Tradycje weselne

[rwtryb]

u nas wśród znajomych tradycją jest mieć tablicę ślubną

trochę wydaje się nowoczesne, nie wiem moda chyba z ameryki przyszła na to, ale nie ma bez tego wesela, a byłem w weekend na jednym i oczywiście tez obowiązkowy element

 

[qarolka]

mnie się wydaje, że dobrym pomysłem w ostatnim czasie jest organizowanie wesel w jakiś hotel oddalonych od domu, bo wtedy nie trzeba nic załatwiac wszytsko jest na miejscu, sala, pokoje dla gości, jedzenie nie ma żadnego zamieszania a po za tym w bardzo dużo przy organizacji pomaga obsługa hotelu, uważa, że to bardzo wygodne jest wiem, że ładne śluby organizuje hotel Głęboczek koło Torunia , piękna okolica też do zdjęć plenerowych

 

[CrystalCiTY]

Jedną ze ślubnych zabobonów jest wniesienie Młodej przez próg do domu. Podobało mi się to do czasu kiedy usłyszałam pewnie dowcip: "Dlaczego Młody wnosi Młodą przez próg? Bo sprzęt AGD sam do domu nie wchodzi" hehehe

 

[vmax]

U mnie zawsze tradycją było obsypywanie młodych "grosikami" po wyjściu z kościoła. Jednak słyszałam, że coraz popularniejszym staje się zastępowanie naszego polskiego miedzianego grosika ryżem...I teraz już sama nie wiem..a Wy co o tym myślicie? Jak to się w ogóle sprawdza w praktyce?

 

[CrystalCiTY]

Ja jestem za grosikami. Ryż zupełnie mi nie przypadł do gustu. Jeszcze co mi się podoba to bańki mydlane albo płatki kwiatów

 

[Balbina_Zwanzig]

Może nie jest to najbardziej idealne miejsce na takie pytanie, ale nie chciałam specjalnie zakładać nowego tematu.
Jak to u Was jest jeśli chodzi o koszty wesela? Czy każdy płaci swój ,,przydział" czy odchodzicie od tradycji i składacie się na wszystko po równo? Bo słyszałam że ostatnio jest popularne takie płacenie po równo, i sama chciałabym tak postąpić, ponieważ wyniesie mnie to o wiele taniej i będzie sprawiedliwie.

 

[tymbarczki83]

U mnie zawsze tradycją było obsypywanie młodych "grosikami" po wyjściu z kościoła. Jednak słyszałam, że coraz popularniejszym staje się zastępowanie naszego polskiego miedzianego grosika ryżem...I teraz już sama nie wiem..a Wy co o tym myślicie? Jak to się w ogóle sprawdza w praktyce?

Ostatnio coraz częściej obsypuje się młodych płatkami róż

Może nie jest to najbardziej idealne miejsce na takie pytanie, ale nie chciałam specjalnie zakładać nowego tematu.
Jak to u Was jest jeśli chodzi o koszty wesela? Czy każdy płaci swój ,,przydział" czy odchodzicie od tradycji i składacie się na wszystko po równo? Bo słyszałam że ostatnio jest popularne takie płacenie po równo, i sama chciałabym tak postąpić, ponieważ wyniesie mnie to o wiele taniej i będzie sprawiedliwie.

Wyniesie CIEBIE aha...
U nas każdy płacił za "swoich" gości. Nie widzę powodu z jakiego miałbym płacić za ciotkę mojej żony piąta woda po kisielu której nawet na oczy nie widziałem...

 

[18chelsea18]

Polter to jest cos czego nie chce. Wolę już wieczór panieński. A z tym pieniążkiem do buta jest fajne musialabym takie cos wyczarować, na pewno chodzi tutaj o dobrobyt??? u mnie by sie przydał na szczescie, bo miało byc 80 okazalo sie ze bedzie 57, a wiec masakara :/ prezentow nie bedze, zartuje hahahaha

 

[Kama89]

My płacimy po połowie, a panieńskiego nie chcę mieć, mój Norbert tez nie robi kawalerskiego .

 

[katja22]

My płacimy po połowie, a panieńskiego nie chcę mieć, mój Norbert tez nie robi kawalerskiego .

A my zrobiliśmy panieńsko-kawalerski przy ognisku dla wszystkich

 

[Tadeo10]

W moich okolicach dwoje dzieci niesie obraz w kościele który później jest święcony i wieszany w domu młodej pary

 

[wbutach]

Jak ja nie lubię wesel
Nie wiem dlaczego, ale nie lubię

 

[vmax]

Nasza piękna, polska tradycja... Dla mnie to coś niesamowitego, jednak mowa o takie prawdziwej tradycji naszego pieknego kraju a nie o "disco polo" i tym podobnym.. Także jeśli chodzi o ą tradycję rzeczywistą, to jestem jak najbardziej za...a co się tyczy tradycji rodem z lat 90...to mam już dość spore "ale" a tym temacie

 

[Milan1899]

Ale ja z własnego (no nie za długiego) ale jednak, doświadczenia zaobserwowałem, że najwięcej ludzi bawi sie na parkiecie właśnie gdy gra muzyka Disco-Polo . Więc staje się to już tradycją, w mojej rodzinie panuje wręcz porzekadło że "Bez Disco Polo nie ma zabawy" . Mi to szczególnie nie wadzi, a same wesela to świetna sprawa

 

[nastia898]

ja niedawno właściwie dowiedziałam się, że wesela organizuje się w mieście, z którego pochodzi panna młoda. ciekawe ale to jest chyba tradycja znana w całym kraju

 

[mindzi]

oczywiscie że to związane wszystko ze swojego pochodzenia.

 

[Matib]

U mnie na pomorzu praktykuje się Polterabend. W przeddzień ślubu zbiera się pod domem panny młodej rodzina, przyjaciele, znajomi itp. i tłucze się porcelanę, stare talerze, butelki itp. Panna młoda powinna posprzątać rozbite szkło. Czym więcej się stłucze tym więcej szczęścia przyniesie to młodej patrze :tongue:

 

[nik11]

Przede wszystkim coś co się rzadko stosuje ale mianowicie należy zabrać cały chleb z wesela żeby młodym nie zabrakło chleba.

 

[anija210]

A może warto by było założyć bloga na ten temat komuś w przyszłości Się takie inf. na pewno przydadzą. Jak byście potrzebowali pomocy to wejdzie sobie na stylem.pl

 

[mysiaczka]

ja ostatnio spotkałam się z odgrywkami - chodzi drużba od stolika do stolika mówi coś o gościu a ten rzuca mu kasę - masakra jakaś ! nie dość ze płaci się na ślub to jeszcze wyciągają kasę Nie mówiąc już o sytuacji że nie każdy mniał przy sobie portfel na weselu :122: