Najbardziej przeceniane zespoły

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Drzeć mordę potrafi prawie każdy.. haha, dobre. No faktycznie ;] To zaśpiewaj tak samo, nagraj i prześlij na forum mruga.gif
Pedalskie jęczenie.. dawaj czekamy na Twoje dzieło jezyk.gif
Problem w tym, że na tym filmiku on się nie drze tylko śpiewa jak ciota. Po drugie nie masz zielonego pojęcia o moich zdolnościach wokalnych, więc nie oceniaj pochopnie.
Piszczące 15 latki, skejciki ???? Qr*a człowieku, gdzie Ty to zobaczyłeś, chyba jakiś inny filmik blink.gif ..jakoś nic takiego nie zauważyłem.
pozdr!
Dla mnie fakt, że na koncercie z tłumu słychać pisk, a nie wrzask i krzyk już skreśla zespół. Pomijam już fakt, że ta jakże metalowa publika podskakuje i macha rączkami zamiast się porządnie napie*dalać, czy chociażby włosem machnąć (Tak w ogóle to ktokolwiek ma tam długie włosy? Bo ja wypatrzyłem samych takich a la skejcików). To ma być metal? To ma być ku*wa metal? To jakieś żałosne biadolenie, a nie metal.
 

Funky Monk

Nowicjusz
Dołączył
31 Sierpień 2008
Posty
324
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Krakow
Dla mnie fakt, że na koncercie z tłumu słychać pisk, a nie wrzask i krzyk już skreśla zespół. Pomijam już fakt, że ta jakże metalowa publika podskakuje i macha rączkami zamiast się porządnie napie*dalać, czy chociażby włosem machnąć (Tak w ogóle to ktokolwiek ma tam długie włosy? Bo ja wypatrzyłem samych takich a la skejcików). To ma być metal? To ma być ku*wa metal? To jakieś żałosne biadolenie, a nie metal.
Wydaje mi sie ze to jaki zespol gra gatunek muzyki okresla ich brzmienie a nie to jakich fanow maja;p
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Skonczie juz z tym gatunkowaniem.. dyskusja typu "czy ten wokal jest juz na tyle metalowy zeby to byl metal?"

"a czy fani skacza na tyle wysoko zeby to byl juz metal?"

takie szufladkowania sa dla mnie co najmniej zabawne :]
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Corey, choć głos ma bardzo dobry na tym filmiku to akurat średnio wyszedł. A Stone Sour na pewno metalem nie jest.

Ale skończmy to, bo znów biadolenie się zaczyna, które do niczego nie prowadzi.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Drzeć mordę potrafi prawie każdy.. haha, dobre. No faktycznie ;] To zaśpiewaj tak samo, nagraj i prześlij na forum ;)
Pedalskie jęczenie.. dawaj czekamy na Twoje dzieło :p
Piszczące 15 latki, skejciki ???? Qr*a człowieku, gdzie Ty to zobaczyłeś, chyba jakiś inny filmik :mruga: ..jakoś nic takiego nie zauważyłem.
pozdr!

a ja zauważyłem.
scream nie moze sie równać w ogóle z growlem...
 

kakyoshi

Nowicjusz
Dołączył
7 Marzec 2007
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Problem w tym, że na tym filmiku on się nie drze tylko śpiewa jak ciota. Po drugie nie masz zielonego pojęcia o moich zdolnościach wokalnych, więc nie oceniaj pochopnie.

Dla mnie fakt, że na koncercie z tłumu słychać pisk, a nie wrzask i krzyk już skreśla zespół. Pomijam już fakt, że ta jakże metalowa publika podskakuje i macha rączkami zamiast się porządnie napie*dalać, czy chociażby włosem machnąć (Tak w ogóle to ktokolwiek ma tam długie włosy? Bo ja wypatrzyłem samych takich a la skejcików). To ma być metal? To ma być ku*wa metal? To jakieś żałosne biadolenie, a nie metal.

W żadnym wypadku nic Tobie nie zarzucam, bo prawda nie wiem jak śpiewasz, nie o to mi chodziło.
Zacznijmy od tego, tak jak CALEB zresztą wspomniał, Stone Sour nie jest metalem tylko hard rockiem-to jest dział Metal-Rock. Więc od razu wiadomo, że nie będzie tam samych gości, którzy machają kłakami, chyba dobrze mówię. Posłuchaj sobie Coreya w innych numerach to zmienisz zdanie, gwarantuję Ci, może zły przykład dałem(chociaż ja akurat się tym kawałkiem jaram, bo próbowałem i jest naprawdę wymagający).
Chcesz machania włosem, jak to ująłeś? http://pl.youtube.com/watch?v=ZUtMYHWNTOo&...feature=related
peace.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Tym filmikiem utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że Slipknot to dno. Połowa "muzyków" stoi na scenie w sumie tylko po to, żeby machać kudłami i robić wrażenie sceniczne. Wiele 3-osobowych zespołów gra bardziej zaawansowaną muzykę niż Slipknot, gdzie ich tam z 10 było na scenie albo jeszcze więcej (nie chciało mi się liczyć). Jedno mnie najbardziej zastanawia. Po co im super zaawansowany zestaw perkusyjny, skoro perkusista wykorzystuje praktycznie tylko stopę, werbel i hi-hat? Do tego dochodzą te kotły po bokach, przy których stoi po dwóch kolesi, którzy przez pół piosenki machają łbami, a drugie pół walą pałkami w jednym rytmie. Po co to wszystko? Zamiast nich wystarczyło posadzić jednego porządnego perkusistę, który zagrałby to wszystko na jednym zestawie, kto wie czy nie lepiej. Po co dwóch gitarzystów, skoro grają praktycznie identyczne sekwencje? W tym momencie całkowicie przekreślam ten zespół i uważam go za totalną błazenadę. W metalu nie chodzi o to, żeby wyglądać, tylko żeby grać. I jeszcze jedno, jeśli ten film miał mnie przekonać do wokalisty, to osiągnąłeś efekt zupełnie odwrotny.

Pozdrawiam :D
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Tez nie trawie SlipKnota :)

ale perkusisty musze bronic bo jest bardzo dobry.. Joey to jeden z lepszych w tej branzy.. gral z KoRnem z Metallica

Solo

Drum Assault

Creeping Death

jak dla mnie gosc dosyc konkretny :) .. no i wlasnei nie dziwie sie ze grywal z innymi kapelami bo slipknot to jakies nieporoazumenie.. zgadzam sie ze oprocz perkusisty reszta to muzykow to blazny
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Jacobbs, w tym momencie się grubo mylisz. Joey jest jednym z najlepszych perkusistów. Od dwóch ostatnich płyt zespół mógłby sobie darować sobie dwóch pozostałych bębniarzy, są tylko dla efektu. O jego umiejętnościach świadczy choćby solówka powyżej. Ja wiem, że są ambitniejsze zespoły niż Slipknot, (choć imo ten jest bardzo dobry) ale znów zaczyna się nagonka-cokolwiek nie zrobią to źle.
 

Funky Monk

Nowicjusz
Dołączył
31 Sierpień 2008
Posty
324
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Krakow
Tym filmikiem utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że Slipknot to dno. Połowa "muzyków" stoi na scenie w sumie tylko po to, żeby machać kudłami i robić wrażenie sceniczne. Wiele 3-osobowych zespołów gra bardziej zaawansowaną muzykę niż Slipknot, gdzie ich tam z 10 było na scenie albo jeszcze więcej (nie chciało mi się liczyć). Jedno mnie najbardziej zastanawia. Po co im super zaawansowany zestaw perkusyjny, skoro perkusista wykorzystuje praktycznie tylko stopę, werbel i hi-hat? Do tego dochodzą te kotły po bokach, przy których stoi po dwóch kolesi, którzy przez pół piosenki machają łbami, a drugie pół walą pałkami w jednym rytmie. Po co to wszystko? Zamiast nich wystarczyło posadzić jednego porządnego perkusistę, który zagrałby to wszystko na jednym zestawie, kto wie czy nie lepiej. Po co dwóch gitarzystów, skoro grają praktycznie identyczne sekwencje? W tym momencie całkowicie przekreślam ten zespół i uważam go za totalną błazenadę. W metalu nie chodzi o to, żeby wyglądać, tylko żeby grać. I jeszcze jedno, jeśli ten film miał mnie przekonać do wokalisty, to osiągnąłeś efekt zupełnie odwrotny.
Tak ci przeszkadza ze niegraja nic skomplikowanego a z tego co zauwazylem to sluchasz sporo punku... wiec te pociski mi wygladaja raczej tak ze cisniesz po nich dla zasady, bo niesa tró... Joey jest naprawde dobrym perkusista, a Corey ma niezly wokal... nawet dosc charakterystyczny jak na tak komercyjna muzyke...
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
Biedny Slipknot (hip-hopowy zespół zresztą, jakbyście nie pamiętali, co tu kiedyś ustalono ;)), znów zadziwiająco ożywia dyskusję :)

Że tak wrócę do tematu, muszę dodac Megadeth. Choc to niby thrash, jakoś nigdy nie mogłam się do nich przekonac, draznił mnie wokal Mustaina i ich tendencje do popadania w skrajności jeśli chodzi o ciężar muzyki. Dużo wydziwiali i w efekcie nie wypracowali własnego stylu. Niektórzy to nazwą wszechstronnością, którą też bardzo cenię, ale nie w wydaniu Megadeth.
 

kakyoshi

Nowicjusz
Dołączył
7 Marzec 2007
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Tym filmikiem utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że Slipknot to dno. Połowa "muzyków" stoi na scenie w sumie tylko po to, żeby machać kudłami i robić wrażenie sceniczne. Wiele 3-osobowych zespołów gra bardziej zaawansowaną muzykę niż Slipknot, gdzie ich tam z 10 było na scenie albo jeszcze więcej (nie chciało mi się liczyć). Jedno mnie najbardziej zastanawia. Po co im super zaawansowany zestaw perkusyjny, skoro perkusista wykorzystuje praktycznie tylko stopę, werbel i hi-hat? Do tego dochodzą te kotły po bokach, przy których stoi po dwóch kolesi, którzy przez pół piosenki machają łbami, a drugie pół walą pałkami w jednym rytmie. Po co to wszystko? Zamiast nich wystarczyło posadzić jednego porządnego perkusistę, który zagrałby to wszystko na jednym zestawie, kto wie czy nie lepiej. Po co dwóch gitarzystów, skoro grają praktycznie identyczne sekwencje? W tym momencie całkowicie przekreślam ten zespół i uważam go za totalną błazenadę. W metalu nie chodzi o to, żeby wyglądać, tylko żeby grać. I jeszcze jedno, jeśli ten film miał mnie przekonać do wokalisty, to osiągnąłeś efekt zupełnie odwrotny.

Pozdrawiam :D

Teraz to pojechałeś.. no konkretnie Ci powiem. Dlaczego mówisz coś o zespole, którego KOMPLETNIE NIE ZNASZ !! :] Nie wykorzystują ?? Ale grają na bębnach w połowie piosenki, nie zrozumiałem, ale ok. Machają łbami?? Qrna przecież sam mówiłeś, że nie ma żadnego "włosowania" :p.. no to masz!! :) Joey Jordison jest słaby.. okej. TROLL już Ci udowodnił, ale wiadomo każdy ma swoje zdanie. Gwarantuję, że nie zagrałby tego jeden drummer.. no chyba, że by to qr*a był jakiś Mike Portnoy(który jest po studiach muzycznych).
Gitarzyści grają te same sekwencje?? Gdzie Ty to widzisz.. bez urazy ;] http://pl.youtube.com/watch?v=8oKzLfGBA4A&...feature=related oczywiście w zwrotce wiadomo..ale nie przez całą to fragment jest, radzę posłuchać oryginał, lapsza jakość...i to bardziej dogłębnie.
Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, dlaczego, każdy ma swoje muzyczne upodobania i tyle. Aha, mówisz błazenada.. hyh, radzę popatrzeć na dokonania każdego z tych ludzi poza Slipknotem, to są za:cenzura:i*ci muzycy i każdy ma side-projecty ;]
Każdy lubi to co lubi i gra gitara xD
peace ya'll.

PARABOLA z całym szacunkiem, ale biedni to są Ci pokroju Behemoth'a i reszty zespołów w stylu Kat'a, szczerze to sikam na nie, bo to dla mnie jest nieporozumienie konkretne :]

FUNKY MONK nie zapominaj o bardzo dobrym gitarzyście w Slipknot jakim jest Jim Root - Mick z resztą też ;]
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
PARABOLA z całym szacunkiem, ale biedni to są Ci pokroju Behemoth'a i reszty zespołów w stylu Kat'a, szczerze to sikam na nie, bo to dla mnie jest nieporozumienie konkretne :]

Ho, aleś pokazał klasę, gratuluję.
Roman K. na pewno nie dał by się niekomu obsikac, zaręczam! ;)
 

g'core

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2008
Posty
256
Punkty reakcji
2
Miasto
Katowice
Nie no, żeby już Joeya nazywać słabym drummerem ? Ja bym się na miejscu niektórych zastanowił zanim coś napiszą ;)
Jacobbs, Ty tak jeździsz po Slipknocie przy czym słuchasz chyba najbardziej prymitywnej odmiany gitarowego grania jakim jest punk, szacun :) (oczywiście nie mam nic do punk rocka, sam słucham zagranicznego często, polskiego nie trawie.)
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Żeby bez sensu nie cytować miliona postów, spytam tylko jedno. W którym momencie powiedziałem, że jest on złym perkusistą? Bo ja osobiście obie nie przypominam. Chodziło mi o fakt, że ich występy bardziej wyglądają niż brzmią. Taką muzykę jaką oni grają bezproblemowo może zagrać 4-osobowy zespół i przynajmniej nie wyglądało by to tak błazeńsko.
Tak ci przeszkadza ze niegraja nic skomplikowanego a z tego co zauwazylem to sluchasz sporo punku... wiec te pociski mi wygladaja raczej tak ze cisniesz po nich dla zasady, bo niesa tró.
Nie przeszkadza mi fakt, że nie grają nic skomplikowanego, tylko fakt, że W TAK DUŻYM składzie nie grają nic skomplikowanego. Bo innej roli niż machanie łbem dla większości z nich na scenie nie widzę.

Co do punka. Nie jest jakiś wybitnie zaawansowany, bo taka jego rola. Ale szczerze mówiąc wiele kapel punkowych z jednym perkusistą, basistą i gitarzystą na wokalu robi lepszą muzykę niż Slipknot. Poza tym ja słucham nie tylko punka, a nawet mniej punka niż na przykład heavy czy thrash metalu. I tak jak od punka nie wymagam ani ja ani nikt inny, żeby był super zaje*iście zaawansowany, tak metal wypada, żeby taki był.

Kakyoshi, możesz sobie twierdzić, że metalu słuchasz i słuchałeś latami. Możesz mi tak wmawiać. Ale słowa, które mówisz o Romanie Kostrzewskim, czołowej postaci polskiego metalu, a zarazem jednemu z najbardziej cenionych w Polsce wokalistów metalowych przeczą temu całkowicie. Widać, że gó*no wiesz, bo samo porównywanie Kata do Behemoth'a jest nieporozumieniem. Kat jest ikoną i legendą polskiego thrashu. Dla potwierdzenia powiem Ci, że każdy szanujący się słuchacz metalu ceni i szanuje Kata, nawet jeśli za nim nie przepada, za to żaden z nich (przynajmniej ja się nie spotkałem) nie wystawia nad niego Slipknota, ba, żaden nawet nie śmie go stawiać na równi z jakimikolwiek zespołami METALOWYMI.
http://pl.youtube.com/watch?v=7w9eaByOP6Y

A co do włosów chodziło mi o publike, czytaj ze zrozumieniem.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Po co im super zaawansowany zestaw perkusyjny, skoro perkusista wykorzystuje praktycznie tylko stopę, werbel i hi-hat?

no to wlasnie zabrzmialo jakby jakby byl prymitywnym perkusita i prymitywnie gral..a Joey uzywa wszytskiego co ma i na dodatek uzywac to potrafi :)
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Powiedz jeszcze o sikaniu na Romana to pożałujesz srogo, nie wielu mamy Polaków takich jak on.
fakt, Joey umie grać na perkusji, choć granie z Kornem to dla mnie o niczym nie świadczy, ale jeden muzyk orkiestry z prawdziwego zdarzenia nie stworzy. np łażenie po bębnach dla mnie graniem nie jest (nie pamiętam jaki kawałem, ale kiedyś coś takiego widziałem w slipknocie) fak, co za dużo muzyków to nie zdrowo.
no i przypomniało mi się jak zwykle jak coś o Kacie, jak byłem u fotografa zrobić sobie zdjęcia na koniec 3 klasy liceum, już po chwili pokazywał mi jakie zdjęcia Kostrzewskiemu zrobił :)
 
Do góry