Najbardziej przeceniane zespoły

[g'core]

TheDeathOne - marna prowokacja Jedynie Mustaine miał wkład w kilka utworów z KEA i tyle (m.in: The Four Horsemen, które u Megadeth zwało się The Mechanix).

 

[Vardamir]

A moglbys powiedziec z kad masz te info? Podac zrodlo albo cos bo teraz mnie tym zainteresowales A co do tych przecenianych zespolow to uwazam jeszcze Kata o ktorym jakis czas temu tutaj rozmawialiscie. Pewnie zaraz zjedzie mnie tu grono tró hejwi metalofcoff no ale co zrobic, przesluchalem dyskografie i mam tak samo jak z IM, widocznie heavy metal to nie moje klimaty ale jednak sama muzyka troche mnie smieszyla... proboja grac jak takie zagraniczne kapele, wstawiajac te gitarowe zagrywki wszedzie gdzie sie da i mnie to troche meczylo. A wogole jak widzialem wywiad z Kostrzewskim u wojewodzkiego i jak on sie tam zblaznil to od tamtej pory mam do nich jakas nie chec i kojaza mi sie z kiczem;p Ale to tylko moje zdanie.

pogróbiłem fragmenty wypowiedzi które wykluczają Twoje zdanie o Lacie jako godne uwagi

 

[jacobbs]

A wogole jak widzialem wywiad z Kostrzewskim u wojewodzkiego i jak on sie tam zblaznil to od tamtej pory mam do nich jakas nie chec i kojaza mi sie z kiczem;p Ale to tylko moje zdanie.

Gdybyś postać Kostrzewskiego była Ci choć trochę znana, wyczułbyś tą słodką ironię, którą uskuteczniał w swoich wypowiedziach przez cały program. Cała Polska spodziewała się, że stary Kostrzewski siądzie okrakiem i szorstkim głosem zacznie przekonywać ludzi o obłudzie kleru i namawiać ich do satanizmu. On tym czasem usiadł z nogą założoną na drugą i co chwila poprawiał oprawki od okularów. Widziałem z nim niejeden wywiad i wiem, że ma facet gadane, w tym przypadku (tak mi się przynajmniej wydaje) celowo tak się wykreował. Ale żeby nie wyczuć ironii w jego głosie trzeba być na prawdę głuchym.

Co do samego KAT-a, kwestia gustów, aczkolwiek nie sądzę, aby był on przeceniany. A w Twojej wypowiedzi najbardziej rozbawił mnie fragment:

proboja grac jak takie zagraniczne kapele, wstawiajac te gitarowe zagrywki wszedzie gdzie sie da

Chłopie, KAT to legenda i jeśli ktoś ma grać na czyjś wzór, to zagraniczne kapele na wzór KAT-a, a nie odwrotnie. Słyszałem gdzieś nawet pogłoski, że Hetfield przyznał się w którymś wywiadzie, że przy nagrywaniu "Death Magnetics" starał się wzorować na Kacie, aczkolwiek nie dociekałem jak to z tym było, więc pozostawiam to z etykietką "teoria spiskowa".

 

[Funky Monk]

Gdybyś postać Kostrzewskiego była Ci choć trochę znana, wyczułbyś tą słodką ironię, którą uskuteczniał w swoich wypowiedziach przez cały program. Cała Polska spodziewała się, że stary Kostrzewski siądzie okrakiem i szorstkim głosem zacznie przekonywać ludzi o obłudzie kleru i namawiać ich do satanizmu. On tym czasem usiadł z nogą założoną na drugą i co chwila poprawiał oprawki od okularów. Widziałem z nim niejeden wywiad i wiem, że ma facet gadane, w tym przypadku (tak mi się przynajmniej wydaje) celowo tak się wykreował. Ale żeby nie wyczuć ironii w jego głosie trzeba być na prawdę głuchym.

No przyznam, ze nie zaglebialem sie w historie Kata bo jedyne co z nimi wspolnego mialem to przesluchanie ich muzyki. Przed chwila obejzalem ten wywiad jeszcze raz (niestety nie caly) i dalej nie slysze tej ironii, a naprawde smiesznie wyglada jak ktos tak szpanuje tym ze jest satanista.

Co do samego KAT-a, kwestia gustów, aczkolwiek nie sądzę, aby był on przeceniany. A w Twojej wypowiedzi najbardziej rozbawił mnie fragment:
CYTAT
proboja grac jak takie zagraniczne kapele, wstawiajac te gitarowe zagrywki wszedzie gdzie sie da

Chłopie, KAT to legenda i jeśli ktoś ma grać na czyjś wzór, to zagraniczne kapele na wzór KAT-a, a nie odwrotnie.

Moj blad, myslalem ze Kat to jest zespol ktory tylko kopiuje zagraniczne kapele ale jak zobaczylem kiedy powstal to naprawde mnie zaskoczylo. Wiec zwracam honor! Ale tak czy siak sama muzyka mnie troche meczy.

CYTAT(Funky Monk @ 20.11.2008, 22:34) *
A moglbys powiedziec z kad masz te info? Podac zrodlo albo cos bo teraz mnie tym zainteresowales A co do tych przecenianych zespolow to uwazam jeszcze Kata o ktorym jakis czas temu tutaj rozmawialiscie. Pewnie zaraz zjedzie mnie tu grono tró hejwi metalofcoff no ale co zrobic, przesluchalem dyskografie i mam tak samo jak z IM, widocznie heavy metal to nie moje klimaty ale jednak sama muzyka troche mnie smieszyla... proboja grac jak takie zagraniczne kapele, wstawiajac te gitarowe zagrywki wszedzie gdzie sie da i mnie to troche meczylo. A wogole jak widzialem wywiad z Kostrzewskim u wojewodzkiego i jak on sie tam zblaznil to od tamtej pory mam do nich jakas nie chec i kojaza mi sie z kiczem;p Ale to tylko moje zdanie.

pogróbiłem fragmenty wypowiedzi które wykluczają Twoje zdanie o Lacie jako godne uwagi

Nie zebym wogole nie sluchal heavy bo jednak byly i dalej sa kapele ktore bardzo cenie i slucham.

 

[TheDeathOne]

A moglbys powiedziec z kad masz te info?

łojezu, nie pamiętam. pełno tego jeśli chce się to znaleźć.