Jak sie nauczyć Języka Angielskiego ?

natalia1986

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
222
Punkty reakcji
1
Moim zdaniem najlepszą metodą jest jednak nauka na kursach językowych - dużo się mówi, a to podstawa nauki jednak. Np. w AXONie jest sporo fajnych kursów. Część zajęć jest na specjalnym programie komputerowym do nauki języka. Ogólnie jest spoko.
 

alcor

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2011
Posty
325
Punkty reakcji
17
Wiek
13
Miasto
Forumowisko.pl
Podstawy i wymowa oczywiście w szkole,albo na kursie.Co do reszty-znaleźć coś bardzo ciekawego w języku angielskim(ale naprawde ciekawego) i czytać tłumacząc ew.tłumaczyć czytając:).To działa.
 

natalia1986

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
222
Punkty reakcji
1
W moim przypadku sprawdzają się w sumie dwie metody. Jedna to nauka w domu - słówek. Każde słowo piszę na karteczce - z jednej strony po polsku, z drugiej po angielsku. I powtarzam. Druga sprawa, to mówić i jeszcze raz mówić. Ale tego już samemu nie opanujesz - musisz iść do szkoły. Faktycznie, ktoś wspomniał o AXON. Tam jest ok. część zajęć jest z lektorem, część na kompach, na specjalnych programach do nauki.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Też próbowałem z karteczkami, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniej motywacji. Jakoś nie wychodziło. Zatem obok kursu starałem się po prostu obcować z angielskim na co dzień, co nie jest trudne i pisałem o tym wcześniej. Internet to jest na seria fajna, dodatkowa pomoc w nauce.
 

Murzyn Biznesmen

Nowicjusz
Dołączył
24 Kwiecień 2011
Posty
85
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
Kraków
Też jestem w 1 klasie technikum, ale całkiem dobrze radze sobie z angielskim, ale uczę się też troche sam w domu... bo w szkole się nic nie nauczysz, dlatego, że w podstawówce - podstawy, w gimnazjum - podstawy, w technikum, liceum czy zawodówce - znowu podstawy ;( polski system szkolnictwa...
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Stąd też taki olbrzymi sukces szkół językowych, które nie są nastawione tylko na pracujących i emerytów, ale także uczniów. Niestety w szkołach średnich to częsty przypadek, że angielski nie jest na wysokim poziomie.
 

mrmegamarian

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2011
Posty
20
Punkty reakcji
0
Rozmawiając z wieloma osobami na temat ang. w szkole konkluzja jest taka, że nie jest dobrze. Jakość nauczania jest na bardzo niskim poziomie. Wielokrotnie widziałem błędy w pracach które nauczyciel sprawdzał lub nawet zamiast tekstu jakieś bohomazy- bo cytując" pani sprawdza czy jest napisane a nie co". Koszmar... Nie dziwię się popularności szkół językowych...
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Ale też nie należy przesadzać. Kondycja szkolnego angielskiego wynika raczej z ogólnej kiepskiej kondycji szkół. Oczywiście nie wszystkich. I pewnie za jakiś czas ulegnie poprawie.
 

mrmegamarian

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2011
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wydaje mi się, że kiedyś ta bańka pęknie i poprawi się jakość. Znam nauczycielkę która uczy dobrych uczniów z sukcesami i nieraz maksami na maturze. Nie oszukujmy się- krawiec kraja, jak mu materiału starcza. Dużo zależy także od uczniów, bo 99% i tak uczniowie twierdzą, że to wina nauczyciela, co nie jest prawdą w wielu przypadkach.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Teraz jest w ogóle trend do zrzucania winy na nauczycieli. Zwłaszcza czynią to rodzice, którzy w swoim dziecku prawie zawsze widzą ideał. Nie zadziwia zatem fakt, że nauczyciele nieco zawyżają oceny. Dzięki temu dzieciak się już aż tak mocno nie stara. Zresztą to wierzchołek góry lodowej i tylko pewne uogólnienie. Nie mniej właśnie dlatego istnieją kursy językowe dla młodzieży szkolnej.
 

mrmegamarian

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2011
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wielu rodziców zapewne tak uważa, ale są też tacy, którzy zdają sobie sprawę jak się uczą ich dzieci- aczkolwiek w wielu przypadkach to co mówią uczniowie przyprawia o ciarki...
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Oczywiście to racja. Nie można wrzucać do jednego worka wszystkich szkół i wszystkich rodziców. Faktycznie wielu zdaje sobie sprawę z tego jak ważny jest angielski i jaki jest jego poziom w danej szkole. Ech, żeby jeszcze władze sobie z tego zdawały sprawę.
 

mrmegamarian

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2011
Posty
20
Punkty reakcji
0
Poniekąd bierze się to z niskich płac i tego, że nauczycielami zostają osoby które nie mają "powołania" powiedzmy i robią aby robić, co niestety mam tego obraz z 1 ręki gdyż mój znajomy zawodowo uczy ludzi z różnych szkół i wiele raz musi robić szkolny program bo go nie umie uczeń, niż swój materiał..


A mam pytanie do forumowiczów innych: Jak oceniacie angielski w szkole?
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
W szkole średniej to się dobrze gramatyki nauczyłem, a potem musiałem "kursować". To mi dopiero dało możliwość konwersowania.

Ty masz znajmego, ja mam kuzyna, który uczy niemieckiego w szkole i w szkole językowej. Twierdzi, że różnica jest ogromna. Inne podejście i to z obu stron.
 

nakręcona

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
15
Punkty reakcji
0
...w moim przypadku dużo samozaparcia i dyscypliny.Dobra szkoła lub kurs, zwłaszcza w małych grupkach też pomóc
 

marcini

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
36
Punkty reakcji
0
Witam mi samodzielna nauka jakoś nie wychodzi (za mało motywacji mam chyba) więc szukam jakiegoś dobrego kursu
angielskiego. Może znacie jakiś sprawdzony kurs. Na forach można znaleźć sporo pozytywnych opinii o kursie:
nauka angielskiego
jakie jest wasze zdanie ???
 

Jolcia05

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2010
Posty
223
Punkty reakcji
2
A ja uważam, że kursy języka angielskiego są bardzo przydatne. Sama kiedyś próbowałam się uczyć w domu, ale szybko z tego zrezygnowałam. Uważam, że chodząc na zajęcia ma się więcej mobilizacji i przy okazji poznaje się ciekawych ludzi.
 

rokiczaaa

.
VIP
Dołączył
21 Maj 2007
Posty
3 228
Punkty reakcji
207
Miasto
.
Najlepsza jest nauka z native speakerem, który też po polsku uczy - można zadać pytanie po polsku :)
Poza tym można posłuchać języka w prawidłowej wymowie, a nie jak się lektorowi/rce wydaje, że jest poprawnie.
Miałam 3 semestry hiszpańskiego z native speakerem i dzięki jego wielkiemu hiszpańskiemu akcentowi - nawet jak po polsku mówił - nauczyłam się słuchać takiego sposobu mówienia.
Wnioskuję, że tak samo jest z innymi językami :)
 

pożeczkowa

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2011
Posty
58
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Jastrzębie Zdrój / Katowice
seria książek "blondynka na językach" Beaty Pawlikowskiej to świetna opcja do nauki rozumienia i rozmawiania w jezyku obcym. obecnie przerabiam angielski, ale tak mi się podoba forma nauki, że już w kolejce czeka hiszpański i francuski : )
 

milusińska11

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2011
Posty
50
Punkty reakcji
1
Osobiście uważam, że nauk angielskiego powinna odbywać się jednak na kursach, dobra szkoła gwarantuje nadzór lekcji oraz niezłych lektorów. Nie zapisujcie się na korki, które są totalnie bez kontroli. Obecnie w Warszawie chodzę do szkoły angielskiego EnGliSh FOR You, czuję ,że wreszcie mówię, dzięki zajęciom z nativami. Oczywiście znam kilka innych dobrych szkół godnych polecenia - WSc.
 
Do góry