pinqumona
Nowicjusz
GIMNASTYKA PILATES NA MIĘŚNIE BRZUCHA
W systemie tym bardzo ważne jest tempo wykonania ćwiczeń oraz koncentrowanie się na angażowaniu jak największej ilości włókien mięśniowych.
ĆWICZENIE 1
Połóż się na plecach, wyprostuj nogi i ułóż jedną stopę na drugą, opierając prawą piętę na palcach lewej stopy.
Lewą dłoń połóż skośnie na prawej łopatce, tak, aby głowa spoczywała na przedramieniu. unieś barki do dolnych kątów łopatek, a następnie opuść je nie rozluźniając mięśni brzucha. W czasie serii powtórzeń nie należy dotykać przedramieniem podłoża w momencie opustu tułowia. Odcinek lędźwiowy kręgosłupa powinien cały czas przylegać do materaca. W trakcie wznosu wykonuj wydech. Wzrok kieruj w górę w skos i nie dociskaj brody do klatki piersiowej. Wykonaj 20 powtórzeń i zmień ustawienie nóg i rąk. Tempo wznosu 1 sek., opustu również 1 sek.
ĆWICZENIE 2
Tym razem unieś lewy bark w kierunku prawej nogi na ukos. Zasada trzymania ciała jw.. Zmień ćwiczoną stronę po 20 powtórzeniach.
Te dwa ćwiczenia, wykonane w różnych ustawieniach powtórz dwu - trzykrotnie. Jeśli dojdziesz do wprawy możesz zmęczyć mięśnie bardziej stosując po trzy krótkie spięcia w jednym powtórzeniu. W drugim obiegu możesz wybrać standardowe ćwiczenia w pozycji z ugiętymi nogami - ćwiczenia 3, 4 i 5.
ĆWICZENIE 3
Unoszenie klatki piersiowej. Połóż się na plecach, pamiętając, aby przylegały dokładnie na całej długości do podłoża. Zegnij kolana i wciągnij brzuch. Oprzyj dłonie na karku, a ugięte łokcie skieruj w bok. Rozluźnij mięśnie szyi i patrz w górę. Weź głęboki wdech, a następnie unieś jak najwyżej klatkę piersiową i mocno napnij mięśnie brzucha, pamiętając, aby dolny odcinek pleców miał cały czas kontakt z podłożem. Zrób wydech i powróć do pozycji wyjściowej.
ĆWICZENIE 4
Unoszenie bioder. Połóż się na podłodze, pamiętając aby plecy przylegały na całej długości do podłoża. Ręce połóż wzdłuż ciała i unieś nogi w górę. Następnie unieś biodra. Pamiętaj, aby łopatki przylegały mocno do podłoża, a szyja była rozluźniona. Zatrzymaj biodra w górze przez moment, jednocześnie mocno napinając mięśnie brzucha. Powróć do pozycji wyjściowej.
ĆWICZENIE 5
Skręty tułowia. Połóż się na podłodze. Unieś klatkę piersiową. Ugnij ręce i oprzyj dłonie na karku, pamiętając aby łokcie skierowane były w bok. Unieś nogi ugięte w kolanach. Następnie postaraj się dotknąć prawym łokciem do prawego kolana, mocno skręcając tułów tak, abyś poczuła napięcie mięśni brzucha. Przybliżając łokieć do kolana, zatrzymaj tak napięte ciało przez moment. Wykonuj to ćwiczenie, na przemian skręcając tułów raz w prawą, raz w lewą stronę. Pamiętaj o równomiernym oddechu.
ĆWICZENIE 6
Skręty tułowia do wyprostowanej nogi. Połóż się na podłodze, dłonie na karku. Ugiętą nogę oprzyj na podłodze, a drugą napnij i unieś wysoko w górę . Następnie skręć tułów tak, abyś mogła dotknąć wyciągniętą dłonią prawej ręki do lewej uniesionej nogi. W tej pozycji napnij mocno mięśnie skośne brzucha i powróć do leżenia. Zmień stronę. Powtórz to ćwiczenie dotykając lewą dłonią do prawej uniesionej nogi, aby pracowały równomiernie mięśnie skośne brzucha z prawej i lewej strony.
Oczywiście ich sama nie wymyśliłam
Ale są naprawde super
W systemie tym bardzo ważne jest tempo wykonania ćwiczeń oraz koncentrowanie się na angażowaniu jak największej ilości włókien mięśniowych.
ĆWICZENIE 1
Połóż się na plecach, wyprostuj nogi i ułóż jedną stopę na drugą, opierając prawą piętę na palcach lewej stopy.
Lewą dłoń połóż skośnie na prawej łopatce, tak, aby głowa spoczywała na przedramieniu. unieś barki do dolnych kątów łopatek, a następnie opuść je nie rozluźniając mięśni brzucha. W czasie serii powtórzeń nie należy dotykać przedramieniem podłoża w momencie opustu tułowia. Odcinek lędźwiowy kręgosłupa powinien cały czas przylegać do materaca. W trakcie wznosu wykonuj wydech. Wzrok kieruj w górę w skos i nie dociskaj brody do klatki piersiowej. Wykonaj 20 powtórzeń i zmień ustawienie nóg i rąk. Tempo wznosu 1 sek., opustu również 1 sek.
ĆWICZENIE 2
Tym razem unieś lewy bark w kierunku prawej nogi na ukos. Zasada trzymania ciała jw.. Zmień ćwiczoną stronę po 20 powtórzeniach.
Te dwa ćwiczenia, wykonane w różnych ustawieniach powtórz dwu - trzykrotnie. Jeśli dojdziesz do wprawy możesz zmęczyć mięśnie bardziej stosując po trzy krótkie spięcia w jednym powtórzeniu. W drugim obiegu możesz wybrać standardowe ćwiczenia w pozycji z ugiętymi nogami - ćwiczenia 3, 4 i 5.
ĆWICZENIE 3
Unoszenie klatki piersiowej. Połóż się na plecach, pamiętając, aby przylegały dokładnie na całej długości do podłoża. Zegnij kolana i wciągnij brzuch. Oprzyj dłonie na karku, a ugięte łokcie skieruj w bok. Rozluźnij mięśnie szyi i patrz w górę. Weź głęboki wdech, a następnie unieś jak najwyżej klatkę piersiową i mocno napnij mięśnie brzucha, pamiętając, aby dolny odcinek pleców miał cały czas kontakt z podłożem. Zrób wydech i powróć do pozycji wyjściowej.
ĆWICZENIE 4
Unoszenie bioder. Połóż się na podłodze, pamiętając aby plecy przylegały na całej długości do podłoża. Ręce połóż wzdłuż ciała i unieś nogi w górę. Następnie unieś biodra. Pamiętaj, aby łopatki przylegały mocno do podłoża, a szyja była rozluźniona. Zatrzymaj biodra w górze przez moment, jednocześnie mocno napinając mięśnie brzucha. Powróć do pozycji wyjściowej.
ĆWICZENIE 5
Skręty tułowia. Połóż się na podłodze. Unieś klatkę piersiową. Ugnij ręce i oprzyj dłonie na karku, pamiętając aby łokcie skierowane były w bok. Unieś nogi ugięte w kolanach. Następnie postaraj się dotknąć prawym łokciem do prawego kolana, mocno skręcając tułów tak, abyś poczuła napięcie mięśni brzucha. Przybliżając łokieć do kolana, zatrzymaj tak napięte ciało przez moment. Wykonuj to ćwiczenie, na przemian skręcając tułów raz w prawą, raz w lewą stronę. Pamiętaj o równomiernym oddechu.
ĆWICZENIE 6
Skręty tułowia do wyprostowanej nogi. Połóż się na podłodze, dłonie na karku. Ugiętą nogę oprzyj na podłodze, a drugą napnij i unieś wysoko w górę . Następnie skręć tułów tak, abyś mogła dotknąć wyciągniętą dłonią prawej ręki do lewej uniesionej nogi. W tej pozycji napnij mocno mięśnie skośne brzucha i powróć do leżenia. Zmień stronę. Powtórz to ćwiczenie dotykając lewą dłonią do prawej uniesionej nogi, aby pracowały równomiernie mięśnie skośne brzucha z prawej i lewej strony.
Oczywiście ich sama nie wymyśliłam
Ale są naprawde super pinqumona
Nowicjusz
Zdjęcia do ćwiczeń ale nie wiem czy doszły napewno
o są: :tanczy:rzewraca: No to powodzenia w ćwiczeniach i mam nadzieje że trochę pomogłam :klaszcz:
o są: :tanczy:
rzewraca: No to powodzenia w ćwiczeniach i mam nadzieje że trochę pomogłam :klaszcz:lichtgestalt
Nowicjusz
wróciłam i nadal jestem z Wami
i nadal jestem z Wami pinqumona
Nowicjusz
I jak moje ćwiczenia?? :question: wiem że zdjęcia nie są najlepszej jakości ale lepsze to niż nic k2: Czekam na dalsze pytania :lamo:
k2: Czekam na dalsze pytania :lamo:
Lidka/91
Nowicjusz
- Dołączył
- 25 Czerwiec 2009
- Posty
- 25
- Punkty reakcji
- 0
są bardzo fajne zamierzam je wykonywać tylko szkoda, że niektóre ćwiczenia nie mają podane inne razy trzeba je powtórzyć i po ile serii, fajnie by było gdybyś to zamieściła
jeśli masz więcej takich ćwiczeń to może zamieść je bo na pewno ktoś skorzysta z nich aaaa... i jeszcze jedno jeśli masz jakieś ćwiczenia na wyszczuplenie ud do była bym wdzięczna gdybyś je również zamieściła z góry dziękuję
pinqumona
Nowicjusz
Nie niestety nie mam nic więcej na ten temat ale jak coś znajde to wrzuce :lamo:
AishaButterfly
Nowicjusz
witam was drogie panie
chcę, właściwie muszę do was dołączyć.
odchudzam się od zawsze i czasem chudnę ale zaraz potem tyję.
obecnie mam 166 wzrostu i ważę 64kg
jakie ćwiczenia i dietę proponujecie?:*
z góry dziękuje
chcę, właściwie muszę do was dołączyć.
odchudzam się od zawsze i czasem chudnę ale zaraz potem tyję.
obecnie mam 166 wzrostu i ważę 64kg
jakie ćwiczenia i dietę proponujecie?:*
z góry dziękuje
lichtgestalt
Nowicjusz
heeej, dawno mnie tu nie było?
jak wam idzie dziewczyny?
jak wam idzie dziewczyny?
AishaButterfly
Nowicjusz
hm... a myślisz że same ćwiczenia bez specjalnej diety coś dają?
Ohayo ^^
A ja dzisiaj byłam w aptece i kupiłam sobie suplement diety zwany Linea (zacznę brać od jutra) i zabiorę się z powrotem do ćwiczeń przed snem, chcę zrzucić te 5 kg,które mi się przytyło ostatnio =]
hm no nie wiem same ćwiczenia mogą spalić trochę kalorii,ale nieodpowiednią dietą znów dodamy kalorii i tak w kółko =[
A ja dzisiaj byłam w aptece i kupiłam sobie suplement diety zwany Linea (zacznę brać od jutra) i zabiorę się z powrotem do ćwiczeń przed snem, chcę zrzucić te 5 kg,które mi się przytyło ostatnio =]
hm no nie wiem same ćwiczenia mogą spalić trochę kalorii,ale nieodpowiednią dietą znów dodamy kalorii i tak w kółko =[
AishaButterfly
Nowicjusz
no właśnie... ja planuje zrzucić 10-15, tak żeby ważyć ok. 49/50kg
lichtgestalt
Nowicjusz
no jak byłam w górach to schudłam 1,5 kg no ale musiałam się pilnować z jedzeniem obok mnie zajadali gofry, a ja nic... jabłuszko ale to trudno
jak byłam w górach to schudłam 1,5 kg no ale musiałam się pilnować z jedzeniem obok mnie zajadali gofry, a ja nic... jabłuszko ale to trudno 
mot
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Czerwiec 2009
- Posty
- 193
- Punkty reakcji
- 0
Brak specjalnej diety w moim mniemaniu to fakt, iż nie chcę się głodzić, jedząc np. tylko twarożek przez cały dzień albo pijąc tylko kefir...
Po takim zawirowaniu dla organizmu można się nabawić jakieś choroby, anemii bądź stracić okres.
Wiem, co mówię, bo około półtora roku temu zaczęłam bardzo ograniczać jedzenie, nie jadłam praktycznie wcale śniadania, w szkole pół kanapki albo i nie. Na obiad jak najmniej, tylko później ZAWSZE płatki z jogurtem, 5 minut po obiedzie- nie mogłam się powstrzymać...
Kolacji nie jadłam i tak żyłam na tych płatkach...
Skończyło się to zatrzymaniem okresu, nie miałam ponad pół roku, aż poszłam do ginekologa i dostałam tabletki.
Efektem ubocznym tych tabletek było to, że zwiększały apetyt.
I zaczęło się jedzenie... Do tego też brak ruchu...
Półtora roku temu, do wzrostu 166 ważyłam jakieś 50 kg.
Nie byłam wtedy zadowolona, bo wydawało mi się ciągle, że jestem gruba, że trzeba się odchudzać wciąż i wciąż...
Może to były początki choroby? Nie wiem, jakoś z tego wyszłam.
Teraz bardzo przytyłam, ważę 57 kg, wzrost się nie zmienił.
Jestem gruba, nie piszcie mi, że nie, bo mam w domu lustro- nawet nie jedno i się widzę.
Bardzo chciałabym schudnąć i ważyć te 50 kg. To dla mnie waga idealna.
Ale nie chcę mieć już problemów ze zdrowiem.
Do mojego wzrostu taka waga nie jest niebezpieczna, dlatego postanawiam się odchudzać, ale nie stosować żadnych diet, jak już pisałam...
Chcę tylko jeść mniej, jeść normalnie śniadanie, obiad i na kolację jakiś owoc, nie podjadać w przerwach między posiłkami i ćwiczyć godzinę dziennie.
Po takim zawirowaniu dla organizmu można się nabawić jakieś choroby, anemii bądź stracić okres.
Wiem, co mówię, bo około półtora roku temu zaczęłam bardzo ograniczać jedzenie, nie jadłam praktycznie wcale śniadania, w szkole pół kanapki albo i nie. Na obiad jak najmniej, tylko później ZAWSZE płatki z jogurtem, 5 minut po obiedzie- nie mogłam się powstrzymać...
Kolacji nie jadłam i tak żyłam na tych płatkach...
Skończyło się to zatrzymaniem okresu, nie miałam ponad pół roku, aż poszłam do ginekologa i dostałam tabletki.
Efektem ubocznym tych tabletek było to, że zwiększały apetyt.
I zaczęło się jedzenie... Do tego też brak ruchu...
Półtora roku temu, do wzrostu 166 ważyłam jakieś 50 kg.
Nie byłam wtedy zadowolona, bo wydawało mi się ciągle, że jestem gruba, że trzeba się odchudzać wciąż i wciąż...
Może to były początki choroby? Nie wiem, jakoś z tego wyszłam.
Teraz bardzo przytyłam, ważę 57 kg, wzrost się nie zmienił.
Jestem gruba, nie piszcie mi, że nie, bo mam w domu lustro- nawet nie jedno i się widzę.
Bardzo chciałabym schudnąć i ważyć te 50 kg. To dla mnie waga idealna.
Ale nie chcę mieć już problemów ze zdrowiem.
Do mojego wzrostu taka waga nie jest niebezpieczna, dlatego postanawiam się odchudzać, ale nie stosować żadnych diet, jak już pisałam...
Chcę tylko jeść mniej, jeść normalnie śniadanie, obiad i na kolację jakiś owoc, nie podjadać w przerwach między posiłkami i ćwiczyć godzinę dziennie.
smukła86
Nowicjusz
- Dołączył
- 24 Lipiec 2009
- Posty
- 77
- Punkty reakcji
- 0
Jak czytam Twojego posta, to przypomina mi się jak sama byłam na takiej ostrej diecie. Dokładnie przeżyłam to samo. Zatrzymał mi się okres, zaczęły wypadać włosy i nie miałam ochoty na nic. Na szczęście ten etap mojego życia mam już za sobą. Teraz jem wydaj mi się już całkiem normalnie, zgodnie ze świętą zasadą "często a mało". Mówię Ci lepiej zjeść 5-6 posiłków dziennie niż najeść się tak porządnie Poza tym mam taki mały sekrecik, o którym nie wiem nawet mój chłopak (mam nadzieję, że nie czyta tego forum :lol: ). W domu pod dresem noszę sobie takie spodenki wyszczuplające http://mmo.pl/spodenki-odchudzajace-neoprenowe-p-64.html (żeby czasem znów nie przytyć w boczkach ). Są super. Spalają nie tylko tkankę tłuszczową na udach, ale i brzuchu no i redukują cellulit :] a przy tym zero wysiłku Sprzątasz, gotujesz, siedzisz przed TV a tłuszczyk się "ulatnia" hehe
Poza tym mam taki mały sekrecik, o którym nie wiem nawet mój chłopak (mam nadzieję, że nie czyta tego forum :lol: ). W domu pod dresem noszę sobie takie spodenki wyszczuplające http://mmo.pl/spodenki-odchudzajace-neoprenowe-p-64.html (żeby czasem znów nie przytyć w boczkach ). Są super. Spalają nie tylko tkankę tłuszczową na udach, ale i brzuchu no i redukują cellulit :] a przy tym zero wysiłku Sprzątasz, gotujesz, siedzisz przed TV a tłuszczyk się "ulatnia" heheMoja koleżanka nie dostała okresu od jedzenia dzień w dzień zupek chińskich =[
i dlatego ja nie przechodzę na żadną rygorystyczną dietę, bo bym nie wytrzymała =]
Teraz ważę ok. 54 kg i mam zamiar zejść do 49 kg i tak zostać=] ja mam wzrostu trochę mniej niż ty Motylu bo 164 cm =]
Ja jak na razie zaczęłam brać Lineę (przez co musiałam śniadanie zjeść.... atak to bym dopiero obiad jadała) =] no i piję dużo... woda, herbata czerwona..itd. =]
i dlatego ja nie przechodzę na żadną rygorystyczną dietę, bo bym nie wytrzymała =]
Teraz ważę ok. 54 kg i mam zamiar zejść do 49 kg i tak zostać=] ja mam wzrostu trochę mniej niż ty Motylu bo 164 cm =]
Ja jak na razie zaczęłam brać Lineę (przez co musiałam śniadanie zjeść.... atak to bym dopiero obiad jadała) =] no i piję dużo... woda, herbata czerwona..itd. =]
mot
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Czerwiec 2009
- Posty
- 193
- Punkty reakcji
- 0
Też piję dużo wody i czerwoną herbatę...
Ale wystraszyłam się po tych moich atakach...
Tak się podobno zaczyna bulimia, że na początku duuużo jesz, chcesz wymiotować ale tego nie robisz, cały czas o tym myślisz, później z czasem przechodzisz do czynów...
Nie chcę być chora...
Ale wystraszyłam się po tych moich atakach...
Tak się podobno zaczyna bulimia, że na początku duuużo jesz, chcesz wymiotować ale tego nie robisz, cały czas o tym myślisz, później z czasem przechodzisz do czynów...
Nie chcę być chora...
mot
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Czerwiec 2009
- Posty
- 193
- Punkty reakcji
- 0
Jak czytam Twojego posta, to przypomina mi się jak sama byłam na takiej ostrej diecie. Dokładnie przeżyłam to samo. Zatrzymał mi się okres, zaczęły wypadać włosy i nie miałam ochoty na nic. Na szczęście ten etap mojego życia mam już za sobą. Teraz jem wydaj mi się już całkiem normalnie, zgodnie ze świętą zasadą "często a mało". Mówię Ci lepiej zjeść 5-6 posiłków dziennie niż najeść się tak porządnie
Jak długo już je nosisz?
Spaliłaś coś ?
Sama myślę o kupnie czegoś w tym stylu...