córka_leona_zawodowca
Nowicjusz
uwielbiam lumpexy, moze mi sie nieudaje tak dobrze wyszukac ciekawych ciuchów, ale mojej babci to wychodzi świetnie, oczywiscie pierwsze co to wrzuca do pralki
Sklepy Typu Second Hand
- Thread starter Gosh
- Rozpoczęty
Pancernik
Czarna Mamba
No wlasnie Przeciez zawsze nalezy najpierw uprac rzeczy kupione w ciuchlandzie... 
Bo mi sie nie podoba ten charakterystyczny zapach... :/
Bo mi sie nie podoba ten charakterystyczny zapach... :/
Jagoda1
Power of flower :)
Hehe no fakt zapach jest bardzo charakterystyczny. Kiedys mi strasznie przeszkadzal ale teraz juz nie. A tak wogole to mam kolezanke ktora uwielbia ten zapach... :mruga:
ja nie lubie takich ubran! nigdy ich nie kupuje bo jak mam wejsc do takiego sklepu to mi sie robi... porostu dla mnie te ubrania maja taki specyficzny zapach i juz.. ale np. moja kolezanka lubi sie tam ubierac bo mowi ze mozna wiele rzeczy bardzo przerobic i naprawde fajnie wyglada! a ja i tak takiego czegos nie lubie
TiGeReK
paskuda największego kalibru
Ufolek ... a pralki w domu nie masz ??
Ja też nie lubie tego zapachu ale raczej nie z tego powodu nie kupuje tam ubrań...
Ja też nie lubie tego zapachu ale raczej nie z tego powodu nie kupuje tam ubrań...
K
kfiatushekk
Guest
W ciucholandach można znależć naprawde fajne i oryginalne ciuchy.. wystarczy tylko dobrze szukac.
mam pralke jasne ze mam! ale samo wejscie do tego sklepu mnie poprostu ... no nie lubie i tyle
Gosh
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Styczeń 2006
- Posty
- 53
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 36
ee tam nie lubisz bo nie wiesz co tracisz ja już chyba do końca zycia będę zaglądała do takich sklepów to chyba uzależnienie... :] a tak swoja drogą to ja nigdy nic nie przerabiałam bo znajduje super ciuchy które nie potrzebują przeróbek :]
ja już chyba do końca zycia będę zaglądała do takich sklepów to chyba uzależnienie... :] a tak swoja drogą to ja nigdy nic nie przerabiałam bo znajduje super ciuchy które nie potrzebują przeróbek :]
Jagoda1
Power of flower :)
Gosh ja tez nigdy nie przerabiam I tez sie uzaleznilam od tych sklepow
I tez sie uzaleznilam od tych sklepow 
motylek
^CzArNa MaMbA^
obciach to nie jest, przynajmniej moim zdaniem, bo niektórzy potrafią znaleźć tam super rzeczy...
Ja do takich instytucji nie chodzę, bo raz byłam, ale nic nie mogłam tam znaleźć i dałam sobie spokój
Ja do takich instytucji
nie chodzę, bo raz byłam, ale nic nie mogłam tam znaleźć i dałam sobie spokój
TiGeReK
paskuda największego kalibru
To kamień spadł mi z serca :lol:
Ale fakt... ja też nie lubie grzebać w tych "pachnących" ciuchach ...
Co oczywiśnie nie zmienia faktu , że jesli ktoś miał by ochote pogrzebać za mnie i znalazł mi coś fajnego to oczywiście bym nie pogardziła
hihra
// Żyjący paradoks //
Ja w mojej szafie mam mnóstwo ubrań z ciucholandu. Cała moja rodzina sie tam ubiera Oczywiście zawsze gdy przyniosę to piorę .Ja czasem znajduję rzeczy z metkami wogóle nie używane. moja siostra to właściwie tylko tam się ubiera i wszyscy jej się pytają gdzie się ubiera Ale ona idzie do kilku sklepów w ciągu jednego dnia (do tych gdzie jest dostawa).
Oczywiście zawsze gdy przyniosę to piorę .Ja czasem znajduję rzeczy z metkami wogóle nie używane. moja siostra to właściwie tylko tam się ubiera i wszyscy jej się pytają gdzie się ubiera Ale ona idzie do kilku sklepów w ciągu jednego dnia (do tych gdzie jest dostawa).kataryna
Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Ja ejszcze nigdy tam nie byłam, zawsze mam firmowe ciuchy, ale chyba przekonaliście mnie i niedługo się tam wybiorę
BeAtQa
Nowicjusz
widze ze duzo tu zwolenników ciucholandów... i ja sie tez przyłączam... ponad połowe ciuchów mam właśnie z takich sklepów... :] Ciuchy są jednye w swoim rodzaju... nikt nie bedzie miał tego samego co ty... to jest chyba najważneijszy plus... poza tyum oczywiście ceny często za markowe ciuchy... u mnie w lumpikach są takie kosze z ciuchami za 1zł.... i jak sie poszpera to mozna znaleźć naprawde fajne ubranka.. a poza tym zauważyłam że wiele ciucholandów rezygnuje juz z tych koszów i w większości są ciuchy rozwieszone na wieszakach.. a to duża wygoda
Pozdrawiam wszytskim szperaczy
i ja sie tez przyłączam... ponad połowe ciuchów mam właśnie z takich sklepów... :] Ciuchy są jednye w swoim rodzaju... nikt nie bedzie miał tego samego co ty... to jest chyba najważneijszy plus... poza tyum oczywiście ceny często za markowe ciuchy... u mnie w lumpikach są takie kosze z ciuchami za 1zł.... i jak sie poszpera to mozna znaleźć naprawde fajne ubranka.. a poza tym zauważyłam że wiele ciucholandów rezygnuje juz z tych koszów i w większości są ciuchy rozwieszone na wieszakach.. a to duża wygoda Pozdrawiam wszytskim szperaczy
N
niewysoka
Guest
Jej jakie wy macie problemy z tym zapachem. Ja po prostu przychodzę do domku i od rzu piorę Trzeba tylko zainwestować w ładnie pachnący płyn do płukania i wszystko jest ok. Prawie cała zawartośc mojej szafy jest z ciuchlandów i jakoś nie mam do takich sklepów żadnych uprzedzeń. Fakt, bywa tak, że wychodzę z pustymi rękami, ale to naprawde rzadkośc... Ostatnio nabyłam świetną, nowiutką (jeszcze z metkami) spódniczkę jeansową za 12 zł. Z resztą co tu dużo mówić ja kocham takie wyprawy do lumpeksów, bo wystarczy kilka złotych i już masz fajny ciuszek
Trzeba tylko zainwestować w ładnie pachnący płyn do płukania i wszystko jest ok. Prawie cała zawartośc mojej szafy jest z ciuchlandów i jakoś nie mam do takich sklepów żadnych uprzedzeń. Fakt, bywa tak, że wychodzę z pustymi rękami, ale to naprawde rzadkośc... Ostatnio nabyłam świetną, nowiutką (jeszcze z metkami) spódniczkę jeansową za 12 zł. Z resztą co tu dużo mówić ja kocham takie wyprawy do lumpeksów, bo wystarczy kilka złotych i już masz fajny ciuszek
BeAtQa
Nowicjusz
kupilam dzis dżinsową miniówkę za 4,5 podobne widziałam w sklepie po 5 dych.... hmm... chyba jest różnica co...??
podobne widziałam w sklepie po 5 dych.... hmm... chyba jest różnica co...??
Jagoda1
Power of flower :)
No i co sie tak chwalicie Bo ja to nie bylam ostatnio bo czasu nie mam ;( Ale jak pojde to tez sie tu bede chwalic
Bo ja to nie bylam ostatnio bo czasu nie mam ;( Ale jak pojde to tez sie tu bede chwalic Gipson
....nałogowiec....
a moja kol. ostatnio sobie kupiła tam bardzo fajny podkoszulek za 3 zł nike