Natomiast ja uważam,ze jesteś kolejną egoistką mysląca tylko o sobie . Na forum weszłaś tylko po to,że poczuć się lep[ej i poczytac posty podnoszące na duchu oraz utiwierdzające ciebie w przekonaniu ,że twój facet to świnia,a ty jestes taka fajna,delikatna i wrażliwa niczym księżna Diana.
Jesteś typem kobiety egoistki,która myśli tylko i wyłacznie o sobie, a te kłótnie i wrzaski to z jakiego powodu, bo jak znam zycie to dotyczyły one następującego faktu... " ... a dlaczego tak mało zarabiasz ?"
Facet tobie mówi wprost,ze niszczysz go psychicznie,a ty ,albo jesteś kompletnym głąbem,albo udajesz,ze go nie rozumiesz !!!
To ty pierwsza się wyprowadziłeś, bo zapewne liczyłaś ,że padnie przed toba na kolanach,a ty go ponizysz i znowu poczujesz władze . Czasami trzeba swoje odcierpieć dla dobra własnej egzystencji i tak zrobił twój facet i brawo dla niego .
Jedyne co mogę tobie poradzić to nie słuchaj marnych klakierów,których jest bardzo dużo,ale posłuchaj ludzi, którzy coś dla ciebie znaczą . Jezeli twój facet stwierdził,ze niszczysz go psychicznie, to nie możesz stwierdzić,ze mu się wydaje. Jeżeli nadal twierdzisz,że jestes swietna i :cenzura:..., to daruj sobie meża,weź z nim rozwód i daj mu normalnie ułozyć zycie. Natomiast jeżeli chcesz z nim być, to umów się znim na kawę posłuchaj co on ma do powiedzenie i ewentualnie zgłoś się na terapie, bo coś mi się wyaje,że ewidentnie nie potrafisz radzić sobie ze stresem .