Sklepy Typu Second Hand

kataryna

Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
6 512
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
lepiej nie wiedzieć :P
A ja mam se kupić bluzkę na dyskotekę i zamierzam pójść właśnie do ciuchlandu :D Może kupię se coś jeszcze? :D
 

fuckme

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
240
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
Bydgoszcz
Ja powiem iż kiedyś uważałem, że taki sklep to totalny obciach i wogle tam nie iść. Jednak teraz zmądrzałem i to sklep jak każdy inny z ciuszkami i warto tam zaglądać, bo fajne ubrania ze niewielką cene można dostać. Co prawdą takich jak ja chce to tam prawie nigdy nie ma, ale cóż musze rozglądać się i szukać bo nie zapłace w sklepie za nie ok 600 zł jak nie więcej :p
 

bahiri

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2005
Posty
415
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
kraków
Mam jedne naprawde fajne spodnie za marne grosze z takiego sklepu, ale mimo wszystko nie potrafię się do końca przekonać do second handów... jakoś tak dziwnie, wiedzieć, że nosisz czyjeś ciuchy.
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Dzisiaj byłam z mamą. I wypatrzyłyśmy płaszcz dla mojej mamy. Cena jest wprost do niuwierzenia- 1zł Naprawdę!!!Wogóle nie zniszczony ,ani nic :p taki w sklepie kosztowałby ze 300 zeta
 

Gosh

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
36
machnęłam takiego super długiego posta i sie nie dodał :/:] hehe

bahiri a czy mierząc w 'normalnych' sklepach ciuchy myślisz o tym kto mógł je wcześniej mierzyc...? ja nie i nie sądze że ktokolwiek o tym mysli więc po co sie zadręczac tym kto nosił ubrania z ciuchlandu :> a tak w ogole to tu znów wkracza motyw pralki :] hehe

a no a tak w ogole to jest dużo takich osób które kupują za małą kase rzeczy w ciuchlandach(oczywiście nie zniszczone)żeby je odpowiednio przygotować i sprzedawac w sklepach albo gdzieś na targu - oczywiście za odpowiednio wyższą cene.. heh :)
 

fuckme

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
240
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
Bydgoszcz
Czasami są też drogie, bo widziałem kurtke skórzana (dla to ona była brzydka) i kosztowała po przecenie 200 zł. Ale chyba sklepy ta kórtka pomyliła =)
 

Jagoda1

Power of flower :)
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
614
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
uuuuu daleko :P
200 zl w ciucholandzie :mruga: Wow niezle. Najdrozsza rzecza jaka widzialam w ciucholandzie byla bluza za 22 zl.
 

Gosh

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
36
hehe pewnie zalezy gdzie ale 200 zł to faktycznie troche przesada :|
hyhy
 

kashia

Nowicjusz
Dołączył
7 Listopad 2005
Posty
60
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Leszno
hehe ja uwielbiam takie ciuchy bo.... moja rodzinka sama taki sklepik prowadzi :D wiec duuuzo czasu w nim spedzam i musze powiedziec ze jedyne rzeczy ktore mam w szafie z normalnych sklepow to ... bielizna, spodnie i buty( ale to nie zawsze bo zdarzaja sie nowe buciki w kartonikach z naklejkami- wogole nie uzywane) musze powiedziec ze trzeba poprostu trafic do dobrego secondhandu ...my mamy np odziez angielska...ciuchy poprostu miodzio!! i musze powiedziec ze ponad 50% ciuchow jest nowych prosto ze sklepow , wycofywane bo gdy u nas zaczyna sie na cos sezon to w angli juz sie konczy, wiec przychodza naprawde modne i ładne ciuchy!!! tylko poprostu trzeba trafic na uczciwego dostawce z pewnego zrudła....i wtedy ani nie sa brudne, ani zniszczone, ani smierdzace. I dobrze ktos tu zauwazyl ze rzeczy sa dezynfekowane. WSZYSTKIE bez wyjątkow. A te osoby ktore poprostu brzydza sie wejsc do takiego sklepu zachecam do sprubowania, a nuz znajdziecie cos innego, niepowtarzalnego i bedzie to tylko dla was.... nikt wiecej nie bedzie mial takiego samego ciucha. i na tym polega sens mody...zeby znalezc swoj styl i nie kopiowac po znajomych, bo mozna latwo wpasc w sidła mody, gdzie wiekszosc wyglada tak samo! pozdr
 

Jagoda1

Power of flower :)
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
614
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
uuuuu daleko :P
A te osoby ktore poprostu brzydza sie wejsc do takiego sklepu zachecam do sprubowania, a nuz znajdziecie cos innego, niepowtarzalnego i bedzie to tylko dla was.... nikt wiecej nie bedzie mial takiego samego ciucha. i na tym polega sens mody...zeby znalezc swoj styl i nie kopiowac po znajomych, bo mozna latwo wpasc w sidła mody, gdzie wiekszosc wyglada tak samo! pozdr

Bardzo dobrze powiedziane :) Uwazam ze jesli sie ma malo kasy na ciuchy to lepiej isc do ciucholandu a nie na ryneczek np. i kupic cos w czym chodzi pol miasta. Trzeba sie ubierac w to co sie nam podoba a nie w to w czym wszyscy chodza :)
 

kashia

Nowicjusz
Dołączył
7 Listopad 2005
Posty
60
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Leszno
Jagódka a wiesz ze nie tylko osoby ktore mają mało kasy chodza do takich sklepow?? czasami az sie dziwie ze takie "DAMY" kupuja u nas ciuchy :D pozdr MILEGO DNIA ZYCZE :D
 

Jagoda1

Power of flower :)
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
614
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
uuuuu daleko :P
Jagódka a wiesz ze nie tylko osoby ktore mają mało kasy chodza do takich sklepow?? czasami az sie dziwie ze takie "DAMY" kupuja u nas ciuchy :D pozdr MILEGO DNIA ZYCZE :D
Jasne ze wiem :) Te osoby wiedza poprostu co mozna wyszperac w takich sklepach :D Ktos tam duzo wczesniej pisal ze ma akurat malo kasy wiec tak mi sie nasunelo po czasie :p
 

Martina

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2005
Posty
778
Punkty reakcji
0
polowa mojej szafy to ciuchy z lumpa
i wszystkie są firmowe
 

fokk:)

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2006
Posty
15
Punkty reakcji
0
a ktoś zna jakis fajny second hand w lublinie?:)
bo ja chodze tylko do kilku, takich pobliskich;)
wiem że jest na Wolskiej, ale na razie nie mam czasu tam pojechac;)

a ciuchlandy uwielbiam:)
mało ciuchów na mnie;)
większość u nas jest w wielkich rozmiarach, więc tylko czasami coś na siebie znajduje;)
ale i tak mam juz
*bluzka czarna rekaw 3/4 dekold łódka z takim jakby zatrzaskiem czy czymś takim:)
*bluzka taka sama jak ta wyżej, chociaz innej firmy i cała w szerokie czarno białe poziome pasy:)
*czarna bluza, taka zwykła, nie wiem czy przypadkiem nie męska;) taka luźniejsza na mnie;)
* i bluzeczka na lato bardzo ładna:) ale nie wiem jak opisać:) ale cudowna jest:) chciałam ją przerobić ale nie mam serca:) boje się że zepsuję, a byłoby szkoda:)
* misio. och, wiem że mi odbiło:) znacie te misie z MeToYou? te takie firmowe z Nici czy jakos tak:) znalazłam jednego, oryginalnego:) nie taki z tych najmniejszych tylko troche większy:) ma około 15cm na siedząco:) w fioletowym puchatym sweterku z wielkim srebrnym sercem na środku:) za 3 złote:) a normalnie kosztuje około 80:) nie mogłam sie oprzec nooo:) ale chyba go dam komuś w prezencie:) tylko musze znależź odpowiednia osobę, żeby się nim dobrze zajęła:)
 

fokk:)

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2006
Posty
15
Punkty reakcji
0
a ktoś zna jakis fajny second hand w lublinie?:)
bo ja chodze tylko do kilku, takich pobliskich;)
wiem że jest na Wolskiej, ale na razie nie mam czasu tam pojechac;)

a ciuchlandy uwielbiam:)
mało ciuchów na mnie;)
większość u nas jest w wielkich rozmiarach, więc tylko czasami coś na siebie znajduje;)
ale i tak mam juz
*bluzka czarna rekaw 3/4 dekold łódka z takim jakby zatrzaskiem czy czymś takim:)
*bluzka taka sama jak ta wyżej, chociaz innej firmy i cała w szerokie czarno białe poziome pasy:)
*czarna bluza, taka zwykła, nie wiem czy przypadkiem nie męska;) taka luźniejsza na mnie;)
* i bluzeczka na lato bardzo ładna:) ale nie wiem jak opisać:) ale cudowna jest:) chciałam ją przerobić ale nie mam serca:) boje się że zepsuję, a byłoby szkoda:)
* misio. och, wiem że mi odbiło:) znacie te misie z MeToYou? te takie firmowe z Nici czy jakos tak:) znalazłam jednego, oryginalnego:) nie taki z tych najmniejszych tylko troche większy:) ma około 15cm na siedząco:) w fioletowym puchatym sweterku z wielkim srebrnym sercem na środku:) za 3 złote:) a normalnie kosztuje około 80:) nie mogłam sie oprzec nooo:) ale chyba go dam komuś w prezencie:) tylko musze znależź odpowiednia osobę, żeby się nim dobrze zajęła:)
 

fokk:)

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2006
Posty
15
Punkty reakcji
0
a ktoś zna jakis fajny second hand w lublinie?:)
bo ja chodze tylko do kilku, takich pobliskich;)
wiem że jest na Wolskiej, ale na razie nie mam czasu tam pojechac;)

a ciuchlandy uwielbiam:)
mało ciuchów na mnie;)
większość u nas jest w wielkich rozmiarach, więc tylko czasami coś na siebie znajduje;)
ale i tak mam juz
*bluzka czarna rekaw 3/4 dekold łódka z takim jakby zatrzaskiem czy czymś takim:)
*bluzka taka sama jak ta wyżej, chociaz innej firmy i cała w szerokie czarno białe poziome pasy:)
*czarna bluza, taka zwykła, nie wiem czy przypadkiem nie męska;) taka luźniejsza na mnie;)
* i bluzeczka na lato bardzo ładna:) ale nie wiem jak opisać:) ale cudowna jest:) chciałam ją przerobić ale nie mam serca:) boje się że zepsuję, a byłoby szkoda:)
* misio. och, wiem że mi odbiło:) znacie te misie z MeToYou? te takie firmowe z Nici czy jakos tak:) znalazłam jednego, oryginalnego:) nie taki z tych najmniejszych tylko troche większy:) ma około 15cm na siedząco:) w fioletowym puchatym sweterku z wielkim srebrnym sercem na środku:) za 3 złote:) a normalnie kosztuje około 80:) nie mogłam sie oprzec nooo:) ale chyba go dam komuś w prezencie:) tylko musze znależź odpowiednia osobę, żeby się nim dobrze zajęła:)
 

erta

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2005
Posty
4
Punkty reakcji
0
Też lubię takie sklepy :)
Jak mieszkałam w małym miasteczku to raczej tam nie zaglądałam, ale zaczęłam studia, przeniosłam sie do większego miasta, mam koło bloku kilka naprawdę fajnych ciuchlandów i dosyć często tam zaglądam :D
Najwięcej kupuję koszulek z krótkim rękawkiem, mam trochę swetrów, czasami można znaleźć też jakąś świetną torebkę, dzięki czemu co miesiąc mam jakąś nową :D

Oczywiście wszystko idzie od razu do pralki, a jeśli ktoś nie chodzi do ciuchlandów tylko dlatego, że "grzebać" nie lubi to informuję, że są takie w których rzeczy wiszą na wieszaczkach :)
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
wysmianko z mojej strony dla takich sklepow, ale jesli komus nie zalezy co ma na sobie to zcemu nie.... ostatnio poszlam posmiac z kumpelami do szmateksu :lol: ooo masakra tam to sa chyba ubrania sprzed wojny
 

Jagoda1

Power of flower :)
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
614
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
uuuuu daleko :P
wysmianko z mojej strony dla takich sklepow, ale jesli komus nie zalezy co ma na sobie to zcemu nie.... ostatnio poszlam posmiac z kumpelami do szmateksu :lol: ooo masakra tam to sa chyba ubrania sprzed wojny

Alez ja lubie z takimi pogladami... Jesli o mnie chodzi to moge sie jedynie smiac z twojego podejscia do tej sprawy :bag: :lol:
 
Do góry