No właśnie ciekawe czy to fałszywy stereotyp czy odnosi się do tego, jak faktycznie jest? Bo mi też się wydaje, że na tych portalach erotycznych właśnie są osoby, które Ty wymieniłeś. Ciekawe czy znajdzie się tutaj ktoś, kto przyzna się, że korzystał z takiego portalu? I zdradzi nam więcej szczegółów na jego temat?MacaN napisał:Do tej pory nie do końca rozumiem tych portali erotycznych. Rozumiem, że zarówno dziewczyna, jak i facet mogą szukać znajomości tylko na seks, ale i tak dziwi mnie, że tak jawnie z tym się obnosić. Jako kobieta, nawet chcąc znaleźć partnera do łóżka, wolałabym zrobić to inaczej. Bo takie umieszczanie zdjęć i opisywanie czego się oczekuje w łóżku, jednak zalatuje mi trochę agencją towarzyską... Takie "wystawianie się na sprzedaż".
Kto korzysta z takich portali? Temat całkiem ciekawy, może da radę ktoś mi wytłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi?
Moje wrażenie ( może to zwykły stereotyp ) jest takie, że siedzą tam albo trolle i dziwki, albo zboczeńcy. Także nie dziwię Ci się - na miejscu kobiety ( zresztą, mężczyzny też, syf murowany ), nie spotkałbym się z osobą z takiego portalu.
Oczywiście same, zwykłe portale randkowe wydają mi sie czymś nienaturalnym... Może to kwestia wychowania, nie wiem... Jednak z drugiej strony taka znajomośc może być ciekawa
Różni ludzie siedzą na sex-randkach , można powiedziec cały przekrój społeczeństwa , ale co do facetów to duże prawdopodobieństwo , że spotkasz tam dość dużą ilość napaleńców tzn. takich co do każdej laski pisza jakieś kąplementy i jej słodza by się tylko z nimi potkała na seks , oczywiście też możesz spotkać tam facetów , którzy są atrakcyjni tzn, wiesz ciekawi z charakteru umiejący zainteresować dziewczyne , czy przystojni , jak pisałem siedzą tam rózne typy ludzi... , a co do dziewczyn które tam siedzą to są te które chcą tak jak mówiłem poznać kochanka , albo siedza tam dla zabawy , albo dziwki za kase... czyli różnie , ale te portale są ukierunkowane na seks partnerów raczej...No właśnie ciekawe czy to fałszywy stereotyp czy odnosi się do tego, jak faktycznie jest? Bo mi też się wydaje, że na tych portalach erotycznych właśnie są osoby, które Ty wymieniłeś. Ciekawe czy znajdzie się tutaj ktoś, kto przyzna się, że korzystał z takiego portalu? I zdradzi nam więcej szczegółów na jego temat?
fiszka78 napisał:A czemu MacaN uważasz, że portale randkowe czy matrymonialne, czyli te zwykłe, bez seksualnych podtekstów, tylko te porządniejsze, wydają Ci się nienaturalne? Wydaje mi się, że jakbyś spróoował, to szybko stwierdziłbyś, że jest to zupełnie normalne i naturalne. Widzę to po sobie i po tym, jak korzystam z md. Z początku tak dość niepewnie się czułam, nie wiedziałam czy wypada mi wysłać do kogoś wiadomość jako pierwsza, czekałam aż ktoś do mnie napisze i tak z dużym stresem do tego podchodziłam. Ale bardzo szybko się tam zadomowiłam, czułam się swobodnie, w wolnej chwili zaglądałam tam nawet na telefonie, takie dla mnie to naturalne, tak jak swobodnie czuję się np. na facebooku, tak też i tam się czułam. Tylko wiadomo, w zupełnie innym celu Ale wiadomo, trzeba spróbować, żeby się przekonać.
czemu tylko 2 godziny wytrzymałaś ?wiki9969 napisał:Grzesio, nie wygląd jest najważniejszy.
Kilka tygodni temu pisałam, że nie mam zamiaru korzystać z takich portali. Ale... zarejestrowałam się na jednym. Tak z ciekawości. Wytrzymałam 2 godziny. Po tym doświadczeniu uważam, że portale randkowe są stworzone dla osób szukających przygód, a nie miłości.
Nie każdy ma cierpliwość do debili.dave123 napisał:czemu tylko 2 godziny wytrzymałaś ?
tyle to ja też wiem , ale chodziło mi co na konkretnie rozumie przez to słowo , mówiąc inaczej co jej tam się konkretnie nie spodobało ?Nie każdy ma cierpliwość do debili.
Może trzeba było pozaczepiać ? hehe wtedy byś ty wybrała kto ciebie interesuje a tak to musiałaś liczyć , ze może ktoś ciekawy do ciebie zagadadave123, Hauser wyjaśnił wszystko. Siedziałam, nikogo nie zaczepiałam a otrzymałam kulka niemoralnych propozycji.
No Wiki akurat nie jest szmatą. A tylko szmaty interesują się pierdolniętymi napaleńcami bez zasad i moralności.dave123 napisał:Może trzeba było pozaczepiać ? hehe wtedy byś ty wybrała kto ciebie interesuje a tak to musiałaś liczyć , ze może ktoś ciekawy do ciebie zagadadave123, Hauser wyjaśnił wszystko. Siedziałam, nikogo nie zaczepiałam a otrzymałam kulka niemoralnych propozycji.
No Wiki akurat nie jest szmatą. A tylko szmaty interesują się :cenzura:niętymi napaleńcami bez zasad i moralności.Hauser napisał:Może trzeba było pozaczepiać ? hehe wtedy byś ty wybrała kto ciebie interesuje a tak to musiałaś liczyć , ze może ktoś ciekawy do ciebie zagadadave123, Hauser wyjaśnił wszystko. Siedziałam, nikogo nie zaczepiałam a otrzymałam kulka niemoralnych propozycji.
Ale ja nie mam konta na żadnym portalu randkowym ;p Tak się tylko wypowiadam tutaj z nudów , poza tym złamane serca to możńa mieć wszędzie , nie wiem skąd ta teorie wziąłeś o tym.Serio facet. Pamiętam ten temat i Ciebie. Ogarnij się, bo tak nikogo sensownego nie poznasz. Czytałeś tutaj kącik złamanych serc? Właśnie do takich kretyńskich tematów prowadzą internetowe miłostki. Zmień miejsce poszukiwań. Desperaci i napaleńcy nie nadają się do związków.
Nie wiem czy wiesz , ale zdjęcia oraz opis bardzo mocno sugerują jakim kto jest człowiekiem , kiedyś wstawiłem tutaj moją fotę i na tych fotach wyglądałem niepewnie siebie i w sumie taki byłem (obecnie pracuje nad tym by to zmienić i widzę chwilowo progress , jak stane się pewny siebie to myślę , ze też bede mieć osiągi jezeli chodzi o dziewczyny) więc teraz mi nie mów że profil o niczym nie świadczy . A udać kogoś kim sie nie jest na necie też nie jest tak łatwo ;pTo, że tylko szmata ocenia powierzchownie. Normalnej kobiecie potrzeba czegoś więcej niż to co jest na takich profilach. Ktoś kto rejestruje się na takich stronach szuka albo seksu, albo jest desperatem. Zarówno jeden i drugi typ osobowości jest nic nie warty. I normalni ludzie to doskonale wiedzą. Dlatego nie ma mowy, żeby się ktoś jak to określasz spodobał. Bo spodobać może się tylko wygląd. Żeby poznać charakter człowieka potrzeba dużo czasu. I to nie przez internet jak większość kretynów uważa.
Nic nie pisałem o złamanym sercu, coś musiałeś źle zrozumieć.dave123 napisał:Ale ja nie mam konta na żadnym portalu randkowym ;p Tak się tylko wypowiadam tutaj z nudów , poza tym złamane serca to możńa mieć wszędzie , nie wiem skąd ta teorie wziąłeś o tym
dave123 napisał:jak rozmawiać z dziewczynami na portalach typu sex randki erodate , datezone itp. jak zagadywać itp. ???
Pytanie bardziej skierowane jest do facetów którzy są dość ogarnięci w tej tematyce i mogą pomóc oczywiście jeżeli są jakieś dziewczyny , które wiedzą coś na ten temat to też niech się wypowiedzą...
Miałeś konto, szukałeś dziewuchy na portalu randkowym. Trzymajmy się faktów <_<dave123 napisał:no raczej nie bo one dostają tysiące takich tekstów araczej z każdym facetem ruchac się nie będą , ja miałem tak ze duza częśc mi w ogóle nie czytała nawet iwadomości i bardzo mało mi odpisywało mimo , ze zagadywąłem dość inteligentnie
a co do dziewczyn to dziewczyny które szukaja lużnych relacji wcale nie są takie złe
Po pierwsze tam się każdy chce pokazać z jak najlepszej strony - taki opis jest :cenzura: warty. I nie byłeś, nie jesteś i raczej nie będziesz pewny siebie. Gdybyś taki był, nie przybiegłbyś prosić o pomoc <_< Dopiero potem odrobinę zmądrzałeś.dave123 napisał:Nie wiem czy wiesz , ale zdjęcia oraz opis bardzo mocno sugerują jakim kto jest człowiekiem , kiedyś wstawiłem tutaj moją fotę i na tych fotach wyglądałem niepewnie siebie i w sumie taki byłem
Jest bardzo łatwo udawać kogoś kim się nie jest. Można się wybielić, wyidealizować. Dlatego większość znajomości obecnie zawierana jest przez internet. Masz rację, profil na omawianych portalach mówi sam za siebie, to tak jakbyś krzyczał "jestem idiotą". Sam niedawno powiedziałeś to co ja, a teraz się kłócisz. Na takich portalach nie znajdziesz faceta z klasą, a wiesz dlaczego? Bo taki facet nie potrzebuje klawiatury, żeby porozmawiać z dziewczyną, która mu się spodobała. <_<dave123 napisał:(obecnie pracuje nad tym by to zmienić i widzę chwilowo progress , jak stane się pewny siebie to myślę , ze też bede mieć osiągi jezeli chodzi o dziewczyny) więc teraz mi nie mów że profil o niczym nie świadczy . A udać kogoś kim sie nie jest na necie też nie jest tak łatwo ;p
Daruj sobie te rady. Bo dla mnie człowiek, który niedawno prosił o porady jak rozmawiać i to w dodatku przez internet, a teraz kreuje się na eksperta, jest conajmniej śmieszny. To o czym Ty mówisz, to zostanie przyjacielem dotyczy tylko pajaców, którzy nie wiedzą czego chcą. Jak chcesz "poderwać dziewczynę", czyli mówiąc wprost - tanią dziwkę, która poleci na parę komplementów, to owszem charakter nie ma znaczenia. Tylko po co komu taka bladź? Nie opowiadaj o przyjaźniach, nie opowiadaj o żalach, bo jak jesteś niedojdą takie rzeczy są na porządku dziennym.dave123 napisał:Kolejna sprawa , żeby poderwać jakąś dziewczynę czy na odwrót to wcale nie trzeba się az tak :cenzura: znać z charakteru. Przykładowo żeby znaleźć dziewczynę to jednak ważna jest wibracja seksualna ,a z tym twoim poznawaniem się pod kątem charakteru to prędzej zostaniesz przyjacielem , w stylu laska będzie się tobie skarżyła jak ją jej chłopak skrzywdził , ale nie będzie potrafiła od niego odejść , a ten przyjaciel mimo że będzie taki dobry to i tak nie będzie miała na co liczyć .
A można tam kogoś ciekawego znaleźć? Poza tym tak jak już wcześniej pisałam, zarejestrowałam się tam z czystej ludzkiej ciekawości. Nikogo nie szukałam i szukać przez internet nie zamierzam.dave123 napisał:Może trzeba było pozaczepiać ? hehe wtedy byś ty wybrała kto ciebie interesuje a tak to musiałaś liczyć , ze może ktoś ciekawy do ciebie zagadadave123, Hauser wyjaśnił wszystko. Siedziałam, nikogo nie zaczepiałam a otrzymałam kulka niemoralnych propozycji.
No nie , ostatni raz miałem jakieś 2 miechy temuNie masz konta? Doprawdy?
Tak owszem szukałem , miałem kiedyś konto na normalnym portalu do poznawania osób i nie były to sex-randki i dzięki temu mam pewne obycie ;pMiałeś konto, szukałeś dziewuchy na portalu randkowym. Trzymajmy się faktów
To że ktoś chce się pokazać to nie znaczy , że wie jak to zrobić... nie które rzeczy które danej osobie wydają się fajne mogą innym wydać się żałosne , poza tym jeżeli np. ktoś jest np. nie pewny siebie to często najlepsze zdjęcia tego nie zakryją bo swoim wyrazem twarzy będzie o tym sugerował...Po pierwsze tam się każdy chce pokazać z jak najlepszej strony - taki opis jest :cenzura: warty. I nie byłeś, nie jesteś i raczej nie będziesz pewny siebie. Gdybyś taki był, nie przybiegłbyś prosić o pomoc <_< Dopiero potem odrobinę zmądrzałeś.
Nie jest łatwo bo jeżeli np. będziesz chciał się pokazać że jesteś towarzyski a nie masz znajomych to jak to pokażesz ? ktoś będzie np. chciał się pokazać że jest pewny siebie a jeżeli jego mowa ciała będzie wskazywać że taki nie jest ? mógłbym tu podać więcej przykładów.Jest bardzo łatwo udawać kogoś kim się nie jest. Można się wybielić, wyidealizować. Dlatego większość znajomości obecnie zawierana jest przez internet. Masz rację, profil na omawianych portalach mówi sam za siebie, to tak jakbyś krzyczał "jestem idiotą". Sam niedawno powiedziałeś to co ja, a teraz się kłócisz. Na takich portalach nie znajdziesz faceta z klasą, a wiesz dlaczego? Bo taki facet nie potrzebuje klawiatury, żeby porozmawiać z dziewczyną, która mu się spodobała.
Bo owszem zmieniam się nie jestem żadnym ekspertem pisze tylko swoje doświadczenia. Nie tyczy się pajaców jeżeli będziesz np. tylko gadał o zainteresowaniach itp. to prędzej zostaniesz kolegą. Ale ja nie pisze o kąplementach , mam tu na myśli by laska myślał o tobie bardziej w kontekstach erotyczno partnerskich , gdyż poderwanie laski i dalsze z nią relacje to jest właśnie taka relacja.Daruj sobie te rady. Bo dla mnie człowiek, który niedawno prosił o porady jak rozmawiać i to w dodatku przez internet, a teraz kreuje się na eksperta, jest conajmniej śmieszny. To o czym Ty mówisz, to zostanie przyjacielem dotyczy tylko pajaców, którzy nie wiedzą czego chcą. Jak chcesz "poderwać dziewczynę", czyli mówiąc wprost - tanią dziwkę, która poleci na parę komplementów, to owszem charakter nie ma znaczenia. Tylko po co komu taka bladź? Nie opowiadaj o przyjaźniach, nie opowiadaj o żalach, bo jak jesteś niedojdą takie rzeczy są na porządku dziennym.
No bo w necie jest dużo takich sytuacji , że laski siedzą z nudów , ale też nie można generalizować i oceniać ludzi z góry , że wszyscy tacy są...Ty sam nie wiesz czego chcesz. Piszesz, że siedzi tam dużo po:cenzura:ów. Że laski, które tam przesiadują są głupie. Jak ja napiszę, że wszyscy którzy mają tam konta są debilami, Ty mnie pytasz dlaczego. Jakbyś kompletnie nie był zdolny do wyciągania wniosków z tego co widzisz.