Sens życia

Maver

Głęboko wierzący ateista
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
1 579
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Miasto
Szczecin

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Stan konta sie zmieni i bedzie szczesliwy czy moze jak bedzie szczesliwy to sie zmieni?
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Stan konta sie zmieni i bedzie szczesliwy czy moze jak bedzie szczesliwy to sie zmieni stan jego konta?
 
M

Mia

Guest
szczescie nie zmieni jego stanu konta. bedzie szczesliwy sam w sobie i nie bedzie potrzebował do tego pieniedzy.
 

Maver

Głęboko wierzący ateista
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
1 579
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Miasto
Szczecin
...posty sobie nabijasz czy Ci sie nudzi?

I gdzie ten sens życia?

Dopóki ktoś liczy na pieniądze, dopóty nie będzie szczęśliwy, a gdy osiągnie głęboki spokój, wtedy pieniądze nie będą mu już potrzebne.
 

polbanda

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2007
Posty
39
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Olsztyn
A jakie piekło miał na myśli bo ja nie wiem co to jest piekło. Ktoś tego doświadczył, że wie o czym mówi?
Fikcja literacka, to nic, czego warto się obawiać.
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
ach no bład merytoryczny,a ty sie czepiasz...posty sobie nabijasz czy Ci sie nudzi?
Widze glupie zdanie to sie czepiam...

A jakie piekło miał na myśli bo ja nie wiem co to jest piekło. Ktoś tego doświadczył, że wie o czym mówi?
Fikcja literacka, to nic, czego warto się obawiać.
Jakie mial na mysli to nie wiem. Z tresci posta widac ze chodzilo mu o "nieszczescie", "brak szczescia"
 

Maver

Głęboko wierzący ateista
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
1 579
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Miasto
Szczecin
a gdzie sens wklejania tego mojego cytatu?

Za Tobą. :)

A jakie piekło miał na myśli bo ja nie wiem co to jest piekło. Ktoś tego doświadczył, że wie o czym mówi?
Fikcja literacka, to nic, czego warto się obawiać.

Kolejny kretyn o inteligencji wykałaczki.
 

Maver

Głęboko wierzący ateista
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
1 579
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Miasto
Szczecin
nauczyciele tak nie postewpuja. czyzbys sie uwstecznił?

a jeszcze spytam. co czyni mnie głupią? toz ze chce zeby kolega cos zrozumiał?

A teraz się błaźnisz...
 
Do góry