Basen czy siłownia

kacz.

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2007
Posty
984
Punkty reakcji
0
Wiek
115
Miasto
crakov
basen basen. a najlepiej jakies jeziorko gdzie musisz duuuzo pływac i masz daleko od brzegu. bo na silowni to roznie bywa z chęciamy ;p
 

Juliee

Nowicjusz
Dołączył
14 Czerwiec 2007
Posty
147
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Moim zdaniem też basen, albo siłownia - bierznia :) po basenie co prawda jeśli intensywnie się pływa mogą ci się zrobić tzw. "bary", ale 2 razy w tygodniu to spoko. i cała sylwetka ci sie kształtuje:) z kolei szybki marsz - to tu spalasz najwięcej:)
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
ja tez jestem za basenem....silownia moim zdaniem robi kurcze miesni. w ogole szukam jakiegos fajnego zestawu cwiczen do tego zeby ujedrnic swoje cialo
 

Bańka

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2007
Posty
368
Punkty reakcji
0
basen jest super na pupe i cellulit najlepiej chodzic kilka razy w tygodniu :) a jesli chodzi o zestawy to sprawdz tu moze cos ci sie spodoba www.schudnijmy.pl/cwiczenia
 
B

Blancaaa

Guest
basen i silownia to sa bardzo dobre metody utrzymania zgrabnej sylwetki,na basen jezdze 4 razy w tygoniu a na silownie 2 razy w tygodniu lecz narazi nie chodze na silownie bo jestem w ciazy, ale polecam
 

Bańka

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2007
Posty
368
Punkty reakcji
0
gratuluje :) a probowalas badz planujesz moze cwiczenia jogi w ciazy podobno sa bardzo dobre dla kobiet bedzacych w ciazy :)
 
B

Blancaaa

Guest
tak chodze na joge dla kobiet w ciazy, bardzo fajnie polecam ciezarnym kobietom ;)
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
joga w ciazy nawet nie wiedzialam ze mozna ja cwiczyc w tym okresie :)
bo o basenie to slyszalam ze jest korzystny, no i ja z tego powodu tez skorzystam co prawda w ciazy nie jestem ale brzuszek tez mi rosnie tylko ze od jedzenia :) Blancaaa gratuluje :D Bańka dzieki wielkie za link z cwiczeniami od razu sie za nie zzabralam sa swietne
 
B

Blancaaa

Guest
hehe fajnie uprawiac joge w czasie ciazy bo nie szkodzi dzidziusiowi:)ale na basen tez chodze, nie dam rady odmowic tego pieknego sportu:)jeszcze mi brzuszek nie urosl duzy ale tylko przytylama prawie 3 kg wazylam 57 przy wzroscie 170 i wcale nie iwdac zebym tak mocno przytyla:)ale dzidzius musi byc zdrowy wiec musze jesc ale z glowa i pod okiem lekarza
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
czesc dziewczynki jak joga, basen no i przedewszystkim dzidzius ?? :) widze na suwaczku ze rosnie powoli w brzuszku :) ja jesli chodzi o basen staralam sie chodzic regularnie tym bartdziej ze sie zawzielam i zaczelam odchudzac sie z clarinolem wiec troche ruchu bylo potrzebne ;)
 
B

Blancaaa

Guest
witam! :) dzidzius rosnie i brzusio jest widoczny a moje piersi sa wilkie :lol: my z dzidzia mamy sie dobrze i chodzimy na joge i na basen polecam :)
 

imissed_seanios

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2008
Posty
17
Punkty reakcji
0
Jeśli ktoś chce zrzucić wagę w rozsądny i bezpieczny sposób to polecam siłownię. Dobry program treningowy na maszynach i z wolnymi ciężarami, po treningu aeroby. I oczywiście rozsądna dieta. Efekty gwarantowane. Choć nie ma co liczyć na 10 kg mniej w ciągu miesiąca. To tylko dla cierpliwych. Ale nagrodą jest zgrabna, proporcjonalna sylwetka i zdrowe ciało. Basen to natomiast znakomite uzupełnienie. Lub alternatywa dla kogoś kto ma problemy z kręgosłupem, stawami, dla kogoś po kontuzjach. Generalnie każdy ruch jest lepszy niż inne metody polegające na głodzeniu czy katowaniu się.
 
R

rokiczaaa1

Guest
1. Na siłowni nie utoniesz
2. Siłownia męczy i wypala szybko zapał (odpływa razem z potem)
3. basen odpręża
4. mniej się męczy na nim
5. pływać wypada choć trochę umieć
...
stronniczo w stronę basenu, bo wolę basen :D i polecam
 

imissed_seanios

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2008
Posty
17
Punkty reakcji
0
Oczywiście, że siłownia męczy. Przecież chyba o to chodzi? Nikt nie zbudował kondycji na spacerkach. Ani tym bardziej nie zrzucił kilogramów. Poza tym siłownia pomaga zbudować mięśnie, a to pociąga za sobą szybszą przemianę materii i ogólne spalanie kalorii w ciągu doby jest większe.
 

fumka

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
820
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
wafka
no ja swojego czasu sporo na siłkę uczęszczałam i w sumie w ciągu 2 tygodni udało mi się co nieco zrzucić, co prawda nie z kilogramów, ale z centymetrów, a to ważniejsze, nie? :D
ale była kontuzja i się jakoś siłka oddaliła w zapomnienie...
teraz się szykuję na 2 tygodnie intensywnego pływania :D no i biegać chyba jednak zacznę... bo mnie moje Słońce namawia :) żebyśmy razem tak...
no i jak już się wprawietrochę to sądzę, że w domku też zacznę ćwiczyć :) we'll see :D
 
E

esflores

Guest
Basen jest lepszy jak wyżej powiedziano, działa przede wszystkim antystresowo, działają wszystkie mięsnie, wspaniale działa na kregosłup i nie obciąża tak jak siłownia, po pływaniu człowiek czuje sie wspaniale odpręzony, ja osobiscie mam ochote na jedzenie ale to mój problem, zawsze cos tam noszę przy sobie. Woda jest naturalnym środowiskiem człowieka, przecież dorastalismy w wodzie przez 9 miesięcy. No chyba ,ze ktoś rzeźbi ciało i chce szybkich efektów ale uwaga bo można sobie zrobic krzywde nie kazdy organizm znosi nagłe i duze obciążenia , dowodem na to sa kłopoty sportowców w późniejszym wieku, stawy , mięsnie , przyczepy maja pkreślona trwałość i normę zużycia, można potem żałować. Ale z drugiej strony jesli ktos nie przegina to nie ma problemu, trzeba sie po prostu dobrze znać i obserwoawac sygnały płynące a własnego organizmu.
 

jolly78

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2014
Posty
252
Punkty reakcji
5
Ja wolę siłownię. Lubię porządnie poćwiczyć. Z basenem nie mam miłych wspomnień, popływać mogę tylko w takim przydomowym. Ale bardzo lubię jacuzzi ogrodowe Sundance, czysta woda, dysze, przyjemny masaż. Po siłowni idealnie.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 391
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
U mnie tylko basen. Siłownie mam podczas pracy fizycznej, z drewnem i rąbaniem drewna na opał, na działce.
Korzystam z basenu krytego, w Centrum Rekreacji i Sportu w małym mieście, powiatowym.
Najczęściej tylko jeżdżę na pływalnie wiosną i latem. Na jesieni i w zimie prawie nie korzystam z pływalni.
 
Do góry