Rodzina 500 plus

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
odnośnie zwolenników kontrolowania, słów kilka od tego, który od lat zajmuje się kontrolą
wuzględniając jakąś formę standardyzacji i optymalizacji procesu kontroli, zajmowałyby się tym zapewne urzędy skarbowe, uwzględniając procesy zachodzące w aparacie skarbowym, realne potrzeby, możemy dosyć szybko założyć, że aparat skarbowy mógłby wzrosnąć o tylko 5 tys. nowych urzędników
naturalna upierdliwość kontrolującego też zapewne by wprawiła w szczęście więcej ludzi
wszystko to, tylko po to aby sprawdzać coś, co nie musi być sprawdzane, koszty urzędników w sumie nie były by wielkie (góra 500mln zł), ale warto wydawać pół miliarda bez powodu?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
mój drogi, ale spójrz na to z innej strony

nowa władza by rozdzieliła tyle nowych etatów, synowie, synowe, cioteczki, kochaneczki, mieli by stanowiska pracy i stabilizację życiową
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
ale ta nowa władza tego nie wymyśliła (uff) tylko forumowicz
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
spoko, gdybyś np wziął posadę np koordynatora kontroli, miałbyś jakiś dodatek funkcyjny i prawo nadawania kierunku kontrolującym, np dziś decydujesz że ta ulica a jutro inna
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Isen1822 napisał:
A efektem jakiegokolwiek braku, jest przehuśtanie kasy przez wiele osób na różne rzeczy nie mające nic wspólnego z dobrem dziecka.

Doświadczenie uczy, że bez względu na twoje kontrole, papiery i ograniczenia ZAWSZE część pieniędzy zostanie zdefraudowana. Trzeba więc rozsądnie dobierać mechanizmy weryfikacji wydatków tak, by nie przeszkadzały one uczciwym obywatelom. W przeciwnym razie swoim bezsensownym nawałem biurokracji sam zmusisz społeczeństwo do kombinowania i omijania przepisów.

Uważam, że w tym wypadku traktowanie 90% uczciwych rodzin jak potencjalnych przestępców jest nieporozumieniem.



Isen1822 napisał:
Teraz to Ty utrudniasz i filozofujesz. Wystarczyłyby 2-3 faktury, z zakupu butów, wyprawki szkolnej, czy wysłania dziecka na wycieczkę.

Czyli chcesz uruchomienia całej machiny biurokratycznej dla sprawdzenia kilku faktur na buty? (sic!!!) :huh:.

Kate2 na 4 dzieci dostanie rocznie ok. 18 000 zł, a Ty chcesz rozliczyć środki na podstawie faktur na buty na łączną kwotę 500 zł :D. Kpina!.



Isen1822 napisał:
Ciężko porównywać te dwie rzeczy. To są zupełnie różne tematy....

Tematem jest wpływ nieprzemyślanych mechanizmów kontroli na życie uczciwego Kowalskiego. Proceder, który chciano wyeliminować istnieje nadal. Jedynym efektem owych kontroli jest coraz większa ilość papierów, które trzeba wypełnić. To ciągnie za sobą spadek efektywności pracy oraz szereg innych negatywnych konsekwencji.
 

Delilaah

Bywalec
Dołączył
5 Maj 2016
Posty
367
Punkty reakcji
51
Wiek
32
Miasto
Gorzów Wielkopolski
Szalony Odys napisał:
Uważam, że w tym wypadku traktowanie 90% uczciwych rodzin jak potencjalnych przestępców jest nieporozumieniem.
Nie oszukujmy się..ale raczej 50 % wydaje te pieniądze na własne długi i kredyty. Nie wierzę, że jest inaczej.



Szalony Odys napisał:
Isen1822, dnia 20 Cze 2016 - 19:17, napisał: Teraz to Ty utrudniasz i filozofujesz. Wystarczyłyby 2-3 faktury, z zakupu butów, wyprawki szkolnej, czy wysłania dziecka na wycieczkę.
2-3 faktury to kpina, ale jakieś rozliczanie mogłoby wejść w życie. Kontroli nigdy za wiele.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
a może zobowiązać sąsiadów do pilnowania innych sąsiadów, znając nasze zwyczaje będą wniebowzięci
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Mam szalony pomysł... może w końcu zacznijmy ufać obywatelom i przestańmy traktować na każdym kroku Kowalskiego jak potencjalnego przestępce?. Edukujmy, a nie tylko kontrolujmy!.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
powiedz to przedsiębiorcom oszukującym w zakresie VAT, też będą wniebowzięci
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Herbatniczku przyczyną jest absurdalny VAT (jego istnienie), w każdym kraju jest mnóstwo wyłudzeń, to naturalne
jedne kraje bardziej to chowają pod dywan (jak Niemcy) inne mniej (jak my)
VAT powinien być zniesiony, niestety jest on użyteczny politycznie oraz w rozrachunkach wielkich koncernów, więc szanse na to są mizerne
 
S

Spamerski

Guest
Problem w tym, że wpływy z VAT i ceł to ponad połowa dochodu budżetu państwa.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Brave dopóki jesteśmy w UE to możesz darowac sobie marzenia o likwidacji VAT, rozmawiajmy o realiach a nie snach
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
oczywiście, natomiast, to nie oznacza, że nie możemy kombinować, podatek obrotowy też jest w rozporządzeniu RUE zakazany , a ja siedzę nad projektem, który niedługo ujrzy światło dzienne (niby nie można, ale jest to możliwe i 100% zgodne z prawodawstwem UE, wymaga jedynie pomysłu jak)
 
S

Spamerski

Guest
Tu nie ma co kombinować, lecz ogłaszać upadłość państw. Im większe PKB, tym większe podatki. Im bogatsze państwo, a ściślej rzecz ujmując społeczeństwo, tym mniej jest to odczuwalne, ale jednak to fakt. Pracujemy coraz więcej na rzecz państwa, a w zamian dostajemy politykę konsumpcjonizmu i ułudę, że im więcej będziemy konsumować, tym lepiej. Prostym przykładem jest minimalne wynagrodzenie. Wraz z jego wzrostem wzrastają składki na ubezpieczenie społeczne, a więc de facto podatek :D Ponadto im więcej konsumujemy, tym więcej VAT-u płacimy. Z kolei VAT to trochę jak kolejne pożyczki zaciągane przez zadłużonego bankruta, który stara się odwlec w czasie nieuniknione. Ładny los zgotowało nam poprzednie pokolenie :D
 

przecajo

ja tetryk
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3 329
Punkty reakcji
91
Wiek
64
Miasto
wielkamałopolska
Delilaah napisał:
Nie oszukujmy się..ale raczej 50 % wydaje te pieniądze na własne długi i kredyty. Nie wierzę, że jest inaczej.
No bo te długi nie mają żadnego wpływu na życie dziecka.
2-3 faktury to kpina, ale jakieś rozliczanie mogłoby wejść w życie. Kontroli nigdy za wiele.
Oraz kontrolerów.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
VAT mamy od 1993r, więc jeszcze przed Unią sobie to zafundowaliśmy

ale może wróćmy do 500 +
 
Do góry