Rekordy

ko36ol

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
23
Punkty reakcji
0
Witam. Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad pewnym paradoksem (?) :
Skoro rekordy co jakis czas sa pobijane ( np. w biegu sprinterskim ) to czy dojdzie kieys do tego ze w momencie startu biegacz aby pobic rekord bedzie musial znalezc sie od razu na mecie? Czy jednak kiedys rekord zostanie ustanowiony i nikt wiecej nigdy go nie pobije? Co o tym sadzice? I jak myslicie mozna to nazwac paradoksem?
 
P

Pałka

Guest
Zgadzam się z użytkownikiem powyżej. Na prawde to nie jest trudne do domyślenia się, że ludzkie ciało jest na tyle niedoskonałe, żeby się "teleportować" (tak to nazwę, ponieważ Ty opisałeś właśnie to). Poza tym nie chodzi tylko o ludzkie ciało. Na Ziemi nie ma odpowiednich pokładów energii, żeby stworzyć taki "tunel". Ale ta kwestia to już do działu "Strefa 11" :p
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
pokłady energii? znajdą się zawsze jak będzie trzeba, będziemy mogli teleportować wkońcu większe rzeczy niż atomy. ale w biegach z maszyn teleportujących się nie będzie korzystać, wkońcu sport to wysiłek :) ale ewolucja, kto wie jakie rekordy będą w przyszłości... byłyby, gdyby człowiek miał szansę ewoluować w kierunku organizmu coraz idealniejszego, problem polega na cywilizacji. nie potrzebne są już ludzkiej rasie silne i szybkie nogi, mamy samochody, ręce zastępują dźwigi. człowiek może ewoluować w powolne i słabe stworzenie.
 

Carrie

zagubiona w korytarzach czasoprzestrzeni
Dołączył
8 Styczeń 2007
Posty
1 293
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Witam. Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad pewnym paradoksem (?) :
Skoro rekordy co jakis czas sa pobijane ( np. w biegu sprinterskim ) to czy dojdzie kieys do tego ze w momencie startu biegacz aby pobic rekord bedzie musial znalezc sie od razu na mecie? Czy jednak kiedys rekord zostanie ustanowiony i nikt wiecej nigdy go nie pobije? Co o tym sadzice? I jak myslicie mozna to nazwac paradoksem?
Teoretycznie może być to mozliwe ale tylko jesli kiedyś odkryta zostanie teleportacja, a tej raczej w sporcie nikt nie będzie stosował. Przychylam się do wersji, że jest to niewykonywalne... Myślę, że rekord w pewnym momencie będzie niepokonywalny nawet dla tego, do kogo on należy... Bo musiałby być aktem jednorazowego niesamwitego wysiłku, trudnego do powtórzenia...
Swoja drogą ciekawy temat do rozważan... :)
 

rapha

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
Nie możliwe. Fizycznie niewykonalne, dokładnie jak to napisała osoba powyżej. Co do teleportacji, to mówimy o dyscyplinie sportowej, w której występują pewne reguły (np. takie że nie można się teleportować xD). I jak dla mnie, żaden paradoks.
 

ko36ol

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
23
Punkty reakcji
0
Nie chodziło mi o teleportacje xD. Myslalem nad tym ze jesli np pewnego dnia rekord zostanie ustanowiony na 9:00:00 to czy on juz nie bedzie do pobicia. Jesli bedzie poprawiony o np sekunde to czy kolejny rekord tez bedzie mogl zostac pobity? Jesli tak to rekordy moga byc pobijane w nieskonczonos. Az do 0. Bo ten rekord to juz napewno bezie ostateczny xD
 

krajstof

Bohater Danteiski... ;)
Dołączył
20 Grudzień 2006
Posty
552
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Świdnica
Ja najbardziej jestem za tą tezą o ewolucji... ale jak to ktoś wyżej napisał, wszystko zależy w kierunku czego człowiek będzie ewoluował... dajmy na to, kiedyś, na ziemi istniały tylko organ izmy jednokomórkowe, potem wielokomórkowe... i tak ewoluowały, ewoluowały .. co kilka milionów lat się udoskonalając aż w końcu przybrały postać współczesnego człowieka... Kto wie... może za kilka milionów lat ( jeśli do tej pory nie zniszczymy tej biednej ziemi :) ) człowiek będzie bardziej aerodynamiczny, może mięśnie nóg będą obejmowały 90 % jego masy... Kto to wie... dlatego, póki człowiek, ze swojego lenistwa ( co staje się chorobą współczesnego świata ) nie zacznie się cofać w rozwoju, rekordy na pewno będą pobijane... Bo po to w końcu są :)

Mówicie o tej teleportacji, że jak wymyślą...
Praktycznie, ludzie są już w stanie teleportować np. wiązkę światła, ale nie o tym ;)
Może zamiast tej teleportacji, przyjmijmy, że kiedyś, ludzie będą wyglądać jak koniki polne, i jednym skokiem, przeskoczą te 100 metrów ;)
 
P

Pałka

Guest
Ja myślę, że ludzie będą raczej ewoluować w coraz mniej doskonałe istoty. Rzeczywiście, to jest kwestia cywilizacji. Ludzie wynajdują i budują coraz to nowe urządzenia, żeby pracy fizycznej było jak najmniej. I oprócz katastrof ekologicznych, to właśnie to spowoduje upadek cywilizacji i całkowity brak życia na Ziemi.
 

berserk

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2007
Posty
63
Punkty reakcji
0
Gdzieś czytałem o kierunku ewolucji człowieka nam współczesnego i była teoria mówiąca o tym, że człowiek straci mały palec dłoni (następstwo jego nie używania) dawno to czytałem i nawet nie wiem dokładnie gdzie, natomiast mężczyzną sutki tez nie są potrzebne a je posiadają ;)
 

Benjamin Linus

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2008
Posty
244
Punkty reakcji
0
Wiek
114
Miasto
Poland
Ktoś kiedyś powiedział, że ludzie dopiero zaczynają odkrywać swoje prawdziwe umiejętności. Może kiedyś będziemy mogli się teleportować, przenosić wzrokiem przedmioty albo inne takie ? Ja wierzę, że wszytko jest ukryte w głębi ludzkiego mózgu.
 

B3DNAR

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2008
Posty
599
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Łódź, Głowno
Coś w tym jest..hehe nigdy sie nie zastanawiałem o biciu rekordu w ten sposób. Sądzę że kiedyś zostanie ustanowiony rekord którego już nie da sie przeskoczyć
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Ja się kiedyś już zastanawiałem. Sądzę że kolejne lepsze czasy będą się różniły od siebie coraz mniej, aż w końcu zostanie ustanowiony taki którego nikt już nie pobije (tj. będzie to możliwe, ale super-extra-niewiarygodnie niewykonalne)
 

Lillian

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
458
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Dokładnie. W końcu zostanie ustalony taki rekord, którego już nikt nie zdoła pobić : )
 

Renay

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2008
Posty
92
Punkty reakcji
0
Myślę, że z biegiem czasu dany rekord będzie coraz rzadziej pobijany, aż dojdzie do pewnego pułapu, którego nikt już nie przekroczy.
 

maladi06

Nowicjusz
Dołączył
12 Sierpień 2008
Posty
45
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
znienacka
albo zaczna sie pojawiac co jakis czas mutanty, ktorych zdolnosci znacznie beda odbiegac od mozliwosci fizycznych zwyklych ludzi. to one beda pobijac rekordy, ale czestotliwosc ich pojawiania sie bedzie na tyle mala, ze roznica miedzy ich wynikiem a reszty "sportowcow" zostanie zniwelowana po baardzo dlugim czasie albo wogole.
 

Renay

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2008
Posty
92
Punkty reakcji
0
albo zaczna sie pojawiac co jakis czas mutanty, ktorych zdolnosci znacznie beda odbiegac od mozliwosci fizycznych zwyklych ludzi. to one beda pobijac rekordy, ale czestotliwosc ich pojawiania sie bedzie na tyle mala, ze roznica miedzy ich wynikiem a reszty "sportowcow" zostanie zniwelowana po baardzo dlugim czasie albo wogole.
A w dalekiej przyszłości, w drodze ewolucji, zdolności fizyczne ludzi się polepszą, wraz ze wzrostem zdolności intelektualnych, lub też na Ziemię przybędą przybysze z obcych planet, którzy wkrótce zaczną współegzystować z ludźmi, a co za tym idzie - zaczną oni podbijać rekordy. ^_^
 

Stuq

Mr. Complicated
Dołączył
10 Lipiec 2007
Posty
1 491
Punkty reakcji
3
Nie wydaje mi się żeby było tak jak napisał autor tego tematu. Mianowicie - staje biegacz na starcie, po komendzie "start" znajdzie się od razu na mecie. Kiedyś padnie rekord, którego nie będzie się dało pobić...

Ktoś tam wyżej napisał, że w drodze ewolucji zdolności ludzi się polepszą. W ogóle się z tym nie zgadzam, bo nie ma na takie zajście realnych podstaw. Z niczego człowiek nie będzie miał lepszych "parametrów". Z tego co się obserwuje, to ewolucja sprawia, że dany organizm swoje charakterystyczne cechy nabywa jeśli ich używa, a traci je jeśli ich nie potrzebuje... Trudno sobie wyobrazić silniejszego, zwinniejszego itd człowieka jeśli jego fizyczna praca coraz częściej zastępywana jest przez maszyny... Jestem w gronie tych osób, które uważają, że będzie z nami coraz gorzej ;)
 

zigifor

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2008
Posty
93
Punkty reakcji
0
oczywiscie ze zostanie ustanowiony rekord którego juz nikt wiecej nie pobije. ale to jeszcze troche czasu. trzeba przejsc ere niewykrywalnych sterydów. a następnie modyfikacji genetycznych. narazie z tego co mi wiadomo to ograniczenie predkoci a tym samym czasu biegu jest to ze przekroczenie pewnej "gwałtowności" dynamiki biagu powoduje zerwnie ścięgien (fizyczna wytrzymałość mięśni). ale przy modyfikacjach genów pewnie da sie to poprawić.

jak sądze następnym problemem i to juz chyba niemodyfikowalnym bedzie szybkosc wysyłania impulsów nerwowych do mięśni która jest ograniczona z racji budowy neuronu.

i gdy wynik uplasuje sie w granicach 7-8 sek na setke padnie rekord którego juz nikt nie pobije,


That's all
 
Do góry