Mam wrażenie, że "opinie" to można znaleźć tylko o biurach z pierwszej trójki czy piątki wszelkich rankingów. Jak się szuka info o mniej znanym czy internetowym biurze ( np. ja szukałam swego czasu info nt solemio travel -
http://www.solemiotravel.pl ) to zaczynają się schody. I to jest przykre. Bo chciałoby się skorzystać, ale człowiek się boi. Moim zdaniem ma prawo. Za dużo słyszy się o oszustach, żeby ryzykować wyjazd z jakimś nieznanym biurem. My o solemio dowiedzieliśmy się od znajomych, więc taka opinia była (przynajmniej dla mnie ) o wiele bardziej wiarygodna niż ta którą można przeczytać sieci.
Deborah masz rację, stawiając cały czas na tą górę rankingów zabijamy młodsze biura. Ja po swoich przebojach z jednym z biur góry listy nie uważam, że ta ich popularność tylko szkodzi klientom. I w nosie mam to, że dostałam odszkodowanie, bo zmarnowanych 2 tygodni wakacji nikt mi nie odda.
Sporo latam, ale nie wiem czy odważyłabym się komuś polecić jakieś biuro ( własnie po przebojach sprzed roku, bo biuro jest znane i uchodzi za dobre ). Kiedy szukam opinii w sieci ( na przykład na forach ) nie patrze tylko na nazwę biura, ale i na kierunek w którym polecający jeździł. Tutaj też wiem, że jedno biuro ma np. super wycieczki do A i nieco gorsze do B.
A tak jeszcze w sprawie szukania info - staram się utrzymywać kontakt z ludźmi poznanymi na wyjeździe, albo z nimi już zawczasu wymieniać opinie o biurach. i ten system uważam za najbardziej wiarygodny i godny polecenia
a co do kwestii - stacjonarne / internetowe
Pierwsze ciągle są bardziej popularne, bo wzbudzają większe zaufanie. Myślę, że to przez nasze przyzwyczajenia, ale to subiektywna opinia.
Internetowe są dla mnie wygodniejsze - papiery dostaje do domu, dzwonią, żeby przypomnieć kiedy lot i co muszę mieć.