Uważam,że nie istnieje Bóg chrześcijański czy pogański,to są tylko ludzkie wyobrażenia,opisane w różnych księgach pochodzących nieraz z bardzo odległych czasów,sprzed tysięcy lat.aby zrozumieć wizję Boga u starożytnych ludów,potrzebna jest spora wiedza w zakresie historii,archeologii,języków starożytnych,kulturoznawstwa.Starożytni tłumaczyli sobie niezrozumiałe dla nich zjawiska przyrody,które napełniały ich strachem,jako gniew Boga.Wiele zła na Ziemi czynili i czynią nadal ludzie,jak na przykład wojny,niszczenie środowiska naturalnego.Ale nie można zapominać,że ludzkość dokonała postępu w porównaniu z czasami dawnymi,w dziedzinie nauki,techniki,oraz nauk społecznych.Stosunkowo niedawno wynaleziono szczepionkę przeciw wściekliżnie,antybiotyki,dzięki czemu wielu ludzi unika niechybnej śmierci,którą kiedyś uznano by najpewniej za karę bożą.Odnośnie komunikowania się Boga,to jest to forma telepatii,cichy szept sumienia,trzeba się wsłuchać z uwagą,aby ten przekaz odczytać,i te osoby,np.wynalazcy,reformatorzy społeczni mają tą umiejętność-dla dobra całej ludzkości.W przeciwieństwie do tego cichego głosu,ryk zła i nienawiści jest dobrze słyszalny,deprawuje wielu ludzi.Niestety,wiele z tej mowy nienawiści znajduje się w Biblii.Osoby które nienawidzą innych momentalnie wychwytują te złe treści,aby atakować innych,mieć uzasadnienie dla swojej prywatnej złości do ludzi.Stąd wzieli się Inkwizytorzy,najrozmaitsi w historii podżegacze wojenni, itp.Komicznym przejawem tego jest parę osób na tym Forum,które "chłoszczą słowem bożym grzeszników",czyli mówiąc językiem psychologii współczesnej,stosują przemoc psychiczną,zaspokajając kosztem bliżniego potrzebę agresji.W perwersyjny sposób zachowanie takie może agresorowi sprawiać sadystyczną przyjemność siania zniszczenia,oznacza to istnienie u atakującego jakiejś patologii psychicznej.Pozdrawiam również!Enki skoro uważasz Boga chrześcijańskiego za sadystę to powiedz mi jak to jest z Twoim Bogiem ? Skoro jest taki miłosierny i dobry więc skąd tyle zła na świecie ? Były przecież wojny i co takiego dobrego zrobił Twój Bóg aby im zaradzić ? Jak temu złu położy tamę i jak się komunikuje z człowiekiem jeśli w ogóle ?
Serdecznie pozdrawiam
Orsa,nie wstydzisz się używania na publicznym Forum takiej mowy nienawiści?Ten aniołek w Twoim awatarze pasuje do postu jak mówiąc po biblijnemu złoty kolczyk w ryjku świnki.Fuj!tak jest to bóg tego świata ,który rządzi na powietrzu
a co ten twój bóg miłosci robi w tobie , nie jest złosliwy jak ty ?
nie jest podły ,grubiański ,chamski ,zdezelowany - jak ty ?
nikogo sie nie boisz oprócz siebie samego ,a moze twoj bóg boi sie ciebie i drży ?
szczekasz i skamlesz i merdasz ogonem ,jestes amoralny i podły do szpiku kosci
lekcewazysz matke , zniewazasz ojca za nic masz morale ....
bardzo trafna uwaga ,a najlepiej zawiesic głowe na pętelce i wszystko <_<
o ZNIKNIE
Mam sie WSTYDZIC publicznie ,przeciwstawic Znieważaniu Imienia YHVH !?.
Orsa,nie wstydzisz się używania na publicznym Forum takiej mowy nienawiści?Ten aniołek w Twoim awatarze pasuje do postu jak mówiąc po biblijnemu złoty kolczyk w ryjku świnki.Fuj!
Nie mogę nienawidzieć postaci z książki,ani pisarzy biblijnych,którzy tą postać wymyślili,bo czasy wtedy były takie a nie inne,działo się to przed tysiącami lat.Ja tylko krytykuję dwuznaczność moralną jaką ta postać symbolizuje,drastyczne treści,jakie ta książka zawiera.Natomiast Ty w sposób agresywny obrażasz forumowiczów,używasz wulgarnych sformułowań,i to nie do postaci fikcyjnych,tylko żywych ludzi.Powodem tych niekulturalnych ataków jest fakt,że ktoś skrytykował ulubione postacie Twojej książki!Ktoś śmiał mieć inne zdanie,nie uwierzył w to,co Ty wierzysz!To jest przemoc psychiczna,którą stosujesz,grożąc,strasząc,obrażając,wygrażając.Jażeli jednak chodzi Tobie o prawdziwego Boga,to jakim sposobem taki mały pikuś jak ja czy ty mógłby go znieważać?To tak,jakby komar kogoś ukłuł,a on wpadł we wściekłość z tego powodu i zdemolował całe mieszkanie.Bóg to Istota Wyższa ,nie można go sprowadzać do naszych małych i nieraz prymitywnych zachowań i wyobrażeń.Pozdrawiam,i życzę więcej panowania nad nerwami i kultury osobistej w odniesieniu do inaczej myślących.Mam sie WSTYDZIC publicznie ,przeciwstawic Znieważaniu Imienia YHVH !?
mam milczeć własnym kosztem ,bo ktoś taki jak ty pozbawiony Bojaźni Bożej
wpadł tu i zachowuje sie jak świnia na kartoflisku !?
Nienawiści ,powiadasz , a ty Błogosławisz YHVH ?
takiej NIENAWIśCI jak twoja wobec YHVH nie wmawiaj mnie
Mój Awatar JEST jaki Jest z łaski Pana , to
nie twój poziom ty intelektu poziomy zaliczsz i urągasz ,urągasz Stwórcy Mojemu a o swoim nic powiedziec
nie potrafisz nawet imienia nie ma .
wzajemnie BB)Bóg to Istota Wyższa ,nie można go sprowadzać do naszych małych i nieraz prymitywnych zachowań i wyobrażeń.Pozdrawiam,i życzę więcej panowania nad nerwami i kultury osobistej w odniesieniu do inaczej myślących.
Nie wiemy skąd wytrzasnąłeś swojego Boga - Istotę Wyższą, który porozumiewa się z (tobą też? ) słyszysz/odbierasz forma telepatii,cichy szept sumienia - a jeśli nie to skąd o swoim Bogu wiesz a może to Szatan w którego rzekomo nie wierzysz? - powiedz w KOGO wierzysz, bo ciężko z tobą dyskutować - tylko krytykujesz!W przeciwieństwie do tego cichego głosu,ryk zła i nienawiści jest dobrze słyszalny,deprawuje wielu ludzi.
krytykujesz moralność YHVH ?!Nie mogę nienawidzieć postaci z książki,ani pisarzy biblijnych,którzy tą postać wymyślili,bo czasy wtedy były takie a nie inne,działo się to przed tysiącami lat.Ja tylko krytykuję dwuznaczność moralną jaką ta postać symbolizuje,drastyczne treści,jakie ta książka zawiera.
a jacy to forumowicze ,czy twojego pokroju Szydercy ,Wysmiewcy YHVH ?Natomiast Ty w sposób agresywny obrażasz forumowiczów,używasz wulgarnych sformułowań,i to nie do postaci fikcyjnych,tylko żywych ludzi.Powodem tych niekulturalnych ataków jest fakt,że ktoś skrytykował ulubione postacie Twojej książki!Ktoś śmiał mieć inne zdanie,nie uwierzył w to,co Ty wierzysz!To jest przemoc psychiczna,którą stosujesz,grożąc,strasząc,obrażając,wygrażając.
ON SWOJEJ śWIąTYNI NIE OSZCZęDZIł nie pozostał kamien na kamieniu ,a tym co niszczą JegoJażeli jednak chodzi Tobie o prawdziwego Boga,to jakim sposobem taki mały pikuś jak ja czy ty mógłby go znieważać?To tak,jakby komar kogoś ukłuł,a on wpadł we wściekłość z tego powodu i zdemolował całe mieszkanie.
słusznie pomimo "wykształcenia" jesteś PRYMITWEM świadecwa zachowan i słów.Bóg to Istota Wyższa ,nie można go sprowadzać do naszych małych i nieraz prymitywnych zachowań i wyobrażeń.Pozdrawiam,i życzę więcej panowania nad nerwami i kultury osobistej w odniesieniu do inaczej myślących.
JHWH jest postacią z książki,a nie Bogiem.Ja Boga nie krytykuję,a ty zgłoś się do psychiatry!'Enki'
krytykujesz moralność YHVH ?!
ty !!! taki pikus !
jak sam o sobie mówisz ...
a jacy to forumowicze ,czy twojego pokroju Szydercy ,Wysmiewcy YHVH ?
urągający Imieniu Najwyższego ?
zachowujecie sie jak świnie na kartoflisku ,ryjecie i niezważacie na to ,że
Znieważacie Uczucia tych co Miłują YHVH ,
mam cie szanowac ?!
żarty sie ciebie trzymaja ,
śmiem mieć INNE ZDANIE i za to
mi urągasz !?
zbyt wiele tu tchurzy ,dlatego TAK sobie poczynacie .
ON SWOJEJ śWIąTYNI NIE OSZCZęDZIł nie pozostał kamien na kamieniu ,a tym co niszczą Jego
świątynie Ducha - biada ...
słusznie pomimo "wykształcenia" jesteś PRYMITWEM świadecwa zachowan i słów.
Urągasz Najwyższemu
Ps 10:7 Bw "Przekleństwa pełne są usta jego, także fałszu i obłudy, Pod językiem jego jest krzywda i nieprawość."
Ps 73:9 Bw "Przeciwko niebu podnoszą gęby swoje,A język ich pełza po ziemi."
Ps 12:5 Bw "Oni mówią: Przez język nasz jesteśmy mocni, Wargi nasze są z nami: Któż panem naszym?"
A jeżeli jednak jest Bogiem?JHWH jest postacią z książki,a nie Bogiem.Ja Boga nie krytykuję,a ty zgłoś się do psychiatry!
Prymitwem?Chyba prymitywem,ale skąd ten genialny wniosek?Znam gorsze wyzwiska,ale ludzie je używający nie udają pobożnych.Tchórzy pisze się przez ó.
A Boga skąd znasz?JHWH jest postacią z książki,a nie Bogiem.
Jego udział w symbolicznej historii człowieka jest trudny do przecenienia. To wąż argumentuje pośrednio, że gdyby Bóg naprawdę nie chciał, aby Adam spożywał owoc z Drzewa Poznania Dobra i Zła, jego jedzenie nie byłoby dla człowieka możliwe. W argumentacji węża, Bóg jest prezentowany jako Ten, który ostrzega człowieka przed złamaniem zakazu, ale z drugiej strony najwyraźniej pragnie, aby człowiek cenił ponad wszystko największy dar od Boga: wolną wolę: „Bo Bóg wie, że w dniu, gdy z niego [drzewa] zjecie, otworzą się wam oczy i będziecie jak Elokim [władcy, anioły, sędziowie, Bóg], którzy znają dobro i zło”. Tylko poprzez wykorzystanie wolnej woli człowiek naprawdę staje się człowiekiem, bo przekracza swoje zwierzęce ograniczenia, gwarantujące mu co prawda nieświadomość własnej seksualności i własnej śmiertelności, ale jednocześnie niepozwalające człowiekowi na twórcze przeobrażanie świata. Dlatego pierwszym i najważniejszym zademonstrowaniem przez człowieka jego wolnej woli, jest przeciwstawienie się zakazowi Boga.
Powstaje jednak pytanie: czy zakaz ten był zakazem rzeczywistym, czy też formą testu dla człowieka, wyreżyserowaną przez Boga?
Na to pytanie nigdy nie została udzielona jednoznaczna odpowiedź. Być może brzmi ona: i jednym i drugim. Rzeczywistym zakazem, który był jednocześnie testem ludzkiej natury i istoty ludzkiego charakteru.
Bo czy Bóg nie zwrócił specjalnie uwagi człowieka na Drzewo Poznania Dobra i Zła swoim zakazem po to, aby człowiek łamiąc ten zakaz udowodnił, że umie skorzystać z daru wolnej woli oraz - tym samym - że dojrzał do wyjścia z Gan Eden i stawienia czoła realnemu światu?
.CYTATiabeł w ogóle nie istnieje w judaizmie. I nigdy nie istniał. Istnieje natomiast "szatan" (ha-satan) i określenie to pojawia się w Biblii Hebrajskiej 13 razy (przede wszystkim w Księdze Hioba)
"Satan" nie jest - tak, jak w innych religiach monoteistycznych - potężnym wrogiem Boga lub zbuntowanym aniołem, ale oznacza "przeciwnika" lub "wyzywającego (do poddania się próbie)". Jest to anioł, który ucieleśnia ludzkie wyzwania. Wyzwania wynikające z natury człowieka.
I Bóg go ostatecznie unicestwi za wykonywanie poleceń?
Szatan nie ma żadnych demonicznych cech. Wykonuje wyłącznie polecenia Boga
szatan wzywa do poddania sie próbie - zgoda - ale dlaczego Bóg ,spełnia te życzenia .
Czy nie wie nie zna swoich ?dlaczego WYDAŁ HIOBA ,skoro wiedział JAKI HIOB JEST i wiedział
jakie sa zamysły szatana - niszczyciela -oskarżyciela.
Lojalność i niezłomność poddane próbie
5 Hiob był w wyjątkowej sytuacji. Nie wiedział, że Diabeł zakwestionował pobudki, z jakich służył on Bogu. Kiedy na pewnym zgromadzeniu w niebie Jehowa zwrócił uwagę na piękne przymioty Hioba, Szatan odparł: „Czy ty sam nie posadziłeś żywopłotu wokół niego i wokół jego domu, i wokół wszystkiego, co ma dookoła?” W ten sposób Szatan wysunął twierdzenie, że Hiobem — a co za tym idzie, wszystkimi sługami Boga — kieruje samolubstwo. Powiedział Jehowie: „Wyciągnij, proszę, swą rękę i dotknij wszystkiego, co ma, i zobacz, czy nie będzie cię przeklinał prosto w twarz” (Hioba 1:8-11).
6 Była to ważna kwestia sporna. Szatan już wcześniej zakwestionował sposób, w jaki Jehowa sprawuje władzę. Czy to w ogóle możliwe, żeby Bóg rządził wszechświatem, powodowany miłością? A może, jak teraz sugerował Szatan, w końcu zatryumfuje samolubstwo? Jehowa, przekonany o nieskazitelności i lojalności Hioba, pozwolił Diabłu poddać go próbie mającej stanowić precedens. A zatem nieszczęścia, które jedno po drugim spadały na tego sługę Bożego, sprowadził sam Szatan. Gdy początkowe ataki nie odniosły skutku, poraził on Hioba bolesną chorobą. Twierdził: „Skórę za skórę — i wszystko, co człowiek ma, da za swą duszę” (Hioba 2:4
Dlaczego Bóg nie unicestwił Szatana natychmiast po jego buncie?
Szatan wysunął istotne kwestie sporne: 1) Co do prawości i prawowitości zwierzchnictwa Jehowy. Czy Jehowa odmawia ludziom wolności, która ich uszczęśliwia? Czy naprawdę ludzie mogą skutecznie kierować swymi sprawami oraz nieprzerwanie żyć tylko wtedy, gdy pozostają posłuszni Bogu? Czy Jehowa postąpił nieuczciwie, ustanawiając prawo, w myśl którego nieposłuszeństwo prowadzi do śmierci? (Rodz. 2:16, 17; 3:3-5). Czy Jehowa rzeczywiście słusznie sprawuje władzę? 2) Co do niezłomnej lojalności rozumnych stworzeń wobec Jehowy. Wskutek odstępstwa Adama i Ewy wyłoniło się pytanie, czy słudzy Jehowy naprawdę będą Mu posłuszni z miłości do Niego, czy też wszyscy odsuną się od Boga i pójdą za Szatanem? Tę ostatnią kwestię sporną Szatan jeszcze rozwinął za czasów Hioba (Rodz. 3:6; Hioba 1:8-11; 2:3-5; zob. też Łuk. 22:31). Tych kwestii spornych nie można było od razu rozstrzygnąć przez uśmiercenie buntowników.
Bóg nie musiał sam sobie niczego udowadniać. Aby jednak takie kwestie sporne już nigdy nie zakłóciły pokoju i szczęścia w całym wszechświecie, Jehowa wyznaczył dosyć czasu na ich rozstrzygnięcie w sposób, który by nie pozostawił nawet cienia wątpliwości. Z czasem okazało się, że z powodu nieposłuszeństwa wobec Boga Adam i Ewa rzeczywiście umarli (Rodz. 5:5). Ale to jeszcze nie rozstrzygało kwestii spornych. Bóg pozwolił więc Szatanowi i ludziom wypróbować wszelkie wymyślone przez nich metody rządzenia. Żadna nie zapewniła trwałego szczęścia. Bóg pozwolił ludziom posunąć się do ostateczności w prowadzeniu życia według swego widzimisię z pominięciem Jego prawych zasad. Owoce tego mówią same za siebie. Jakże prawdziwa okazała się następująca wypowiedź Biblii: „Do męża, który idzie, nie należy nawet kierowanie swym krokiem”! (Jer. 10:23). Przez cały ten czas Bóg dawał swym sługom sposobność dowiedzenia lojalności wobec Niego przez nacechowane miłością posłuszeństwo nawet w obliczu pokus i prześladowań sprowadzanych przez Szatana. Jehowa zachęca każdego swego sługę: „Bądź mądry, mój synu, i rozweselaj moje serce, abym mógł dać odpowiedź temu, który mi urąga” (Prz. 27:11). Zachowujący wierność już teraz zaznają wielu błogosławieństw i mają nadzieję żyć wiecznie w doskonałych warunkach. Będą wtedy zawsze spełniać wolę Jehowy, ponieważ Go naprawdę miłują i cenią sobie Jego osobowość oraz metody postępowania.
Zanim go jeszcze unicestwi to go jeszcze raz wypuści na Ziemię na 1000 lat według Waszych naukI Bóg go ostatecznie unicestwi za wykonywanie poleceń?
Szatan to po prostu zło w nas i zła energia stworzona przez mowę myśli i uczynki!Zanim go jeszcze unicestwi to go jeszcze raz wypuści na Ziemię na 1000 lat według Waszych nauk
Zabawa w kotka i myszkę
Oj naiwni naiwni
Piszecie o Waszych naukach.Według tradycji żydowskiej[pisanej i ustnej] są inne nauki:Tanach (hebr. תנ״ך) to skrót określający Biblię Hebrajską, utworzony od początkowych liter trzech części Pisma: Tora ("Prawo"), Newiim ("Prorocy"), Ketuwim ("Pisma"). Kanon Biblii Hebrajskiej stanowią 24 księgi:Zanim go jeszcze unicestwi to go jeszcze raz wypuści na Ziemię na 1000 lat według Waszych nauk
Zabawa w kotka i myszkę
Oj naiwni naiwni
Cytat:Czy Tora i Stary Testament, to dwie różne księgi? Jakie są różnice między Torą i Starym Testamentem? Jeżeli osoba dokonująca konwersji na Judaizm zna Stary Testament, czy musi poznać Torę?I Bóg go ostatecznie unicestwi za wykonywanie poleceń?
Tyle, że na postawione przeze mnie pytanie odpowiedzi nie udzieliłeś.odpowiedź :