Sesja próbna

[Ameno]

Gdy zochodzisz do jego domu dom zastajesz pusty .....

 

[Draken]

Więc wychodze.Jeżeli w okolicy jest jakiś zakon idę do niego aby się przyłączyć.

 

[Ameno]

Zachodzisz do zakonu Templariuszy....

 

[Draken]

Podchodzę do naj bliższego z templariuszy i pytam sie gdzie sie mogę zapisać

PS: zakon templariuszy to z mojej sesjii złosiej!!

 

[Ameno]

Templariusz mówi "wejdź do tamtego budynku i pierwsze drzwi po lewej","jednakze nie bedzie lekko...."



No wiem ale mówiłem że będe się wzorował

 

[Draken]

Dziękuje mu i udaje się do miejsca.

PS:a no to fakt

 

[Ameno]

Wchodzisz i widzisz młodego ale umięśnionego mężczyzne. Mówi "doszły mnie wiesci iż chcesz dołączyć do naszego zakonu","czyż nie prawdaż ??"

 

[Draken]

Tak panie chciał bym się dołączyć muszę coś zrobić aby się dołączyć ??

 

[Ameno]

Taak musimy cię sprawdzic
za 3 dni jest turniej w strzelaniu z łuku zabaczymy co zdziałasz
Następnie dziec po turnieju ze strzelania z łuku jest turniej walki wrecz tez chcę to zobaczyć

 

[Draken]

W łucznictwie jestem trochę gorszy niż w walce w ręcz ale pokaże na co mnie stać idę trenować

i poszłem na jakiś teren gdzie mogę spokojnie i bezpiecznie potrenować.

 

[Ameno]

Poczekaj !! mówi facet u którego byłeś ten chłopak też chce potrenować więc możecie razem

 

[Draken]

Więc podchodzę do chłopaka i przedstawiam się.

 

[Ameno]

Ku twojemu zdziwieniu to twój przyjaciel ze szkoły
Barlord

 

[Draken]

ściskam mu ręke i idę razem z nim na trening do cichego miejsca.

 

[Ameno]

Zachodzicie na miejsce....
twój towarzysz wyciąga kij a ty ....??

 

[Draken]

ja wyciągam miecz ponieważ z łuku nie mam zamiaru atakować.

 

[Ameno]

Barlord patrzy to na kija to na kiecz i mówi: eee....


co ty chcesz go zabic tym mieczem czy co ?? przecierz on ma zwyklego kija

 

[Draken]

to jak mamy trenować ?? pytam się z wyrazem zanudzenia

PS: a czy ja powiedziałem że wyciągam miecz z pokrywą na sobie ?? kiedy ma na sobie pokrywę mojemu towarzyszowi nic się nie stanie od zakrytego ostrza...

 

[Ameno]

No dobra
bierze zamach i uderza cie w bok

 

[Draken]

łapie kij i odbycham towarzysza łokciem nastepnie uderzam go w nogę zakrytym mieczem.