Przeznaczenie

Z

Zerek

Guest
Ja w przeznaczenie nie wierze wogóle...

czemu proste teraz siedze przed kompem pisze posta skończe i co

po1 mogę siedzieć dalej i pisać kolejne
po2 mogę poczytać jakąś książke
po3 mogę pooglądać TV <itd.>

Jak myślicie zrobię to co jest mi gdzieś napisane że tak będzie czy główną rolę odegra tu moja wolna wola


A to że coś dzieje się w dalszym życiu tak a nie inaczej nie jest przeznaczeniem ale konsekwencją wcześniej podjętych przez nas decyzji
 

gandalf

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2006
Posty
23
Punkty reakcji
0
Ja w przeznaczenie nie wierze wogóle...

czemu proste teraz siedze przed kompem pisze posta skończe i co

po1 mogę siedzieć dalej i pisać kolejne
po2 mogę poczytać jakąś książke
po3 mogę pooglądać TV <itd.>

Jak myślicie zrobię to co jest mi gdzieś napisane że tak będzie czy główną rolę odegra tu moja wolna wola
A to że coś dzieje się w dalszym życiu tak a nie inaczej nie jest przeznaczeniem ale konsekwencją wcześniej podjętych przez nas decyzji


Każdy człowiek ma wolną wolę,ale Bóg jest wszechmocny i zna nasz wybór wcześniej...Z jego natury wynika to,że zna naszą przyszłość, wie jaką decyzję podejmiemy w danej chwili...Ale to my wybieramy...Jest to wielka tajemnica i trudna do wyjaśnienia...
 

milka2306

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2006
Posty
136
Punkty reakcji
1
Wiek
35
ale Bóg jest wszechmocny i zna nasz wybór wcześniej...Z jego natury wynika to,że zna naszą przyszłość, wie jaką decyzję podejmiemy w danej chwili...

hmm..a skąd wiesz ze Bog zna nasz wybor? kto ci to powiedzial? bo tak naprawde tylko poprzez to ze wierzysz w Niego sadzisz taka nie inaczej. moim zdaniem zdania na temat przeznaczenia byly, sa i beda podzielone i nie ma tu kogo przekonywac do swojej racji. bo niby wierzymy ze wszystko co sie dzieje jest nam z gory przeznaczone, ale z drugiej strony skad wiemy czy to nie zwykly przypadek??
 

szeruga

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
169
Punkty reakcji
0
przepraszam, ta grupa dyskusyjna to filozofia, czy religia??? bo to co wy tu uprawiacie nie ma z filozofia nic wspolnego, chyba ze chodzi o mentalne sredniowiecze. sio na forum religijne
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Szeruga, nie zauważyłaś może że niektóre tematy filozoficzne są związane z religią ? Zresztą istnieje filozofia religii. I możesz mi wierzyć że od uspokajania rozpędzonych w rozmowach użytkowników są tutaj odpowiednie osoby.
 

milka2306

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2006
Posty
136
Punkty reakcji
1
Wiek
35
ja i tak bede miala swoje zdanie! :| a tak w ogole szeruga to czasem jeden temat rodzi drugi....i wtedy rozmowa staje sie ciekawsza!
 

awgus

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2005
Posty
39
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Każdy człowiek ma wolną wolę,ale Bóg jest wszechmocny i zna nasz wybór wcześniej...Z jego natury wynika to,że zna naszą przyszłość, wie jaką decyzję podejmiemy w danej chwili...Ale to my wybieramy...Jest to wielka tajemnica i trudna do wyjaśnienia...

Całkowicie zgadzam się z gandalfem. A dlaczego jestem tak o tym przekonana? Otóż, należe do Ruchu Światło-Życie i doskonale pamiętam, jak na którymś spotkaniu mieliśmy poruszony ten temat. Z tego co pamiętam, to była prawdziwa burza mózgów - ale wkońcu animator dość przejrzyście przedstawił nam sprawe wolnej woli człowieka oraz to, że Bóg już dużo wcześniej zna nasz wybór, naszą przyszłość... Dzięki temu spotkaniu zrozumiałam też, że nie ma przypadków - w które teraz absolutnie nie wierze.

Wiem, to wszystko jest dziwne i trudne do pojęcią tak na ludzką logike... ale na tym właśnie polega filozofia. Jest wiele tematów, zjawisk które nie da się racjonalnie wytłumaczyć - ale na tym właśnie polega wiara ;)
 

Justysia122

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
442
Punkty reakcji
0
Wiek
34
ZBIEGI OKOLICZNOŚCI NIE ISTNIEJĄ!! Tego jestem pewna na 100% i zdanie nie zmienie... Po prostu wszystko ma swój sens !
 

kolczyk_w_nosie

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
z okolicy wielkopolskiej stolicy
Przeznaczenie a zbieg okoliczności... To, to samo moim zdaniem :/ Czym to sięróżni? Nazwą?
Kiedyś miałam zadanie z polskiego, brzmiało tak: "czy istnieje takie coś jak los?"
Napisałam, że tak, ale podkreśliłam również znaczenie Boga. Miałam namyśli, że Bóg ma plan wobec każdego z nas. Doszłam do wniosku, że Bóg jest tym losem. Nawet się nad tym nie zastanawiamy, ale taka jest prawda... moim zdaniem ^^"
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie, nigdy w to nie uwierzę. Ja decyduje o swoim życiu i nie kto inny.
Czy jest choćby jeden sensowny argument na poparcie istnienia przeznaczenia?
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Przeznaczenie...nie wierze.
Los każdego z nas jest w Naszych rękach no i może po małej części rękach innych osób.
Ale to my decydujemy o tym co stanie sie właśnie teraz! O tym z kim jesteśmy!
Fakt faktem nad śmiercią nie zapanujemy...
 

mordka84

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2007
Posty
48
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Ja wierze w przeznaczenie...wszystko co nam sie przytrafia, to ma jakis cel...juz na tym forum sama otworzylam podobny temat, ale pod innym nickiem. Wszystko jest z gory zaplanowane.Poznalam chlopaka, zafascynowal mnie jego zawod i tak mnie rozmowa z nim wciagenla, ze zaniedbalam swojego przyjaciela, ale ta nowa znajomosc pozwolila mi cos zrozumiec. Praktycznie stracilam juz kontakt z ta osoba, od czasu do czasu pare slow zamienimy, ale dzieki niemu duzo zmienilo sie w moim zyciu, zrozumialam pare rzeczy i inaczej na niektore spojrzalam, i nawet moj przyjaciel mowi, ze on nam byl potrzebny :)
 

Westlite

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
414
Punkty reakcji
0
Nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Jak wiadomo każdy jest sobie "Bogiem" i decyduje jak życie będzie wyglądało (nie tylko swoje , także innych na które mamy wpływ).
 

Locke

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2006
Posty
1 057
Punkty reakcji
0
Ja osobiście nie wierzę, ani w przeznaczenie, ani w zbiegi okoliczności...
Wyznaję teorię tabula rasa, głoszoną przez filizofa i sensualistę - Johna Locke'a

Nic nie jest nam z góry zapisane...

Tabula rasa (łac. "niezapisana tablica"), w filozofii i psychologii pojęcie mające wyrażać pogląd, że wszelka wiedza pochodzi wyłącznie z doświadczenia a umysł pozbawiony doświadczeń jest "niezapisany". U Arystotelesa tabula rasa to niezapisana tablica, jaką według niego jest człowiek zaraz po urodzeniu, a która zostaje zapisana stopniowo w ciągu życia i zdobywania doświadczeń.
Wg Locke'a - któremu mylnie przypisuje się pierwsze użycie tego pojęcia - "tabula rasa" to umysł dziecka nietknięty przez żadne wpływy zewnętrzne. Locke zatem jedynie rozpowszechnił istniejące już od XIII/XVI wieku rozumienie tego pojęcia.

Tabula rasa jest czystą kartą, na której zapisujemy nasze doświadczenia podczas trwania naszego życia. Racjonaliści postulowali istnienie pewnej liczby wrodzonych idei. Locke z kolei twierdził, że umysł to coś w rodzaju pustego zbiornika, oświetlonego jedynie przez światło, które wpada z zewnątrz.

p.s (mój nick nie pochodzi od nazwiska tego filozofa)
 

kita

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2007
Posty
18
Punkty reakcji
0
jezeli istnieje przeznaczenie to wowczas czlowiek nie ma wolnej woli. duuuuzo sie nad tym zastanawialam i wyszlam od teorii ze jednak ono istenieje dzis po kilku latach juz w nie nie wierze chocby dlatego ze jest mnostwo osob w moim otoczeniu ktorym sie dzieje zle jak to wytlumaczyc co bog mial zly humor i ich spotkal akurat taki los to bylo im pisane. zreszta wyobrazcie sobie gdyby kazdemu byla przypisana jakas sciezka zycie nie mialo by sensu ziemia to bylby taki domek marionetek....no way...... duzo czytalam i analizowalam nie ma przeznaczenia czesto zapominamy ze na nasze zycie ma wplyw nasze pozytywne luz negatywne nastawienie nasze czesto wczesniej podjete decyzje i potem w pewnym momencie sie to kumuluje i mylimy to z przeznaczeniem.....nasze zycie to film ktory bog oglada po raz drugi. podjal z nami gre przed urodzeniem widzial wszystkie mozliwe drogi ktorymi mozemy dazyc wiec wiedzial ktora dla nas jest szczesliwa.... przed podjeciem decyzji daje nam znak my albo sie posluchamy albo i nie decyzja podjeta idziemy dalej i tak do momentu smierci. film zakonczony rodzimy sie i teraz juz jest prawdziwe zycie prawdziwa gra. dlaczego gra nie moze sie toczyc tu i teraz bo jezli zalozyc ze bog jest wszechwiedzacy to w momencie kiedy mamy decyzje do podjecia po co nam mialby dawac znak jezeli juz by wiedzial jaka decyzje podejmiemy. TO MY DECYDUJEMY o WLASNYM LOSIE!!!!!
 

berserk

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2007
Posty
63
Punkty reakcji
0
To dwie różne rzeczy. Powód: braku występowania tej pierwszej (Prócz mojego takie jest również stanowisko Kościoła). Zbieg okoliczności w danej chwili staje się faktem a my możemy szukać jego przyczyny (akcja-reakcja) to nie jest niegdzie zapisane! (Locke to powiedział ”Tabula rasa”. )Bóg wie wszystko, ale dał nam wolną wolę... Ale nie tylko, dlatego mamy skłonność do błądzenia:/
 
Do góry