tajemnicza_noobs
Nowicjusz
- Dołączył
- 27 Czerwiec 2008
- Posty
- 807
- Punkty reakcji
- 0
mam pytanie a jak użyje tych z aplikatorem to skąd będę wiedzieć, że dobrze już "weszło"??
Tampony..
- Thread starter Izabela_1990
- Rozpoczęty
Ja3390
Nowicjusz
no właśnie ?
BO ja tez za bardzo nie wiem i czytałam że one przy wyciąganiu sie rozlecieć mogą, mam na myśli te Tampaxy
TiGeReK
paskuda największego kalibru
ja osobiście używam tampaxów, właśnie ze względu na aplikator
działa to mniej więcej tak, że ruchomą część aplikatora wysuwa się, aż do końca (wtedy słychać takie kliknięcie ;p) następnie wkłada się całość pierwotnej długości do pochwy i ruchomą część wciska się spowrotem, ona wprowadza tampon na właściwie miejsce, jasno to opisałam ? xD
przy tampaxach zamieszczona jest bardzo dokłada instrukcja obsługi
rzeczywiście tampaxy wyglądają jakby były trochę "szajskie" aczkolwiek nie zdarzyło mi się, żeby tampon się rozleciał ;p
tajemnicza_noobs
Nowicjusz
- Dołączył
- 27 Czerwiec 2008
- Posty
- 807
- Punkty reakcji
- 0
bo ja jade może nad morze właśnie i wtedy co pojadę będę mieć właśnie okres.. ;(
czy mogę się kąpać i mieć w środku tampon??
czy mogę się kąpać i mieć w środku tampon??
Ja3390
Nowicjusz
z tego co czytalam to spokojnie mozesz
wlasnie dlatego tampon sie przydaje w takie dni
wlasnie dlatego tampon sie przydaje w takie dni
neska
Nowicjusz
- Dołączył
- 20 Marzec 2008
- Posty
- 80
- Punkty reakcji
- 0
kupiłam sobie tampony belli z aplikatorem, byłam w sumie z nich zadowolona,
po kąpieli chciałam założyć następnego tampona , no i normalnie odruchowo wkładam aplikatorek ciach ciach .... patrze a sznureczka nie ma..... szybko jakoś w panice wyciągnełam tampon, na końcu tamponu sznureczek był urwany..... czy wam też się kiedyś tak przytrafiło ??
po kąpieli chciałam założyć następnego tampona , no i normalnie odruchowo wkładam aplikatorek ciach ciach .... patrze a sznureczka nie ma..... szybko jakoś w panice wyciągnełam tampon, na końcu tamponu sznureczek był urwany..... czy wam też się kiedyś tak przytrafiło ??
Dziewczyny, nie używajcie tamponów! Ja używałam tamponów odkąd pamiętam. Teraz, w wieku 21 lat lekarz przypadkiem, podczas zwykłego, profilaktycznego ginekologicznego badania wykrył u mnie wielką nadżerkę szyjki macicy! Co 4 kobieta w naszym kraju ma wirusa hpv, a jednym z przyczyn jest stosowanie właśnie tamponów. Nadżerka to pierwszy stopień do raka szyjki macicy. Szanujcie swoje ciało!
aga-byczek
ah.
Tampax'y z aplikatorem polecam
O.B. też dobre, ale na tych z aplikatorem łatwiej jest się nauczyć, jak je prawidłowo 'zakładać'
O.B. też dobre, ale na tych z aplikatorem łatwiej jest się nauczyć, jak je prawidłowo 'zakładać'
Faelivrin Etinivi
Nowicjusz
nie
ale j kiedys wsadzialam 2 naraz
tzn mialam jednego, spieszylam sie i zapomnialm wyciagnac, po czym wlozylam 2 i dopiero w domu po kilku godzinach sie zorientowalam
2 na raz? Omg.... : D. Do tego trzeba mieć talent ; ).
Ja uzywam O.B i jestem bardzo zadowolona. Teraz właściwie mogę śmiało powiedzieć,z e bez tamponów nie ma życia : P. One wiele ułatwiają.
używam tamponów pare lat i nigdy mnie nie zawiodły. Są dyskretne, wygodne(praktycznie wcale ich nie czujesz). Nawet jeśli jesteś dziewicą to nie uszkadzają błony dziewiczej. Jest ona elastyczna, a tampony dostępne na rynku są w różnych rozmiarach. myślę ze powinnaś wypróbować o.b mini.
Ashley88
speedAshi
ja rowniez polecam tampony sa wygodne higieniczne nie czuje sie ze sie cos ma w ogole mozna spokojnie chodzic na basen, cwiczyc i zyc podpasek nie akceptuje czuje sie jakby mi cos cieklo i lalo sie a tak to z tamponami pelen komfort
sa wygodne higieniczne nie czuje sie ze sie cos ma w ogole mozna spokojnie chodzic na basen, cwiczyc i zyc podpasek nie akceptuje czuje sie jakby mi cos cieklo i lalo sie a tak to z tamponami pelen komfort