@[member='Herbatniczek'], No jak? Podziękować firmom MAN, MERCEDES, ALDI, LIDL i kilkunastu innym - otworzyć swoje i po 5 latach masz to co dziś od niemca chcesz. A niemiec niech kwiczy.
Powód? Doskonała okazja by stać się kimś naprawdę znaczącym w świecie. Powodem jest kryzys światowy którego nie da się ukryć. Bez powodu niemcy wzięli czeską Skodę i hiszpana Seata bo gdyby nie one (passaty i golfy z innym znaczkiem i ceną -70%) VAG już by nie istniał. Gdyby nie polskie tanie rączki to tacy jak MAN także gryźli by już ziemię. Kolejnym doskonałym przykładem na to że niby silna gospodarka niemiec kuleje jest Opel. Kto by o tym pomyślał jeszcze 10lat temu że taka marka jak Opel zostanie łyknięta przez Renaulta. Pamiętacie Boscha? Sprzęt numer uno w europie. A teraz? W 80% made in poland. Dlaczego my polacy nie potrafiliśmy nigdy kupić sobie jakiejś marki i jej pstawić do życia to ja nie wiem.
Mamy doskonałą okazję stać się liderem w EU tylko potrzeba nam Rządu z jajami. Rządu który nie będzie cykał się konkurować z niby lepszymi. Piszę celowo że z niby lepszymi bo jakość i trwałość ot by takich jak Mercedes czy Audi z Passatami na czele w latach 2000-2017 została udowodniona. Zobaczcie na ulice w takich krajach jak Polska, Czechy, Słowacja, Litwa, Estonia, Węgry, Bułgaria, Słowenia, Rumunia i kilku innych. Coraz więcej jest samochodów takich marek jak Ford, Kia, Hyundai, Suzuki, Mazda, Honda, Renault, Toyota. Coraz mniej kupuje się BMW, AUDI, Mercedes i podobne. Powody? Jakość mizerna a cena z kosmosu. Made in Germany się skończyło.
Bardzo dużo ludzi w EU już nie stać na Audi za 200000zł. Nie stać na BMW za 250000zł.
Mówi kolega że mieliśmy już własny projekt typu Daewoo + żerań. Ja zapytam wprost! Czy nie zarządzał tym wszystkim debil? Debil ustawiony na chęć pozbycia się sypiących fabryk i pozostałości po FSO za mega kasę? Pozbycia się starych części które zalegały w magazynach? Polonez Caro Atu Plus z lat 1998-2000 miał w sobie podzespoły wyprodukowane często w latach jeszcze 80-tych. Projekt Daewoo zakładał pozbycie się tego wszystkiego i nikt a nikt z ówczesnej wtedy władzy nie myślał o czymś takim jak dzisiejsza Skoda. Gdyby wtedy naprawdę chciano postawić FSO na nogi to polonez wyglądał by wtedy mniej więcej jak jakaś Astra, miał dobry silnik od Daewoo, masę bajerów typu ABS, wspomaganie, alarm, centralny zamek, elektrykę, klimę oraz polska stal była by bardzo dobrze zabepieczona przed korozją. Tymczasem Daewoo Espero zniknęło z rynku w całości w zaledwie kilka lat. Ruda zjadła każdego Espero w mgnieniu oka.
Takie postępowanie to nic innego jak dobicie prawie że trupa. Dzisiaj, ja, jako polak, gdybym dostał auto o wyglądzie Astry H z silnikiem od jakiegoś KIA/HYUNDAI z dobrym zabezpieczeniem antykorozyjnym i kilkoma bajerami typu ABS, poduszki, klima, wspomaganie itp. itd. w cenie około 35000zł to nawet chwili bym się nie zastanawiał by mieć polski wóz i swoim zakupem pracować dla naszego narodu tak byśmy mieli wspólnie za co żyć.
Nie trzeba było by wtedy żebrać u niemców za odszkodowania i tworzyć kolejnych wojen.
Problemem polski jest brak projektów typu fabryki statków, łodzi, jachtów, samochodów osobowych, ciężarowych i podobnych. To co aktualnie się produkuje i produkuje jest na poziomie afryki. Nasze Stary, Jelcze i inne nie są wstanie konkurować technicznie z innymi a wierz mi na słowo honoru - że gdyby chcieli to by mogli. Rynek zbytu to nie tylko biedna część Unii. Mamy na to cały świat. Wiele krajów w których takie nowe Polonezy a'la Astra H poszły by jak bułeczki z rana tylko wiesz co? Kupić za 33000zł wózek bez klimy w takim kraju jak Egipt czy inne to jak by samo gol
polskie firmy produkcyjne muszą zacząć inaczej myśleć. Musi wejść w życie zasada: coś od siebie i dla Ciebie. Zobacz. Jakiś czas temu firma NOKIA była na sprzedaż. Dlaczego polska nie zadłużyła się by to kupić za wszelką cenę?
Wziął to Microsoft. I co teraz? Aktualnie weszły na rynek nowe modele smartfonów Nokia z androidem. Będzie szał na rynku.
Polska tylko sprzedawała, sprzedawała i wiecznie wszystko sprzedawała a teraz gdy już nic nie ma to musi niemcom auta składać. Nie tędy droga. Ludzie u władzy muszą to w końcu zrozumieć. Zrozumieć zasadę: by wyjąć trzeba włożyć.
Dlaczego w Polsce jest jak jest? Bo upadło morale społeczeństwa. Jesteśmy nikim i koniec. Nic nie znaczymy i gdy nic nie znaczymy to robić się nie chce.
Teraz gdy unia się sypie jest doskonała okazja by podnieść się z gleby. Fabryki + własne marki = efekt na plus.
Jeśli przez kolejne lata będziemy pracować tylko dla kogoś to ten ktoś wiecznie będzie nami rządził.
Bijatyka o odszkodowania ma swoje rację ale tak naprawdę sprawa jest nie do wygrania. Francja i Niemcy chcą przywrócić starą Unię. Uchodźcami i dziwnymi przepisami chcą by unia się rozleciała tylko wprost o tym nie powiedzą.
Dlaczego Opel został przejęty przez Renaulta a nie przez Polskę?? Dlaczego wcześniej nikt o to nie zabiegał??