Żeby bez sensu nie cytować miliona postów, spytam tylko jedno. W którym momencie powiedziałem, że jest on złym perkusistą? Bo ja osobiście obie nie przypominam. Chodziło mi o fakt, że ich występy bardziej wyglądają niż brzmią. Taką muzykę jaką oni grają bezproblemowo może zagrać 4-osobowy zespół i przynajmniej nie wyglądało by to tak błazeńsko.
Tak ci przeszkadza ze niegraja nic skomplikowanego a z tego co zauwazylem to sluchasz sporo punku... wiec te pociski mi wygladaja raczej tak ze cisniesz po nich dla zasady, bo niesa tró.
Nie przeszkadza mi fakt, że nie grają nic skomplikowanego, tylko fakt, że W TAK DUŻYM składzie nie grają nic skomplikowanego. Bo innej roli niż machanie łbem dla większości z nich na scenie nie widzę.
Co do punka. Nie jest jakiś wybitnie zaawansowany, bo taka jego rola. Ale szczerze mówiąc wiele kapel punkowych z jednym perkusistą, basistą i gitarzystą na wokalu robi lepszą muzykę niż Slipknot. Poza tym ja słucham nie tylko punka, a nawet mniej punka niż na przykład heavy czy thrash metalu. I tak jak od punka nie wymagam ani ja ani nikt inny, żeby był super zaje*iście zaawansowany, tak metal wypada, żeby taki był.
Kakyoshi, możesz sobie twierdzić, że metalu słuchasz i słuchałeś latami. Możesz mi tak wmawiać. Ale słowa, które mówisz o Romanie Kostrzewskim, czołowej postaci polskiego metalu, a zarazem jednemu z najbardziej cenionych w Polsce wokalistów metalowych przeczą temu całkowicie. Widać, że gó*no wiesz, bo samo porównywanie Kata do Behemoth'a jest nieporozumieniem. Kat jest ikoną i legendą polskiego thrashu. Dla potwierdzenia powiem Ci, że każdy szanujący się słuchacz metalu ceni i szanuje Kata, nawet jeśli za nim nie przepada, za to żaden z nich (przynajmniej ja się nie spotkałem) nie wystawia nad niego Slipknota, ba, żaden nawet nie śmie go stawiać na równi z jakimikolwiek zespołami METALOWYMI.
http://pl.youtube.com/watch?v=7w9eaByOP6Y
A co do włosów chodziło mi o publike, czytaj ze zrozumieniem.