Punk

[jacobbs]

Świat po prostu schodzi na psy
Proponuję wypić jabola i pójść na koncert spytać jakąś punkówę, albo punka. Powinni bardzo dokładnie rozjaśnić wszelkie Twoje wątpliwości

 

[Qua]

Heh dzięki
Znudziły mi się moje ciuchy, chciałam wprowadzić coś nowego, słucham muzyki punk a do tego jeszcze chcę się tak ubierać.

p.s. jeszcze jedno...
Czy punkowa dziewczyna może ubrierać się na kolorowo? n.p. różowe getry, niebieska spódniczka czarna bluzka i takie tam jaskrawe bajery czyli łańcuszki...
Może tak być ubrana??

Tak z ciekawości... Cóż to za muzyka punk, której słuchasz ? Bo jak słuchasz Avril, Happysadu, itd. to lepiej nie kupuj glanów i nie stawiaj sobie irokeza, bo możesz dostać wpier..., albo od punków za pozerstwo, albo od dresów, albo od skinów Tak czy siak nieciekawa perspektywa.

 

[outremer]

Widzę, ze wszystko się komercjalizuje. Proponuję założyć wam nowy temat. Punk jesienna kolekcja.

 

[radioaktywna]

Różowe getry, niebieska spódniczka, czarna bluzka i tysiąc "jaskrawych bajerów" .. wiesz czym mi to zalatuje ?
Najpierw pomyśl czy interesuje Cię punk czy raczej emo. Ten opis stroju podpada mi pod ubiór Toli (tak miała na imię?) z Blog27. Jeśli o to Ci chodzi to zapytaj w temacie "Emo".
A jeśli mogę spytać ... patrząc na teraźniejszy podział na punk garażowy/anarcho-punk itd., który osobiście preferujesz ? (To już tak poza Twoim pytaniem o ubiór).

 

[xAgax]

Moje koleżanki są punkiem i słuchają takich zespołów jak dżem :sexy:
A poza tym dziewczyny punk są fajne o ile nie mają irokezów tylko np. jak Avril kiedy była młoda była świetną punkówką

Coś ty!
punk raczej chodzi w czarnych ubraniach i czasami w czerwonych spodniach!!!!!!

 

[radioaktywna]

To, że ktoś słucha Dżemu nie znaczy, że jest punkiem.
Irokez ... wyobraź sobie, że to dość popularny fryz jeśli chodzi o punków. Avril ? Uuu. wybacz, chyba się nie zrozumiałyśmy. Mówimy o punkach, tych prawdziwych. Uważasz, że punk to ktoś, kto chodzi ubrany na czarno, a czasem zakłada czerwone spodnie ? hmm.

 

[a7x]

Wszyscy gadacie o tych subkulturach jak najęci... a prawda jest taka... że punk to nie moda... to nie styl ubierania się... to codzienność życia która nosi się w sobie... bo takie rzeczy nosi się prosto w sercu... człowiek się z tym rodzi i w tym trwa do końca... mówienie jestem punkiem bo nosze glany jest jak marudzeniem księdza w kościele że jest ksiedzem bo ma koloratke... a wychodzi z kościoła i dyma małolaty... zachowujac się zupełnie inaczej... więc zastanówcie się... niestety nasz kraj jest taki ze tutaj mało kto wie czym jest subkultura... i ma jaka kolwiek o tym wiedze...która mogłby się nam tutaj pochwalić...

 

[outremer]

a prawda jest taka... że punk to nie moda... to nie styl ubierania się... to codzienność życia która nosi się w sobie... bo takie rzeczy nosi się prosto w sercu... człowiek się z tym rodzi i w tym trwa do końca...

To jest B.Z.D.U.R.A. Rodzisz się z irokezem na głowie ? Ojciec ci puszcza Dezertera zamiast kołysanek ? Punk to subkultura jak każda inna. Niby nie komercyjna, ale to mit. Od samego 77 zespoły punkowe sprzedawały płyty i brały za to kasę. Komercja szła od Sex Pistols i Clash.

 

[jacobbs]

Częsty błąd. Działanie komercyjne to takie, nastawione tylko i wyłącznie na zysk. To znaczy "Potrzebuję siana, więc zacznę grać jakąś muzykę i z tego będę żył". W przypadku większości (nie wszystkich oczywiście) zespołów punkowych granie jest przede wszystkim formą przekazania światu pewnych treści. Jeśli stworzę zespół i nagram płytę, bo takie czuję powołanie, a następnie ją sprzedam, to nie jest to komercja.

 

[outremer]

Jeśli stworzę zespół i nagram płytę, bo takie czuję powołanie, a następnie ją sprzedam, to nie jest to komercja.

Nie to będzie działalność charytatywna.

 

[jacobbs]

komercja
1. «działalność nastawiona jedynie na osiągnięcie zysku; też: produkty takiej działalności»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2564011

 

[outremer]

....Ile razy słyszę nazwy starych WIELKICH niezależnych (?) zespołów - to ogarnia mnie rozczarowanie. Tą niezależność należy chyba ubrać w cudzysłów. Muzyka The Clash w tle reklamy piwa czy dżinsów, Johny Rotten z Sex Pistols w reality show....

Rozmowa Dezerter

 

[gringo84]

Jesli ktos uwaza ze subkultura to styl ubierania sie i rodzaj sluchanej muzyki to go.w.no wie i niech sie nawet nie udziela No moze poza emo cio.t.ami, ktorzy ciagle proboja sie pochlastac ,a nigdy im nie wychodzi Gdy widze te rozkapryszone bachory to cos sie we mnie gotuje.
wracajac do tematu - "punk" to sposob na zycie ,a w zasadzie jego brak Nie myj sie za czesto dosłownie i w przenośni kumaci czają k:

 

[outremer]

Jesli ktos uwaza ze subkultura to styl ubierania sie i rodzaj sluchanej muzyki to go.w.no wie i niech sie nawet nie udziela No moze poza emo cio.t.ami, ktorzy ciagle proboja sie pochlastac ,a nigdy im nie wychodzi Gdy widze te rozkapryszone bachory to cos sie we mnie gotuje.
wracajac do tematu - "punk" to sposob na zycie ,a w zasadzie jego brak Nie myj sie za czesto dosłownie i w przenośni kumaci czają k:

Kumaci czają.
Co ty :cenzura:. Kupowałem płyty Clash, Pistolsów, Ramones, Pirates od Skiby z Kasy Chorych, kiedy je przywiózł od Angoli gdy ty jawiłeś się w planach twoich starszych i ty mi będziesz uświadamiał, co to jest punk ? To, że to droga donikąd zrozumiałem trochę później i zostałem
skinem, jak wielu starych punx. Teraz jestem tylko żołnierzem politycznym Naszej Cywilizacji i nie będę słuchał pouczeń typów, którzy dopiero odkryli fight the system. Następni niezadowoleni chcą buntu i szukają gotowych wzorów. Powtórka z rozrywki.

 

[gringo84]

Kumaci czają.
Co ty :cenzura:. Kupowałem płyty Clash, Pistolsów, Ramones, Pirates od Skiby z Kasy Chorych, kiedy je przywiózł od Angoli gdy ty jawiłeś się w planach twoich starszych i ty mi będziesz uświadamiał, co to jest punk ? To, że to droga donikąd zrozumiałem trochę później i zostałem
skinem, jak wielu starych punx. Teraz jestem tylko żołnierzem politycznym Naszej Cywilizacji i nie będę słuchał pouczeń typów, którzy dopiero odkryli fight the system. Następni niezadowoleni chcą buntu i szukają gotowych wzorów. Powtórka z rozrywki.

buehehehe z całym szacunkiem dla Twych "dokonań" ale jestes troche żałosny

Piszesz bzdury o buncie ,a sam się na siłe tutaj nam uzewnetrzniasz hehe
Co z tego ze jestes starszy? Czy Twoim zdaniem tylko Ty miałes prawo byc "omylny" ? Mowisz mi jak bardzo słuszna droge obrales zostajac neonazista...a zaraz potem piszesz ze ktos chcialby od razu gotowe wzorce. Pozwol o wszechwiedzacy dosc do tego samemu....Zreszta musisz byc bardzo zadowolony z tego co osiagnales i kim jestes teraz skoro wiesz tak wiele :bag:
Pozatym dlaczego uwazasz ,ze pouczam wlasnie Ciebie? Chyba ze masz wewnetrzne poczucie obrony otępiałych? Poczytaj sobie wczesniejsze posty zanim zaserwujesz kolejną porcje mądrości zyciowych.

 

[outremer]

buehehehe z całym szacunkiem dla Twych "dokonań" ale jestes troche żałosny

Piszesz bzdury o buncie ,a sam się na siłe tutaj nam uzewnetrzniasz hehe
Mowisz mi jak bardzo słuszna droge obrales zostajac neonazista...a zaraz potem piszesz ze ktos chcialby od razu gotowe wzorce.

W którym miejscu określiłem się jako neonazista ? Nawet tego nie potrafisz zrozumieć.

 

[gringo84]

Piszesz " Następni niezadowoleni chcą buntu i szukają gotowych wzorów. Powtórka z rozrywki." Ty sie nie buntujesz ? o nic nie walczysz? Twoim zdaniem gdy byles skinem to byla jedyna sluszna droga ? jesli tak ,to powiedz dokąd Cie zaprowadziła?

Masz racje ...z tym neonazista troche mnie poniosło. Nie kazdy skin to neonazista.

 

[radioaktywna]

Moim zdaniem punk nie jest modą. Jest to sposób na życie. Co prawda w dzisiejszych czasach trudno znaleźć tych prawdziwych punków, ponieważ wiele osób nie rozumie podstawowych pojęć i myli wiele rzeczy. W dzisiejszych czasach jest dużo pozerstwa i niewiedzy.

 

[pritcHARDowa]

jak czytam niektóre posty to zaraz mam przed oczami zbuntowane fanki avril i green daya, odrabiające lekcje i kiedy ładnie skończą krzyczących `fuck the system` ;ddddd
heheheheh ubrania w stylu punk, punk ma w :cenzura:e to w czym chodzi ubrany nie rwie sobie specjalnie spodni i nie kupuję porwanych, same mu sie takie robią , niedługu będą jeszcze pewnie perfumy o zapachu punka, ale wątpie czy jakiś plasticzek dążący za modą by to kupił ;ppp
Teraz rzadko można spotkać prawdziwych punków, czasami stoi paru kolesi na starówce ale na pierwszy rzut oka widać, że to studenci którzy po wykładach przebrali się w kraciaki rwią laski i zbierają na browca.
Jeżeli mogę powiedzieć coś o prawdziwych punkach z mojego miasta to czasem jeździłam z koleżanka do nich na wino marki wino , ale to bardziej w wakacje .są to kolesie którzy olewają wszystko wokół, nie mają mieszkań tylko szwędają się tu i tam i mają jakaś miejscówa na spanie, mają pozrywane kontakty z rodzicami, ich rodziną są kumple za którymi każdy z nich poszedł by w ogień.
więc wszystkim nastolatkom spragnionym buntu polecam emo, mama na was mniej nakrzyczy bo spodni nie porwiecie i w klasie was bardziej polubia ;d
A teraz tak serio, nie szukajcie sobie `stylu` na sile, jezeli macie `czyms ; kims` byc to samo wyjdzie. i bez ubran i wszytkich innych gowien to poczujecie

 

[Garwina]

heheheheh ubrania w stylu punk, punk ma w :cenzura:e to w czym chodzi ubrany

rozumiem , że po prostu wszyscy mają podobny gust ja wiem , że to tru powiedzieć , że mają cały ubiór w :cenzura:e , ale nie oszukujmy się , inspiracje czerpią od idoli ze sceny lub kolegów , w innym przypadku nie wyglądaliby tak podobnie (co zresztą tyczy się wszystkich subkultur)
wniosek: mamy "punkowe ubrania"

nie rwie sobie specjalnie spodni i nie kupuję porwanych, same mu sie takie robią

po lasach biegają ? skaczą po drutach kolczastych , co do ku*wy nędzy z nimi robią ?
powiedzmy sobie szczerze , lubią się trochę pobawić przy nich żyletką ;P

są to kolesie którzy olewają wszystko wokół, nie mają mieszkań tylko szwędają się tu i tam i mają jakaś miejscówa na spanie, mają pozrywane kontakty z rodzicami, ich rodziną są kumple za którymi każdy z nich poszedł by w ogień.

a może trochę generalizujemy ?