Sasha2104
Nowicjusz
- Dołączył
- 7 Maj 2009
- Posty
- 285
- Punkty reakcji
- 11
Kobiety to pleć piękna i nikt tu chyba nie ma wądpliwości... Ja jako mężczyzna nie wyobrażam sobie życia bez kobiet... kocham je, adoruje, ubustwiam, podziwiam, szanuje, są one mą ostoją... są one mym wsparciem... mym natchnieniem...
Lecz sa one równiez niedocenione... i to jest fakt tylko można to rozumieć na kilka sposobów... Kiedyś słyszałem że jeżeli męzczyzna jest głową domu, rodziny to kobieta jest szyją która nią obraca - potwierdzam to. Oj znaja one sposoby by przekonac swoich panów do ich racji... a coś o tym wiem... Są one sprytne w tym pozytywnym sense, przedsiebiorcze i gospodarne w licznych przypadkach bardziej od męczyzn... Gdy kobieta ma 2 dzieci zawsze musi opiekować się jeszcze jednym - swym męzem... Są bardziej odporne psychicznie, wyczymują wiekszy ból itp. Lecz ciągle nażekają... cięgle rónouprawnienie i równouprawnienie... ciągła dyskryminacja itp. Lecz ich postępowanie jest w tej swerze bardzo okrutne moim skromnym zdaniem... Próbują bowiem one nie tylko posiadać liczne prawa i przywileje ale również zachowac stare... i tak, kobiety pokazują tym sposobem ciemną swą naturę,,, są zachłanne i chciwe... równouprawnienie -tak, dlaczego nie ale bez przywilejów... Chca być traktowane na równi z męzczyznamy i do tego, adorowane, mieć pierwszeństwo, pamią winno się ustępywać, gdy 8 marca wielkie święto ale dzień mężczyzny? kto by tam pamiętał... Liczą na to by ich facet był romantyczny, ulegal przed nimi itp. ale one po co... stawiają ultimatum, albo będzie tak jak chcą albo ??? no sex naprzykład, i co z tym róenouprawnieniem? W ich ujęciu równouprawnienie to zdobyć przywileje mężczyzn i zachować swoje własne...
Lecz sa one równiez niedocenione... i to jest fakt tylko można to rozumieć na kilka sposobów... Kiedyś słyszałem że jeżeli męzczyzna jest głową domu, rodziny to kobieta jest szyją która nią obraca - potwierdzam to. Oj znaja one sposoby by przekonac swoich panów do ich racji... a coś o tym wiem... Są one sprytne w tym pozytywnym sense, przedsiebiorcze i gospodarne w licznych przypadkach bardziej od męczyzn... Gdy kobieta ma 2 dzieci zawsze musi opiekować się jeszcze jednym - swym męzem... Są bardziej odporne psychicznie, wyczymują wiekszy ból itp. Lecz ciągle nażekają... cięgle rónouprawnienie i równouprawnienie... ciągła dyskryminacja itp. Lecz ich postępowanie jest w tej swerze bardzo okrutne moim skromnym zdaniem... Próbują bowiem one nie tylko posiadać liczne prawa i przywileje ale również zachowac stare... i tak, kobiety pokazują tym sposobem ciemną swą naturę,,, są zachłanne i chciwe... równouprawnienie -tak, dlaczego nie ale bez przywilejów... Chca być traktowane na równi z męzczyznamy i do tego, adorowane, mieć pierwszeństwo, pamią winno się ustępywać, gdy 8 marca wielkie święto ale dzień mężczyzny? kto by tam pamiętał... Liczą na to by ich facet był romantyczny, ulegal przed nimi itp. ale one po co... stawiają ultimatum, albo będzie tak jak chcą albo ??? no sex naprzykład, i co z tym róenouprawnieniem? W ich ujęciu równouprawnienie to zdobyć przywileje mężczyzn i zachować swoje własne...