Impresja=) i
Martuś1991, macie rację, większość samobójstw jest popełnianych przez egoizm, chęć wyzwolenia się od wszystkich problemów najkrótszą i najłatwiejszą drogą. Taki samobójca jest przekonany, że nikt nie będzie po nim płakał, a jeśli nawet- to co z tego? On nie musi się tym przejmować, jego już nie będzie na tym świecie. Najgorsze jest to, że po śmierci takiej osoby wszyscy jego najbliżsi winią za to siebie i długo nie mogą uwolnić się od myśli, że mogliby temu jakoś zapobiec.
Niestety, tak najczęściej jest, ja kiedyś też miałam myśli samobójcze i to aż za często, ale dopiero po długim czasie zauważyłam, jaki był ze mnie wtedy egoista :/ zresztą, byłam wtedy młodsza i wszystko widziałam inaczej niż teraz, no, na szczęście ten okres minął i dużo się od tego czasu zmieniło, mam nadzieję że we mnie też, hm.. na lepsze.. Ale to już nie mnie oceniać
"
Każdy problem da się jakoś rozwiązać. I to jest moja dewiza, której staram się trzymać i każdemu polecam"
Piękna myśl, Martuś
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)