Ja również postrzegam to jako dobry znak i cieszę się, ale podchodzę do tego wypożycznia z rezerwą. Na przestrzeni ostatnich 3 lat mieliśmy tyle miernych transferów, że może się nie przyjąć (czego mu nie życzę). W Interze praktycznie zmarnował ostatnie pół roku, grał słabo itp. Więc nie wiem dokońca czego się spodziewać. Oby wyszło nam to na zdrowie!
Dziś stoimy przed kolejnym meczem. Nader ciekawym z powodu trzech spraw. Po pierwsze jest to mecz z Hull City, które na początku meczu szokowało dobrą grą choć teraz przycichli. Po drugie, w pierwszym składzie wyjdzie nasz nowych nabytek - Ricardo Quaresma. No i po trzecie, z powodu kontuzji nie zagra dziś Petr Cech. Tydzień temu odszedł od nas Carlo Cudicini więc, w podstawowej jedenastce na bramce zobaczymy Hilario i będzie to chyba jego pierwszy mecz w podstawie od czasu przyjścia do CFC. Zobaczymy jak nam się to ułoży, i jak zachowa się LFS, bo trzeba przyznać, że mecz ten będzie małą rewolucją, głównie ze względu na bramkarza i Quaresme. Stoimy przed testem
Bądźmy dobrej myśli...
Pozdrawiam i trzymajmy kciuki za The Blues!
Sorki Kazik, ale posty same się rozdzieliły, bo były pisane w pewnym odstępie czasu przez tego samego użytkownika i przez to się nie połączyły...może z tym będzie tak samo...
No mi mecz miał się zapowiadać ciekawie, a był słaby, była sensacja, a "mała rewolucja", której się dopatrywałem zmieniła się w "dramat". Graliśmy słabo, acz z przebyłskami. Dużo akcji, mała skuteczność, lecz to niestety u nas ostatnio normalka. Wydaje mi się, że od czasu kiedy Drogba wrócił do składu, Anelka poczuł konkurencję na plecach...i przestał strzelać. Co do Quaresmy...grał nieźle, ale w pierwszym meczu nie można za wiele wymagać. Zmiany standardowe. Hilario na bramce nawet nawet, choć nie miał za wiele do roboty. Niestety, przez ten remis, a doskonałą grę Aston Villi tracimy trzecie miejsce i spadamy na czwarte. Kto by pomyślał...mam nadziej, że do LM coś się zmieni, gdyż termin meczu z Juve szybko się zbliża, a nasza gra wciąż na takim samy poziomie, czyli nie za wysokim. Trzeba czekać na kolejne mecze, doszukiwać się jakichś plusów, wyczekiwać progresu i polepszenia gry...Gdyż narazie nie mamy za różowych widoków na przyszłość
Wiem, że znów piszę i pewnie nikt tego nie czyta...Ot takie wypociny fana
Ale jestem w szoku
Bo Chelsea zwolniła trenera - Luisa Filippe Scolariego...jestem w szoku nie wiem co powiedzeć i czy się śmiacz czy płakać. Jakoś się nie wpasował to jasne...ale, żeby go zwalniać? Narazie nie moge wydać obiektywnego osądu... Tymczasowym trenerem zostaje Ray Wilkins...musimy poczekać na rozwój wypadków. Mimo wszystko, że Roman Abramowicz robi błąd, że aż tak ingeruje w sprawy klubu...Trzeba zauważyć, że 2 raz z rzędu zwalnia trenera w środku tygodnia, w środku sezonu...ostatnim razem Avram Grant sobie poradził. Jak będzie tym razem? Oby wyszło tak samo dobrze...Ale co się dzieje z tą Chelsea to ja nie wiem.