Sprawa Tymoszenko, a karalność polityków

[Lobo2007]

Banderówką została nazwana, za popieranie Bandery, a nie za to, że robi, rzeczy podobne do Bandery. W Niemczech, żaden polityk, nie odezwie się w obronie Hitlera i nie nazwie go bohaterem.
Rzeczywiście jest temat w historii i dyskutujmy może tam, o rzezi. Jeśli uważasz, Fan-fanie, że nazywanie Bandery bohaterem jest jakoś usprawiedliwione, to napisz to w dziale historia. Jestem tam moderatorem i chce tam mieć gorącą dyskusjie.
To, że kradną inni nie usprawiedliwia złodzieja. Tak może tłumaczyć się tylko dziecko w przedszkolu, albo premier ogromnego kraju.

 

[Fan-Fan]

To, że kradną inni nie usprawiedliwia złodzieja. Tak może tłumaczyć się tylko dziecko w przedszkolu, albo premier ogromnego kraju.

Zgadzam się z tym co powiedziałeś (ale sory to był atak nie tylko na polityków ale także na mnie osobiście już tłumacze dlaczego)
Szczerzy mówiąc ja po prostu nie lubię gdy się nazywa dzisiejszych polityków, politycznie Banderowcami
Jutro rozkręcę dział historyczny w temacie "Rzeź Wołyńska"

Pozdrawiam