pawel16
atrakcyjny gaduła
Ja jestem tym jednym z wielu. Sam w duszki nie wierzę, albo przynajmniej wolę nie wierzyć .wielu pewnie bedzie myślało ze to zwykły przypadek....a moze to jakiś znak..?
Ja jestem tym jednym z wielu. Sam w duszki nie wierzę, albo przynajmniej wolę nie wierzyć .wielu pewnie bedzie myślało ze to zwykły przypadek....a moze to jakiś znak..?
A Poltergeist'y? Duchy straszące? Są duchy dobre i złe.Duchy naprawdę istnieją! Jestem pewna na 100%.
Babcia moja wiele duchów już widziała. Ale duchy nie przychodzą żeby nastraszyć nas, przychodzą w jakimś celu. Do mej babci przyszedł zmarły mąż w tą noc kiedy umarł, tak samo jej ciocia bodajże. One nie chcą nam nic zrobic, ale wiadomo, że każdy trzęsie się ze strachu.
Duchy na 100% istnieją smile.gif
Czy wierzę? TAK, mimo iż nie spotkałem się jeszcze z żadną taką materią. Coś musi wisieć w powietrzu.
Duchy naprawdę istnieją! Jestem pewna na 100%.
Babcia moja wiele duchów już widziała. Ale duchy nie przychodzą żeby nastraszyć nas, przychodzą w jakimś celu. Do mej babci przyszedł zmarły mąż w tą noc kiedy umarł, tak samo jej ciocia bodajże. One nie chcą nam nic zrobic, ale wiadomo, że każdy trzęsie się ze strachu.
Duchy na 100% istnieją smile.gif
A Poltergeist'y? Duchy straszące? Są duchy dobre i złe.
Widać po wypowiedzi, że jesteś zacofany jeżeli chodzi o ten temat. Gdybyś zerknął na forum tematyczne to byś się przekonał, że jednak coś w innym wymiarze istnieje.Nie ma duchów, bo nie ma żadnych dowodów. Plamka na zdjęciu i wszyscy " to duch "
Widać po wypowiedzi, że jesteś zacofany jeżeli chodzi o ten temat. Gdybyś zerknął na forum tematyczne to byś się przekonał, że jednak coś w innym wymiarze istnieje.
Taa pier*oliłem się z duchem ostatnio. Naprawdę widać, że nie masz pojęcia nic na ten temat. Dusza nie jest materialna, może przybierać postać dymu, odbicia (np. w lustrze), mały obłok, cień. Coś takiego jakbyś oglądał zakodowany kiedyś Canal+, ledwo co widać.
Nie można jej dotknąć tylko poczuć obecność.
Pisałem, że nie można dotknąć, tylko poczuć. Czytaj uważniejPiero***eś się z dymem splash.gif. Nie mam pojęcia o tym, bo tego nie ma.
Nie można dotknąć rzeczy, która nie istnieje. Jeżeli w to wierzysz to powodzenia. To jak zobaczysz to je pozdrów splash.gif
Poltergeist - inaczej duchy straszące domowników. Manifestują swoją obecność przez poruszanie przedmiotami, zrzucanie przedmiotów z półek. Często towarzyszą im odgłosy obijającego się łańcucha.Co to jest to Poltergeist? yy. Ok może faktycznie są dobre i złe, do mojej babci naszczęście nie przyszły złe, ale dobre. smile.gif
Tak nie ma to jak wiara w poltergeisty. Odgłosy łancuchów wprost kojarzące sie z potępieńcami, spadające książwki w tajemniczy sposób. Wszytsko czego człowiek się boi w tej swojej malutkiej główce. To jest śmieszne...Poltergeist - inaczej duchy straszące domowników. Manifestują swoją obecność przez poruszanie przedmiotami, zrzucanie przedmiotów z półek. Często towarzyszą im odgłosy obijającego się łańcucha.
Ja tam wierze w duchy... w sumei nigdy nie widzialem żadnego ale chcialbym kiedys zoabczyc. smile.gif
Pisałem, że nie można dotknąć, tylko poczuć. Czytaj uważniej mruga.gif
,,Przyszedł z buta, czy go ktoś podwiózł ?,,
taaaa bardzo zabawny żart. Leżę teraz na podłodzę i normalnie nie mogę wstać ze śmiechu. Moment. Buhahaha.
Wierzcie lub nie. Kiedyś się przekonacie.
Poltergeist - inaczej duchy straszące domowników. Manifestują swoją obecność przez poruszanie przedmiotami, zrzucanie przedmiotów z półek. Często towarzyszą im odgłosy obijającego się łańcucha.
Dotknięcie cząsteczek chemicznych a "ciała" paranormalnego różni się. Jest to jakby inny stan skupienia substancji.To że się niby pier***eś to była taka ironia. Nie możesz ich dotknąć, no hmmm jak dotykałem dymu to się tak ropzraszał.
Nie, Twoja stara.Czyli jak książka sama spadnie z półki to duch ?
Dotknięcie cząsteczek chemicznych a "ciała" paranormalnego różni się. Jest to jakby inny stan skupienia substancji.
Nie, Twoja stara.
Dotknąć nie, ale poczuć obecność.Przecież nie można dotknąć ducha, bo go nie ma.
Nie puszczają, po prostu staram się rozmawiać normalnie jak człowiek z człowiekiem a Ty wyskakujesz o piciu z nimi piwa oraz graniu w karty.hmmm... dziwne. Nerwy ci puszczają, bo ktoś podważa twoją teorię o duchach. W końcu grałeś z nimi w karty i popijaliście piwko.