krajstof
Bohater Danteiski... ;)
Witam wszystkich forumowiczów.... a w szczególności dziewczyny ponieważ to do Was jest pytanko 
Więc słuchajcie ....
Jakiś rok temu poznałem pewną dziewczynę.. Na poczatku traktowałem ją jako znajomą. Jest to była dziewczyna mojego sąsiada, był z nią niespełna 3 tygodnie ;/ .... Ale to już nie mój problem No więc.... na wakacje wyjechałem za granice.... i wtedy się zaczęło .... Zaczęliśmy rozmawiać na GG.... rozmawialiśmy czasami nawet po 10 godzin ..... O wszystkim i o niczym!! Powoli zacząłem ją traktować jako przyjaciółkę, a potem jeszcze jako kogoś więcej..... Jak wróciłem spotykałem się z nią kiedy tylko mogłem.... ona również jak tylko była w pobliżu chciała się ze mną spotkać .... Kiedy sobie uświadomiłem dokąd to zmierza.. było już za późno!!!!!! ZAKOCHAŁEM SIĘ!!
.. Chciałbym jej to powiedzieć jednak wiem że są dziewczyny które po takim wyznaniu mogą się po prostu odwrócić i odejść.... A myśl że jej miałoby zabraknąć w moim życiu by mnie chyba zabiła... wiem że Ona taka nie jest ale wciąż mam wątpliwości.... Po prostu boję się ją stracić nawet jako przyjaciółkę, mimo iz czasami wydaje mi się że ona też chce czegoś więcej ale nie potrafię utwierdzić się w przekonaniu że na pewno!!
Ostatnio,jak odprowadzałem ją do domu, na niebie nie było żadnej chmurki.. niebo było przejrzyste i świeciło blaskiem gwiazd...stanąłem i zacząłem się w nie wpatrywać, a ona wraz z ze mną.... Powiedziała że chciałaby kiedyś odnaleźć swoją gwiazdę..... Więc wpadłem na pewien pomysł..... Jest możliwość nazwania gwizdy czyimś imieniem.. znalazłem stronę na której da się to zrobić .....Jest to zapisywane w międzynarodowym rejestrze gwiazd i już na zawsze tak zostaje.... A mójplan wygląda następująco:
Moim zamiarem jest nazwanie gwiazdy Jej imieniem. U nas w mieście jest stadion który bardzo ładnie wygląda. Chciałbym ustawić na samym środku tego stadionu teleskop, skierować go na tą jedną gwiazdę, poprosić kogoś aby tam poczekał i popilnował teleskopu kiedy ja bym po nią poszedł... Chciałbym Ją zaprowadzić na ten stadion..... aby najpierw spojrzała przez teleskop, a potem pokazać jej certyfikat który stwierdza że gwiazda którą właśnie oglądała Nazywa się tak jak ona!!!! Potem mam zamiar wyznać jej co naprawdę do niej czuję..... Oto moje pytanie: Czy takie coś by się Wam spodobało?? Czy w naturze dziewczyny jest aby taka romantyczna sytuacja sprawiła że jej uczucia do mnie ( jeśli takowe są ) wzrosły??!!!??? .... Jestem romantykiem i takie wizje są dla mnie idealne.... A jak jest z dziewczynami??
Pozdrawiam Wszystkich :*
EDIT: Tak jeszcze na marginesie dodam że fajnie by było ( oczywiście to już nie w mojej mocy ) aby był śnieg Taki śnieżny wieczór byłby jeszcze bardziej romantyczny + para z ust Ahhhhhhhhhhhh..... rozmarzyłem się
Więc słuchajcie .... Jakiś rok temu poznałem pewną dziewczynę.. Na poczatku traktowałem ją jako znajomą. Jest to była dziewczyna mojego sąsiada, był z nią niespełna 3 tygodnie ;/ .... Ale to już nie mój problem
No więc.... na wakacje wyjechałem za granice.... i wtedy się zaczęło .... Zaczęliśmy rozmawiać na GG.... rozmawialiśmy czasami nawet po 10 godzin ..... O wszystkim i o niczym!! Powoli zacząłem ją traktować jako przyjaciółkę, a potem jeszcze jako kogoś więcej..... Jak wróciłem spotykałem się z nią kiedy tylko mogłem.... ona również jak tylko była w pobliżu chciała się ze mną spotkać .... Kiedy sobie uświadomiłem dokąd to zmierza.. było już za późno!!!!!! ZAKOCHAŁEM SIĘ!!.. Chciałbym jej to powiedzieć jednak wiem że są dziewczyny które po takim wyznaniu mogą się po prostu odwrócić i odejść.... A myśl że jej miałoby zabraknąć w moim życiu by mnie chyba zabiła... wiem że Ona taka nie jest ale wciąż mam wątpliwości.... Po prostu boję się ją stracić nawet jako przyjaciółkę, mimo iz czasami wydaje mi się że ona też chce czegoś więcej ale nie potrafię utwierdzić się w przekonaniu że na pewno!!
Ostatnio,jak odprowadzałem ją do domu, na niebie nie było żadnej chmurki.. niebo było przejrzyste i świeciło blaskiem gwiazd...stanąłem i zacząłem się w nie wpatrywać, a ona wraz z ze mną.... Powiedziała że chciałaby kiedyś odnaleźć swoją gwiazdę..... Więc wpadłem na pewien pomysł..... Jest możliwość nazwania gwizdy czyimś imieniem.. znalazłem stronę na której da się to zrobić .....Jest to zapisywane w międzynarodowym rejestrze gwiazd i już na zawsze tak zostaje.... A mójplan wygląda następująco:
Moim zamiarem jest nazwanie gwiazdy Jej imieniem. U nas w mieście jest stadion który bardzo ładnie wygląda. Chciałbym ustawić na samym środku tego stadionu teleskop, skierować go na tą jedną gwiazdę, poprosić kogoś aby tam poczekał i popilnował teleskopu kiedy ja bym po nią poszedł... Chciałbym Ją zaprowadzić na ten stadion..... aby najpierw spojrzała przez teleskop, a potem pokazać jej certyfikat który stwierdza że gwiazda którą właśnie oglądała Nazywa się tak jak ona!!!! Potem mam zamiar wyznać jej co naprawdę do niej czuję..... Oto moje pytanie: Czy takie coś by się Wam spodobało?? Czy w naturze dziewczyny jest aby taka romantyczna sytuacja sprawiła że jej uczucia do mnie ( jeśli takowe są ) wzrosły??!!!??? .... Jestem romantykiem i takie wizje są dla mnie idealne.... A jak jest z dziewczynami??
Pozdrawiam Wszystkich :*
EDIT: Tak jeszcze na marginesie dodam że fajnie by było ( oczywiście to już nie w mojej mocy ) aby był śnieg
Taki śnieżny wieczór byłby jeszcze bardziej romantyczny + para z ust Ahhhhhhhhhhhh..... rozmarzyłem się 
