Stereotyp to nic innego jak błąd poznawczy. Często mamy do czynienia ze stereotypami, nie mając żadnego kontaktu z tą grupą osób, w stronę której jest wykierowany stereotyp. (przykład: badania nad grupą dzieci na Opolszczyznie - swój sąd na temat Żydów mieli straszny - a współczynnik prawdopodobieństwa kontaktu z kulturą bądź samymi żydami -wynosi niemalże 0..) Tak więc jak tłumaczyć to? są różne hipotezy n.t genezy stereotypów.
Powstają m.in.
- Z opowieści na zasadzie zbliżonej do opowiadania bajek, przekazów filmowych,gier komputerowych, niewiedzy itd.
Najlepszym i najbardziej obiecującym sposobem(metodą) "utylizacji" jest kontakt i trening kulturowy - za pomocą kontaktów z innymi kulturami(przebywanie z grupami stereotypizowanymi) można niemalże w pełni i w najdosadniejszy sposób eliminować te błędy poznawcze w naszym życiu
Pomimo, iż pewne osoby deklarują, że nie działają z godnie z treścią stereotypu i faktycznie tak postepują - to i tak mogą stereotypizować pewne grupy w sposób "wewnętrzny".
Podobnie jest z uprzedzeniami czy też dyskryminacją - co lepsze, stereotypy, uprzedzenia i dyskryminacja - często w życiu codziennym nam pomaga. (np: stereotyp - jak już ktoś wspomniał - do kiboli - pozwala uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, które de facto mogą jak najbardziej wystąpić - nie tylko z tą grupą osób, ale z kimkolwiek innym.
Uprzedzenie - głównie stosunek emocjonalny (bardzo rzadko pozytywny)
Dyskryminacja - działanie negatywne czy też krzywdzące w stosunku do grupy czy też pojedynczych przedstawicieli tych grup.
Konkludując - można głosić wszem i wobec, że się nie stereotypizuje jakiejś grupy - ale prawda może być inna - z dziada pradziada, zakorzenione w kulturze elementy powodują, że i tak podświadomość czy też nieświadomość - mówi nam inaczej. Często postępujemy wbrew stereotypom po to by nie spotkać się z ostracyzmem, ludzie lubią oceniać innych po zachowaniach czy poglądach - a pozytywna autoprezentacja w dzisiejszych czasach jest niezmiernie ważna....
PS: Stereotypy z reguły to nieprawda, często też mamy do czynienia z takim procesem jak samospełniająca się przepowiednia - treść stereotypu nakazuje jakieś zachowanie danej grupy, z racji, iż my postępujemy (np: negatywnie w stosunku do tej grupy) - grupa ta odbiera nasz negatywny stosunek - i postępuję także negatywnie wobec nas - tak więc na tej zasadzie sprawdza się pierwotna treść stereotypu i tym samym spełnia się przepowiednia...(że będziemy mieli zły stosunek z tą grupą - bo chuligani za zwyczaj są negatywnie nastawieni do ludzi z poza własnej grupy). Często zwracamy uwagę na to co wchodzi w skład stereotypu - automatycznie puszczając w niepamięć to co jest sprzeczne z tą treścią - tak więc sygnały zgodne często nasilają treść, którą przekazuje nam stereotyp - a częściej pojawiają się sygnały wykluczające treść stereotypu - ale są dla nas informacją mało ważną, bo oczekujemy na inne informacje...