Czy wierzycie w duchy ?

Tytus De Zoo

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2006
Posty
4
Punkty reakcji
0
babcia mi mówiła,że kiedyś dziewczynka zobaczyła ducha!!!surprise.gif dla zaawy zdarła mu duchownice, i zaczoł ją nawiedzać jak i zdjełaś tak mi włóż!
 

aekw

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2006
Posty
563
Punkty reakcji
0
ja sie boje duchow i wiem ze istnieja aczkolwiek nie chce sie z zadnym spotkac i zobaczyc go :( Wiem ze po wywolywaniu duchow otwiera sie jakies przejscie ktore potem musi zamknac specjalista bo w przeciwnym razie zle rzeczy sie dzieja a osoby ktore te duchy wywolywaly musza sie potem leczyc lub same robia sobie krzywde:(
Nie polecam! Poza tym uszanujcie spokoj dusz i nie meczcie ich.
 

sloniu

Nowicjusz
Dołączył
14 Czerwiec 2006
Posty
318
Punkty reakcji
0
Hmm, wlasciwie nie wierze w duchy, zmusza mnie do tego zdrowy rozsadek. Mysle ze takze boje sie uwierzyc, gdybym wierzyl w ich istnienie balbym sie do kibla wyjsc. Co do moich doswiadczen to kilka lat temu babcia opowiadala mi o nich historie (swiec panie nad jej dusza). Babcia byla uosobieniem dyscypliny i racjonalnosci, tak wiec historie te wywarly na mnie wielkie wrazenie, jednak czas zatarl pamiec o nich. Cale szczescie...
 

Ja_a_Kto

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2006
Posty
22
Punkty reakcji
0
Hmm... Ze mną jest różnie - wierzę, no i nie wierzę. Zależy kiedy... Czasem mam przeczucie, że stanie się coś 'strasznego' i wtedy zakrywam się cała kołdrą i strzelam oczami po wszystkich ścianach :D
A czasami jest OK., chodzę w nocy po wodę, do kibla, itd. Wolę nie wierzyć, wtedy się nie boję (podobnie jak Sloniu :D), ale czytając i słuchając tych opowieści dziwnej treści, ciężko nie wierzyć - po co ludzie mieliby wkręcać?
Sama zresztą widziałam (albo mi się przewidziało) "ducha". Otóż nawiedziło mnie owe "przeczucie", o którym wspominałam. No i (a niech to ch*j strzeli, że akurat JA) spojrzałam na korytarz (łóżko leży na przeciwko drzwi [teraz je zamykam, wtedy tego nie robiłam] ) a tam coś białego xD. Rzecz jasna odwróciłam się i drżałam ze strachu xD
(coś mi się zdaje, że to był zwid xD)
 

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
Macie tutaj seans spirytystyczny.

Wywoływałam, ale później były problemy z zamknięciem wrót.

Pees. Robicie to na własną odpowiedzialność.
 

fuckme

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
240
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
Bydgoszcz
heh na tym www jest dużo zbednych info.

Chociażby po co ochrona itp ?

Jeśli przywołujemy kogoś to po co mamy uczyć się jak w razie konieczności wbić mu "nóż" w plecy ? Dla mnie to jest zbędne, chociaż sam stosowałem to ale wiem że to nic nie daje, jedynie dla zaspokojenia, ale jeśli ktoś uważa iż bez tego nie poradzi sobie to jego sprawa.....

Pozatym w odpowiednich okolicznościach i tak przybywa pomoc z zaświatów
 

Severusa

Krwiożercza macica
Dołączył
19 Październik 2005
Posty
3 054
Punkty reakcji
2
Miasto
Skądinąd
Ja tam w duchy jako takie coś z białym prześcieradłem na głowie nie wierzę :D
Wierzę w dusze, że mogą czasami być koło nas. Bo przeciez taki duch to nic innego jak dusza, zmarłego człowieka.
A co do seansów to jest to cholernie niebezpieczne
Bo można wywołać ducha, któy ma złe intencje, może się on przyczepić do człowieka i z czasem wysysać z niego całą energie i chęć życia.
To samo dotyczy pisma automatycznego.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
cóż, osobiście wierze w duchy. Mogę uznać, ze żadnego jeszcze nie spotkałam, bo jak pewnie każdy doświadczyłam paru dziwnych i niejasnych sytuacji, ale trudno powiedzieć, ze to były duchy. Myślę też, ze duchów nie trzeba się bać. To tylko cząstki materii ( lub jak kto woli zabugione dusze) nieświadome do końca naszego świata i własnej istoty. Szczególnie jest tak kiedy mamy do czynienia ze zjawą.Zjawy najczęścierj tylko majaczą i przechodzą przez ściany .Poltegreisty też są raczej niegrozne. Mogą przesuwać przedmioty i robić kawały, ale nic pozatym. Na dodatek jeśli ktoś nie wywoływał duchów to na ogół (jeśli oczywiscie ktos widział duchy) są to dusze zmarłych osób związanych z nami, wiec nie zrobią nam krzywdy.
 

EvenHeavenCries

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2007
Posty
169
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Koszalin
Czy ja wierze w duchy ? odpowiedz tak bo już kiedyś przeżyłem spotkanie z duchem i nikomu tego nierzycze. A zaczeło się tak około 2 w nocy cos takiego obudziło mnie jakies stukanie? gdy sie obudziłem zobaczyłem jakąś postać siedzącą na krześle w moim pokoju i tylko patrzyłem co robi , na stoliku szeleszczały zeszyty i stukało krzesło , nagle spostrzegłem że ten ktoś patrzy w moją strone i wstaje nie był zbyt wyraźny więc niewidziałem kto to , czy ktos zmojej rodziny czy ktos inny . Podszedł domnie chciałem krzyczec, coś powiedzieć ,zaświecic światło ale czułem że ta postać przytrzymuje mnie , niemogłem sie ruszyć byłem jak sparaliżowany dosłownie jak zamrożony, ale najgorsze było to jak zobaczyłem oczy tej postaci nigdy wczesniej tak sie nieczułem byłem w takim szoku że rano jeszcze miałem takie dziwne drgawki, ale wracając do tematu to ta postać nagle przemiesciła się w stronę okna ja zdążyłem sie obrócic w drugą stronę żeby tylko tego nie widziec , gdy przechodiła z powrotem już niepatrzyłem w jej kierunku ale czułem jej obecnoś. Rano kiedy sie obudziłem byłem normalnie w szoku !!!

Czy ktos z was przezył kiedyś spotkanie z duchem???


Jak dla mnie zmyślona historia....bo napewno byś zasnął mając za plecami ducha...;/
i raczej nie chwalił byś sie na forum o takim przeżyciu....
 

Strzala799

Nowicjusz
Dołączył
21 Maj 2007
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witam....o to co przed chwilą przeżyłem..Siedze sam w pokoju i czytam ten temat...przeczytałem cały i tak sie zastanawiałem czy duchy naprawdę istnieją...klikam na link od Szklista czytam jedno zdanie i nage w cały domu gaśnie światło....i po okolo 20 sek sie znów zapala...a w domach obok cały czas normalnie był prąd..nigdy sie tak nie wystraszyłem...jeszcze sie trzese....wielu pewnie bedzie myślało ze to zwykły przypadek....a moze to jakiś znak..?
 
Do góry