Kamilku, Pawełku K, Pawełku W, Jacusiu, Piotrusiu- dziękuję Wam za wspaniałe rady, dziękuję za to, że jesteście.
Basiu- Fajnie jest być "Twoją" głupią i piękniutką Dianą
Wojtek, nie zamieniłabym ani jednego dnia w moim życiu, ale niestety Ty się do tego nie przyczyniłeś. Zawsze chciałam Ci powiedzieć, że jesteś cholernym dupkiem, którego kochałam, któremu zaufałam, przez którego nie umiem teraz ufać innym. Dziękuję jednak za to, że to Ty stanąłeś na mojej drodze. Dzięki Tobie dowiedziałam się, co oznaczają motylki w brzuchu i myślenie o kimś przez 24 h na dobę. Dziękuję, za to, że po 'tym' wszystkim zgodziłeś się bez żadnych problemów zakończyć naszą znajomość. Dziękuję też Twojej
Aśce- zaczynając chodzić z Wojtkiem, pokazałaś mi, że nie mam czego żałować i dla kogo cierpieć. Dziękuję
Asiu
Sylwia- mojej "przyjaciółce", która w dniu moich urodzin nie ma dla mnie czasu, która NIGDY nie ma dla mnie czasu, która sprawia, że wypłakuję się w ramiona siostry, która nie potrafi przeprosić, porozmawiać ze mną bez telefonu komórkowego (pisząc smsy), dla której jedynym tematem jest rodzina 'mojego' Wojtka i Piotrka, dla której JA jestem tylko dodatkiem- bo wszyscy mnie lubią, jestem wspaniałym materiałem na najlepszą koleżankę- chciałam Ci powiedzieć , że jesteś idiotką. Jesteś więcej niż idiotką. Jesteś osobą, która nie potrafi szanować osób, którym na Tobie zależy. Ale to JUŻ się zmienia. Zostaniesz sama, bez żadnych koleżanek, tak jak Ty zostawiłaś mnie. Zachłystnij się tą miłością, która skończy się na moje oko do kwietnia następnego roku. Nie będę zawsze przy Tobie, bo Ciebie nigdy nie ma jak Cię potrzebuję. Miło było myśleć, że znam Cię od 10 lat. Miło było myśleć, że Twoje słowa są prawdziwe. Miło było znów zostać kopniętym mocno w Dup* nie po raz pierwszy. Mam nadzieję, że kiedyś to przeczytasz. Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nasze skrzydła, gdy one opadają" a TY gdzie byłaś? :war:
i mojej Karolince- wielki buziak za to, że podnosisz mnie do pionu