Poniżej dwie twoje pisemne wypowiedzi
Zgadza się..w ciągu zaledwie 10 lat nadgoniliśmy zarobki w Anglii z 5-6 krotnie mniej do 2-3 krotnie mniej.
O tym pisałem....nie bardzo rozumiem dlaczego się tyle napociłeś, żeby te dane podawać skoro potwierdzają moje słowa?
Po drugie jeśli zgodnie z badaniami najmniejsze zarobki polaka w Anglii to 13 tyś funtów to w stosunku do najmniej zarabiającego polaka w Polsce jest to zdecydowanie ponad dwa razy. Może dlatego się napociłem, że zaniżasz dane na swoją korzyść.
Obie diametralnie różne więc o tym nie pisałeś.danielr9 napisał:Kiedyś Polak w Anglii zarobił 5-6 razy tyle co w Polsce....dziś jak zarobic realnie 2 razy tyle co w Polsce to jest sukces.
Zgadza się..w ciągu zaledwie 10 lat nadgoniliśmy zarobki w Anglii z 5-6 krotnie mniej do 2-3 krotnie mniej.
O tym pisałem....nie bardzo rozumiem dlaczego się tyle napociłeś, żeby te dane podawać skoro potwierdzają moje słowa?
Po drugie jeśli zgodnie z badaniami najmniejsze zarobki polaka w Anglii to 13 tyś funtów to w stosunku do najmniej zarabiającego polaka w Polsce jest to zdecydowanie ponad dwa razy. Może dlatego się napociłem, że zaniżasz dane na swoją korzyść.
he, he widzisz ja nie pracuję dla kapitalizmu, systemu, kraju, tylko aby nie zaczynać od d...y strony jak to napisałeś najpierw dbam o siebie, a kiedy to osiągam i mam pełny brzuch, mogę się martwić i angażować w pierdoły typu polityka. W związku z powyższym mając do wyboru pracę w firmie zwanej Polską, mając obok kilka bardziej intratnych posad w lepszych firmach, wybieram lepiej płatną Ale jeśli zwietrzę interes na Białorusi to go po protu zrobię, bez znaczenia czy będzie tam bieda, czy też nie, czy komunizm czy kapitalizm )))) Strzelasz sobie gole - najlepsze interesy robiło się w chnach jak były biedne ))) Wszyscy biznesmeni o tym wiedzieli dlatego umieszczali tam swoje fabryki )))) Najlepiej zarabia się na biedzie, produkują biedaki, sprzedajesz bogatym w innych krajach piękny jest ten kapitalizm ))danielr9 napisał:Proponuję szukać pracy nie w Anglii i Niemczech gdzie panuje wredny kapitalizm prowadzący do nedzy....tylko jechać na Białoruś.
Tam z pewnością jest lepiej.