Przyszłościowe kierunki studiów

Ya neck

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2010
Posty
10
Punkty reakcji
1
Pytanie moje brzmi ?

Czy byście szli studiować rolnictwo a potem pracowali w rolnictwie na moim miejscu.
Studia rolnicze to kompletny bezsens, nie są potrzebne Ci, żeby uprawiać rolę, o czym sam wiesz przecież najlepiej.
Jak sam mówiłeś, interesują Cię kabelki - ja na Twoim miejscu poszedłbym na elektrotechnikę albo automatykę - skoro jesteś z Podlasia, to masz Politechnikę Białostocką. Poziom podobno nie najwyższy, ale to chyba bezkonkurencyjna uczelnia techniczna w Twoim regionie.
 

misiieeekk

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2011
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Mam jeszcze 2 lata przemyśle, po obserwuje. Ale faktycznie automatyka i robotyka to chyba jedyny kierunek na który chciałbym iść w 100 % :D
 

Ya neck

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2010
Posty
10
Punkty reakcji
1
Nie myśl tylko, że będziesz produkował tam roboty hehe. Pisanie sterowników, programowanie, mikroprocesory, metrologia, elektronika, układy scalone... na automatyce to jest chleb powszedni. Elektrotechnika to samo, tylko, że w nieco węższym zakresie, do tego energoelektronika, elektroenergetyka, silniki/generatory... więcej wysokich napięć ogólnie.
 

misiieeekk

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2011
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Tak wiem ale trochę szkoda mi porzucać robotę OJCA na rzecz nie wiadomej przyszłość... W sumie rolnictwo to też nic przyszłościowego.

Ale powiedzcie, żeby uprawiać dobrze swoją robotę trzeba mieć jakieś zacięcie do tego, a ja nie czuje do niczego jak na razie ;( mam problem bo nie chcę robić czegoś łatwego, studiować byle co i byle gdzie.

W sumie mogę powiedzieć, że jestem w 75 % umysłem ścisłym a 25 % jednak tym humanistą. Tylko powiedzcie mi gdzie mógłby pracować mechatronik bo mi się kojarzy non stop z warsztatem samochodowym ;?
 

Maciek007

Nowicjusz
Dołączył
8 Listopad 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
moim zdaniem lepszą przyszłość mają przed sobą kierunki ścisłe niż humanistyczne, brakuje fachowców konkretnych dziedzinach
http://www.youtube.com/watch?v=z7SCSwtILkI
 

asiolek88

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Polecam pwsb a konkretnie kierunki studiów: zarządzanie zasobami ludzkimi oraz psychologię zarządzania w biznesie. Zarówno jeden jak i drugi kierunek jest bardzo przyszłościowy a zapotrzebowanie na rynku pracy na fachowców tego typu rośnie z dnia na dzień Pozdrawiam. www.pwsb.pl
 

chuchro

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2009
Posty
59
Punkty reakcji
0
Co ja bym polecała? Kierunki niszowe. Jak na przykład na UJocie jest podyplomówka z prawa konkurencji - potem można reprezentować konsumentów, występować w sprawach o zmowy cenowe itp. Można też jakieś niszowe filologie i potem jako tłumacz zarabiać. Ostatnio widziałam Albo na przykład na WSZiBie w Krakowie jest socjologia organizacji - można potem pracować w działach kadr większych przedsiębiorstw. To jest według mnie przyszłościowy kierunek, a nie dziennikarstwo, na które idzie kilka tysięcy osób rocznie a potem nie mają roboty.
 

wojti911

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2011
Posty
4
Punkty reakcji
0
Co myślicie o studiach na kogniwistyce? Ktoś tam studiuje? To jest też powiązane z informatyka, e - learning, e - biznes, co o nich myślicie? Ktoś tam studiuje?

Co myślicie o studiach na kogniwistyce? Ktoś tam studiuje? To jest też powiązane z informatyka, e - learning, e - biznes, co o nich myślicie? Ktoś tam studiuje?
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Co myślicie o studiach na kogniwistyce? Ktoś tam studiuje? To jest też powiązane z informatyka, e - learning, e - biznes, co o nich myślicie? Ktoś tam studiuje?

Co myślicie o studiach na kogniwistyce? Ktoś tam studiuje? To jest też powiązane z informatyka, e - learning, e - biznes, co o nich myślicie? Ktoś tam studiuje?
Interesuje mnie to od jakiegoś czasu, super sprawa, ale studia z tego co widzę to raczej mizerny program mają - kadra też niekompetentna się wydaje... Dla pasjonatów zdecydowanie kierunek :) Ale zdecydowanie nie warto w Polsce... Jak kiedyś łaskawie miałbym się wybrać z ciekawości na studia - to myślę że będzie to właśnie kognitywistyka na jakiejś sensownej uczelni za parę lat jak sobie na to uczciwie zarobię, a nie jak student nierób :cenzura: na garnuszku rodziny przechlający i przeimprezujący zaraz. Najlepiej wypadają tutaj z tego co sie orientowałem uczelnie w USA - są do przodu z tematem i rozwijają działalność naukową w tej kwestii - a ilu u nas jest kognitywistów? Sensownych wykładowców w całym kraju to na jednej ręce pewnie zliczysz. Jest taki profesor z Torunia, nazwiska nie pamiętam, ale publikował fajne materiały, z UMK był - poszukaj, ciekawe są i warto się im przyjrzeć :)

btw. ja się do USA nie wybieram ;p
 

krystiank18

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2011
Posty
5
Punkty reakcji
0
Od tego roku na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim rusza naukoznawstwo. Co sądzicie o tym kierunku? Przyszłościowy? A może nie warto sobie nim głowy zawracać?
 
Dołączył
25 Marzec 2011
Posty
42
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Wro
Czy ze studiami czy bez studiów - wszędzie masz konkurencję. Pytanie, czy masz jaja by ją przebić, a nie tylko narzekać na 134224 absolwentów danego kierunku, którzy wybierają Ci miejsca pracy.
 

nieuprzejmaaa

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2011
Posty
162
Punkty reakcji
12
Przyszłościowe kierunki studiów? Hahaha, w dzisiejszych czasach takich nie ma takich. I po humanistycznych i po ścisłych zostaje bezrobocie, a przy odrobinie szczęścia praca gdzieś w sklepie. Najlepiej to by było kształcić się na robotnika, tylko tacy teraz mają szansę na znalezienie pracy.
 

kubael

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Może ktoś powiedzieć jak wyglądają studia na kierunku-transport na politechnice gdanskiej, ewentualnie innej politechnice? Gdzie mozna potem pracowac? Ile sie zarabia po studiach? Jak dużo jest ofert pracy?
 
Dołączył
6 Maj 2007
Posty
33
Punkty reakcji
0
Przyszłościowe kierunki studiów? Hahaha, w dzisiejszych czasach takich nie ma takich. I po humanistycznych i po ścisłych zostaje bezrobocie, a przy odrobinie szczęścia praca gdzieś w sklepie. Najlepiej to by było kształcić się na robotnika, tylko tacy teraz mają szansę na znalezienie pracy.

Zdziwiłabyś się ile może zarobić świeży absolwent dobrego kierunku ;).
 

nieuprzejmaaa

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2011
Posty
162
Punkty reakcji
12
Nie wiem, co to znaczy "dobry" kierunek. Kierunek jest dobry dla danej osoby, jeżeli uczy się ona na nim czegoś, co ją pasjonuje, interesuje. A że później po tym nie ma pracy- to już inna sprawa. Nic się na to nie poradzi, że czyjeś zainteresowania wybiegają poza normy rynku pracy. Czemu ktoś ma studiować technologię urządzeń, jeżeli ma serce np. do socjologii i tylko socjologia go interesuje? A że w naszym chorym państwie po studiach dla większości nie ma roboty, to już inna sprawa i wina państwa, a nie studentów, że interesuje ich akurat to, a nie co innego. Dlatego ja nie wiem, co to znaczy "dobry" kierunek. Ten czy inny kierunek jest dobry wtedy, kiedy osoba go studiująca lubi to, czego się na nim uczy. Studiowanie na siłę czegoś, czego się nie cierpi po to tylko, że "może po tym będzie praca" nie jest niczym dobrym, a raczej wykańczającym psychicznie.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
W chorym czy zdrowym państwie, nie ma pracy dla dziesiątków tysięcy socjologów. Może być chore jedynie finansowanie studiów, aż takiej liczbie socjologów powyżej zapotrzebowania. Mam różne hobby, ale nie roszczę sobie od państwa, aby mi je finansowało.
Wszystko co piszesz to prawda, pod warunkiem, że jesteś dostatecznie bogata, aby nie pracować Wtedy studia, mogą być odzwierciedleniem Twoich zainteresowań. Natomiast jeśli masz zamiar pracować to te kilka lat logicznie jest potraktować jak inwestycje, a socjologią zainteresować się wieczorami po pracy, kiedy skończy się studia.

Nie żebym miał coś przeciwko takim kierunkom. Są jak najbardziej potrzebne, ale nie można oczekiwać od państwa, że ma zapewnić pracę absolwentom. A jak milion osób zechce studiować historię literatury? To też po studiach mają pracowac w zawodzie?
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Informatyka, politechnika gdańska: Sam różnych rzeczy swego czasu się nasłuchałem, różne czarne i jasne myśli po głowie mi chodziły. Nie wiedziałem jak to ostatecznie będzie. Ponoć po ETI wszyscy dostają pracę... Jak to wszyscy? Przecież poziom najlepszych i najgorszych studentów jest kolosalnie inny (od geniuszy, po totalnych imprezowiczów, którzy oglądają świat bez przerwy przez dno kieliszka, czy tam nałogowcy gier online, którzy 2-3 razy w roku pojawiają się na uczelni). Program jednak okazywał się rozczarowujący (za mało praktyki, wiele najświeższych problemów lekko lewą stopą szturchniętych). Poziom - obiektywnie kiepski, w zasadzie trzeba stanąć na głowie, żeby za tym 7-8 podejściem w końcu nie zaliczyć przedmiotu (choć w porównaniu z innymi kierunkami oczywiście różnica wyraźna).
A jednak. 90% studentów bez problemu znalazło pracę w zawodzie jeszcze w trakcie studiów (pozostałe 10% - nie szukało nawet). W ogóle już 4-5 rok jest prowadzony jak studia wieczorowe: żadne obecności nie są wymagane, niemal wszystko można zaliczać online. Nawet najchętniej egzaminy zastępuje się dodatkowymi projektami, które można dostarczać przez sieć. Nie chcą po prostu przeszkadzać w pracy.
To mówi chyba samo za siebie?
 
Do góry