla innowiercy? Są umiarkowane, a nawet bardzo postępowe frakcje w islamie (w Syrii alawici np.), ale co z tego skoro hołoty jest więcej. Podobnie jak w demokracji - Lemingów głosujących na PO jest więcej...



Malefitz napisał:
Wyjaśniłem na samym początku posta. Wilk_Lancaster twierdzi, że narody przemieszczają się po kuli ziemskiej, zaludniają inne państwa i zaczynają stanowić w nich większość. Do tego się odnosi mój wywód o Albanii, w której Albańczycy mieszkali najprawdopodobniej jeszcze zanim Słowianie pojawili się na tych ziemiach. Lekki offtopic, ale mimo wszystko dodanie szczypty prawdy do fałszywego twierdzenia. To samo tyczy się Kosowa. To, że znalazło się w granicach Serbii to jedno. Drugie to to, kto tam tak naprawdę mieszkał zanim Serbowie się pojawili i wytyczyli granice.
Wilk ma rację. Narody przemieszczają się, podbijają tereny i dziś. To nic dziwnego. Co do Illirów to szczerze, nie byłbym taki pewien, że są protoplastami Albańczyków. Pewnie w jakimś tam stopniu tak, ale mało jest jednolitych rodowodowo narodów, które od dawien dawna zamieszkują dany teren. Półwysep Peloponeski i Bałkany to miejsce, które w starożytności widziało wiele plemion i narodów, a granica pojawiały się tak szybko, jak znikały.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Crow0 napisał:
Nie chcę generalizować, ale dla nas ta kultura zawsze będzie agresywna i ekspansywna, gdyż nasz własna opiera się na innych wzorcach i postawach społecznych.
Ale właśnie generalizujesz ;)
Cały ten temat stał się generalizacją od momentu, gdy pojęcie "muzułmanin" stosuje się jako synonim "terrorysty".



Crow0 napisał:
Widzisz, Ty ich bronisz.
Nie. Bronię normalnych muzułmańskich Kowalskich, nie terrorystów.



Crow0 napisał:
Gdybyś był misjonarzem w Syrii, to który z muzułmańskich bojowników o wolność nie odciąłby Ci głowy, a później przyrodzenia, które wetknąłby do ust na znak pogardy dla innowiercy?
Który z muzułmańskich bojowników by nie chciał, to nie wiem. Ale wiem, że nie każdy mieszkaniec Syrii chciałby to zrobić.



Crow0 napisał:
Są umiarkowane, a nawet bardzo postępowe frakcje w islamie (w Syrii alawici np.), ale co z tego skoro hołoty jest więcej.
Sam fakt, że są takie grupy świadczy o tym, że nie powinienem odbierać islamu jako zagrożenia. Zagrożeniem są radykałowie - akurat w przypadku każdej religii.



Crow0 napisał:
Wilk ma rację. Narody przemieszczają się, podbijają tereny i dziś. To nic dziwnego.
Chodziło mi o uwzględnienie Albanii i Kosowa w jego spisie.



Crow0 napisał:
Co do Illirów to szczerze, nie byłbym taki pewien, że są protoplastami Albańczyków. Pewnie w jakimś tam stopniu tak, ale mało jest jednolitych rodowodowo narodów, które od dawien dawna zamieszkują dany teren.
To czy są, czy nie są ich potomkami to akurat mały problem. Chodzi mi o to, że zamieszkiwali te tereny od bardzo, bardzo dawna. To niejako wyklucza możliwość mówienia o wypędzeniu jakiegoś narodu poprzez zaludnianie nieswoich terytoriów.



Crow0 napisał:
Półwysep Peloponeski i Bałkany to miejsce, które w starożytności widziało wiele plemion i narodów, a granica pojawiały się tak szybko, jak znikały.
A z tym to wszędzie tak było właściwie. Plemiona z czasem łącząc się tworzyły narody. Tyle że na Bałkanach dzięki Jugosławii się te narody nieco zbyt rozprzestrzeniły, więc konflikty są naturalną koleją rzeczy w sytuacji, gdy ludzie o innej kulturze nie potrafią spokojnie żyć obok siebie.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Malefitz napisał:
Ale właśnie generalizujesz ;)
Cały ten temat stał się generalizacją od momentu, gdy pojęcie "muzułmanin" stosuje się jako synonim "terrorysty".
Ja muzułmanów terrorystami nie nazywam, bo i po co? Jednak sporo z nich lubi terror, a to za sprawą agresywnego aspektu ich religii.



Malefitz napisał:
A z tym to wszędzie tak było właściwie. Plemiona z czasem łącząc się tworzyły narody. Tyle że na Bałkanach dzięki Jugosławii się te narody nieco zbyt rozprzestrzeniły, więc konflikty są naturalną koleją rzeczy w sytuacji, gdy ludzie o innej kulturze nie potrafią spokojnie żyć obok siebie
Chodziło mi bardziej o to, że w starożytności ludy wędrowały, upadały, przegrywały, a zaczęły formować się (w dzisiejszym tego słowa pojęciu) w średniowieczu.



Malefitz napisał:
Który z muzułmańskich bojowników by nie chciał, to nie wiem. Ale wiem, że nie każdy mieszkaniec Syrii chciałby to zrobić.
Ale zapewne co drugi, bo alawitów jest tam z kilkanaście procent, walczą o swoje być, albo nie być i ich wiara to całkiem inna religia niż islam. Różnica jest relatywnie kolosalna...



Malefitz napisał:
Sam fakt, że są takie grupy świadczy o tym, że nie powinienem odbierać islamu jako zagrożenia. Zagrożeniem są radykałowie - akurat w przypadku każdej religii.
Tylko widzisz, u muzułmanów radykałów jest radykalnie dużo. Wielu, nawet pokojowo nastawionych muzułmanów jest w stanie oddać życie za wiarę. Oddałbyś życie za krzyż?
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Wilk nie miał aż tak głębokich myśli. Po prostu zauważył, że pod wpływem okupanta duża (czasem prawie 100%) Mieszkańców podbitego kraju zmienia religię. Choćby dlatego, że muzułmanie nie płacili podatków, a wyznawcy innych religii płacili.

Ponadto zauważam, iż nie tylko muzułmanie mają trudności z dostosowaniem się do inności w obcych krajach. Prezydent, śp Lech Kaczyński - w mycce, kłaniał się - podczas wizyty w Izraelu - pod ścianą płaczu. Widział ktoś w Polsce żyda, zdejmującego kapelusz przy przechodzeniu koło chrześcijańskiej świątyni?
 
D

dave123

Guest
ta religia to ostro miesza w głowach , wojny w krajach islamskich mają podłoże ideologiczne czyli religijne np. sunnici walczą z szyitami , islam traktuje chrześcijan jak podludzi np. zakaz wyznawania innych religii niż islam np. w arabii saudyjskiej , ateiści to w ogóle nie mają prawa bytu , ogółem religia bardzo nie tolerancyjna , chodzenie kobiet w burkach też chore a to się nie wywodzi bezpośrednio z tej religii , ale z kultury jaka panuje w takich krajach.

KOlejne rzeczy będąc w turcji widziałem kobiety kompiące się w ubraniach itp. jak chciałeś pogadać z jakąś turczynką nawet w sklepie to też prawie nie chciały się odzywać były mega zawstydzone itp. ,ogółem w krajach islamskich to ja nie wiem jak tam faceci w ogóle znajdują np.dziewczyny , jakbym mieszkał w takim kraju to pewnie bym nigdy nie znalazł dziewczyny a tym bardziej kochanki
 
M

MacaN

Guest
Te kobiety to się na pewno kompały ? A może kąpały ?
dave123 napisał:
ogółem w krajach islamskich to ja nie wiem jak tam faceci w ogóle znajdują np.dziewczyny , jakbym mieszkał w takim kraju to pewnie bym nigdy nie znalazł dziewczyny a tym bardziej kochanki
Hehe :) No to pojechałeś. Poducz się trochę na ten temat, żebyś posiadał chociaż minimalną wiedzę dotyczącą zwyczajów panujących w tamtych regionach.



dave123 napisał:
ta religia to ostro miesza w głowach , wojny w krajach islamskich mają podłoże ideologiczne czyli religijne
Nie. Ideologia to nie tylko religia. Jesli tak jest, to dlaczego muzułmanin walczy z muzułmaninem ? ;) To raz, a dwa... wiele wojen w Europie też miało podłoże religijne.
 
D

dave123

Guest
Te kobiety to się na pewno kompały ? A może kąpały ?
jeden pies , osoba inteligentna zrozumie o co chodzi :D
ogółem w krajach islamskich to ja nie wiem jak tam faceci w ogóle znajdują np.dziewczyny , jakbym mieszkał w takim kraju to pewnie bym nigdy nie znalazł dziewczyny a tym bardziej kochanki

Hehe :) No to pojechałeś. Poducz się trochę na ten temat, żebyś posiadał chociaż minimalną wiedzę dotyczącą zwyczajów panujących w tamtych regionach.

No właśnie co nie co się w tym względzie po edukowałem ,w tych kwestiach ludzie są tam dość mocno konserwatywni...

ta religia to ostro miesza w głowach , wojny w krajach islamskich mają podłoże ideologiczne czyli religijne

Nie. Ideologia to nie tylko religia. Jesli tak jest, to dlaczego muzułmanin walczy z muzułmaninem ? ;) To raz, a dwa... wiele wojen w Europie też miało podłoże religijne.
Owszem ideologia to nie tylko religia , ale ma bardzo dużo ze sobą wspólnego , zazwyczaj walczą ze sobą odłamy islamu typu sunnici i szyici np. w jemenie , sunnici i szyici nie lubią zazwyczaj alawitów itp. , poza tym w tamtych krajach jest walka np. ludzi o skrajnie konserwatywnych poglądach w kwestii prawa koranicznego w danym , kraju z ludzmi którzy ustanawiają prawo laickie np. libia są tam dwa rządy jeden chcący prawo laickie a w innej części kraju chcący prawo koraniczne , tam jest wojna domowa .

Poza tym przeczytaj sobie wersety koranu , ja widziałem interpretacje ich na youtube i jest tam o nienawiści do innowierców... , z tego co słyszałem to w koranie jest dużo więcej przemocy niż np. biblii chrześcijańskiej....
W islamie nie ma rozgraniczenia na prawo świeckie i duchowe , jak we wierze chrześcijańskiej , np. w arabii saudyjskiej słyszałem , że ateista wręcz jest traktowany jako terrorysta , a zęł słowo na allaha itp. moze się skończyć np. wiezieniem , albo karą śmierci.. , w europie jest np. tolerancja religijna

Wiele wojen owszem w europie miało podłoże religijne , ale pamiętaj było to bardzo dawno , poza tym europa robi się coraz bardziej ateistyczna , kościół np. katolicki przeżywa duży kryzys i spada liczba wiernych.... ,


https://www.youtube.com/watch?v=xGXW8-DZvj8
 
Do góry