By się pomodlić - idzie się do kościoła, pod kapliczkę, bierze książeczkę do ręki i modli się w ciszy i zadumie, a nie w towarzystwie ciągłych intryg i nagonek na innych płynących z głośnika. Zamiast szerzyć wiarę, RM używa religii jako zwinnego chwytu psychologicznego dla własnych interesów i szerzenia nienawiści do ludzi z którymi Rydzykowi nie po drodze. Jak to ma się do głównych przesłań wiary jakimi są miłosierdzie, wybaczanie i miłowanie bliźniego? nie wiem....
Wiem tylko, że gdyby Rydzyk żył w czasach Jezusa, to po słowach "Kto z Was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem", biedna kobiecina by zginęła pod gradem kamulców rzucanych przez Rydzyka i zapatrzonych w niego fanatyków
jak moja babcia nie jest w stanie chodzić, to nie będzie biegać na mszę tylko włączy radia
Kościół ogólnie używa religii do różnych celów, przeciez to proste, ale nieeeee Rydzyk to Rydzyk tamto
a kto tam nie wybacza, jak się codzielnie modlą za nieprzyjaciół?
a co powiesz o haśle "Kocham Boga, ludzi, Kościół i Polskę" głupie to? a może szerzy nienawiść?