Pytania, na które nigdy nie znajdziemy odpowiedzi

Jan

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2005
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Barad Dur
Mnie czesto zastanawia, jak może coś się nigdy nie kończyć? Jak może wszechświat nie mieć końca?
Też kiedy patrzę w gwiady, nie chce mi się wieżyć, że w tym całym wszechświecie jesteśmy sami.


Jest fajna zagadka wymyslona przez Ainschteina tylko za dluga aby ja teraz pisac ale masakra albo inna prostrza jak ktos bedzie wiedzial to niech odpowie :D:D

Pewien dostek zazyczyl sobie tyle zlota ile zmiesci sie na szachownicy - ale na kazdym polu misi byc 2 razy wiecej niz na poprzednim a na 1 bylo tylko 2


Jak ktos obliczy ile to bylo to jest niesamowity ale zawsze mozna sprubowac zgadna :):)

Pozdro wszystkim UFOLUTKOM :p:p
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Nie czytałam poprzednich wypowiedzi, więc kiedy powtórzę wątek, któregfoś z forumowiczów, nei miejcie mi tego za złe...
A wiec ja myślę, że hmn.. no własnie, co ja mysle? sama nie wiem. Czy wierzyć w istnienie istot pozaziemskich :> ? To trudne pytanie... Ale pytaniem neico bardziej dajacym mi do myslenia to to jak moze coś byc od zawsze, a tak naprawdę ktoś- Bóg- odn zawsze, cyz to ejst logiczne?... dla mnie ejst to kontrowersyjne...
 

martynQa

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
ja dla odmiany patrzac w gwiazdy zastanawiam sie jakim cudem one powstały... no ok.. powiedzmy ze stworzył je Bóg... a Bóg skad sie wziął?? Wszytsko przecież musi miec początek.. nic nie moze istniec "od zawsze"...
 

asiek145

Panna Marzycielka:)
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
538
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z nieba^^
ja dla odmiany patrzac w gwiazdy zastanawiam sie jakim cudem one powstały... no ok.. powiedzmy ze stworzył je Bóg... a Bóg skad sie wziął?? Wszytsko przecież musi miec początek.. nic nie moze istniec "od zawsze"...
Masz racje. Też się kiedyś nad tym zastanawiałam... Ale nic sensownego niestety nie wymyśliłam. Pewnie musiało byc takie "coś" od którego wszystko się zaczęło :niepewny: :)
 

mona

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
263
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
z bajki
a ja mam jeszcze jedno pytanko; jezeli wszechswiat jest jak rozrastajaca sie plamka pleśni ( moze i głupie porównanie, ale chyba oddajace istote zjawiska?) na kromce chlebka, to czym jest chlebek?
i czy chlebek leży na stole, albo czy istnieją inne chlebki?

:p
 

spelnione-marzenia

poszybować chociaż raz ponad śmierć ponad czas ...
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
655
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Białystok
Możliwe że istnieją ale przeciez nie możemy teg udowodnić... róznie dobrze wszechświat móglby być grupą połączonych ze sobą kulek a ile ich jest?? i czy wogole są? a jak ich nie ma to na czym ta kulka lezy co ją otacza ... chyba nigdy sie tego nei dowiemy a conajmniej nie w tym wcieleniu
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Kiedy patrzę na gwiazdy myślę, że na tym wszechświecie nie możemy być sami, jest za dużo gwiazd, na pewno tam gdzieś jest jeszcze życie. Ciekawe tylko jak oni wyglądają.
Jak świat będzie wyglądał za drugie 2000 lat?
 

pawel16

atrakcyjny gaduła
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
1 355
Punkty reakcji
12
Wiek
32
Miasto
Przed komputerem
Też jestem ciekawy jak wyglądają inne istoty nie z naszej planety, które napewno istanieją, bo przecież to niemożliwe żebyśmy byli sami. Może są bardziej rozwinięte od nas i maskują się, a może są głupsze od nas i są daleko, poza naszym zasięgiem. Napewno za jakijś czas otrzyamy odpowiedzi na te trudne, nurtujące nas pytania, ale na to musimy poczekać B) .
 

shmondon

autoupdated
Dołączył
31 Sierpień 2006
Posty
1 301
Punkty reakcji
2
Miasto
straszna wiocha
mozna podchodzic do tych pytan w dwojaki sposob : co mowi na ten temat wspolczesna nam nauka? oraz co ja, ty, ona, on na ten temat mysli. Co do nauki to ma coraz nowsze teorie, tak zagmatwane, ze chyba tylko specjalisci moga je zrozumiec. Ale nie wierze, ze sa pytania na ktore nigdy nie otrzymamy odpowiedzi (my tzn. ludzkosc) kiedys ludzie nie mogli odpowiedziec na pytania, ktore dzis, dla nas sa banalne. wszedzie byl bog i tajemnica. druga sprawa to jak ja sobie wyobrazam wszechswiat, kosmos itp. to zalezy od nastroju. gdy mysle trzezwo to trudno to ogarnac ale poniewaz kocham matematyke to pozwala mi to wiele sobie wyobrazic. Ale gdy w sierpniowa noc bezchmura siedze gdzies z dala od cywilizacji i patrze w filujace gwiazdy to przemierzam w jednej chwili cala czasoprzestrzen i jestem tam...bo chociaz kazdy z nas patrzy na to samo to przeciez widzi i przezywa to w jedyny i niepowtarzalny sposob. a jesli jeszcze obok mnie jest ta, ktora wlasnie kocham to wszechswiat jest we mnie i przy mnie..
 

Przemooo

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
56
Punkty reakcji
1
A może po prostu te inne istoty, to ludzie którzy już odeszli z tego świata? No przecież muszą się gdzieś te dusze podziewać. Prawda jes taka: ludzie są tak skonstruowani, że nie potrafią pojąć tego co tu się dzieje, wszystko to jedynie domysły...i pewnie kiedyś dowiemy się jak wygląda Bóg, jak powstały gwiazdy, czemu ludzki organizm funkcjonuje, a nie jest martwy jak kamień. Tylko wtedy znów staną przed nami kolejne pytania, bo jak dowiemy się wszystkiego, to chyba przestaniemy się rozwijać...ciekawe te domysły :)
 

mirekb

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2005
Posty
274
Punkty reakcji
1
Miasto
mam wiedzieć?
O to i pytanie na ktore nigdy nie znajde odpowiedzi:

Czastka porusza sie w plaszczyznie z=0 z predkoscia v=a*ex + b*x*ey gdzie a,b to stale w ukladzie SI W chwili t=0 czastka spoczywa w punkcie x=y=0 Znaleść:
a) rownanie toru czastki x zaleznej od y i y zal. od x
B) zaleznosc promienia krzywizny toru w zaleznosci od x

Zostalo ono mi zadane na 1 zajeciach z fizyki na 1 semestrze polibudy gdanskiej :/

Mam jeszcze pol zeszytu takich pytn, i jestem pewien w 100% ze nigdy nie znajde na nie odpowiedzi <lol> :D
 

mmajsterek

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2006
Posty
46
Punkty reakcji
0
Scio me nihil scire. Wiem, że nic nie wiem. - Sokrates.
I wszystko jasne.
Kiedyś mój syn zapytał się, kto stworzył Boga?
Do dzisiaj nie dałem mu odpowiedzi.
 

ziomek :]

Nowicjusz
Dołączył
3 Październik 2006
Posty
99
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Jamajki :]
Nie czytałam poprezdnich postów / dużo ich :p

gdy kończyłam GM to mój wychowawca wręczył mi książkę pt."Nierozwiązane zagadki nauki" Naprwde świetna, polecam!! :eek:k: / nie wiem jak się pisze "naprawde" /

Mnie interesuje jak powstało życie? Co spowodowało wielki wybuch, jeśli zaistaniał?
Jak doszło do tego, że posiadamy swój własny język?
Dlaczego przedmioty nazywają się tak jak je nazwyamy, a nie inaczej? Kto je nazwał?
Dlaczego współczesna młodzież gimnazjalna jest coraz to gorsza, i dlaczego rodzice mają coraz większe problemy wychowawcze?
Do czego zmierza nasz świat?
Co bedzie po śmierci?
Czy moje aktualne zycie jest pierwsze, czy może już kiedyś żyłam, a jeśli tak to kim byłam?
Czy istnieje przeznaczenie, czy to prawda, że nasza przyszłość jest zapisana w gwiazdach?

Pewnie jeszcze jakieś pytana mnie nurtują, ale jakoś nie myśle o nich cały czas, a te mi sie właśnie tak nasunęły B)
 

krokodyl

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2006
Posty
217
Punkty reakcji
0
Jest fajna zagadka wymyslona przez Ainschteina tylko za dluga aby ja teraz pisac ale masakra albo inna prostrza jak ktos bedzie wiedzial to niech odpowie :D:D

Pewien dostek zazyczyl sobie tyle zlota ile zmiesci sie na szachownicy - ale na kazdym polu misi byc 2 razy wiecej niz na poprzednim a na 1 bylo tylko 2
Jak ktos obliczy ile to bylo to jest niesamowity ale zawsze mozna sprubowac zgadna :):)

Pozdro wszystkim UFOLUTKOM :p:p
trzytalem o tej zagadce i podawano nawet wynik 1z wieloma zerami lczba wrecz niemozliwa do ogarniecia :papa:
 

kataryna

Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
6 512
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
lepiej nie wiedzieć :P
wszechświat nie ma końca - cały czas ucieka od chucka norrisa. coraz wolniej, ale zawsze będzie się rozszerzał.
a my nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie nieskończoności, bo mamy niedoskonały rozum w niedoskonałym ciele, w którym więziona jest za życia doskonała dusza... po śmierci rozkminimy to :)
 

Dziecko Zła

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2006
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dagobah
No cóż, nie przeczytałam całości, więc mogę mieć podobne poglądy jak inni. Dla dociekliwych: przeczytajcie książkę "Świat Zofii" Josteina Gaardera. Już kiedyś ją polecałam i zrobię to ponownie. To podróż po filozoficznym świecie od samych początków. Jest to po prostu imponujące! I dopiero po tej lekturze jest wiele interesujących pytań. Pytaliście o Wszechświat, o życie po śmierci.. a ja zapytam: po jaką cholerę starać się o dobro, o szczęście, o kogoś - skoro zaraz umrę? Już za chwilę może mnie nie być. Jak to jest, że ktoś umiera? Nie pojmuję - żyje i nagle go nie ma? Ale jakim sposobem? Tak samo - kobieta i mężczyzna - kochają się - jest nowa istota - dziecko. Czy to nie zdumiewające? Że coś nowego istnieje? My myślimy o tych tam we Wszechświecie, że są mądrzy i przypisujemy im nadludzkie możliwości, kiedy to my jesteśmy bogaci w tak wiele cech! To jest straszne, że nie można znaleźć odpowiedzi na tak wiele pytań. Nieskończoność - co to jest? Pewien wykładowca chciał pokazać studentom jak wygląda nieskonczona prosta. Narysował na tablicy kreskę, ciągnął ją wzdłuż ściany, po oknach, drzwiach - wyszedł z sali i nie wrócił. I nie skończyło się. To nie do pojęcia - że jest coś więcej ponad to wszystko, więcej niż człowiek może objąc myślami. I skąd to się wzięlo?
 
Do góry