problem z byłym

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Witam postanowiłam tu napisać bo już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Z swoim byłym chłopakiem rozstalam się ponad dwa lata temu, parą byliśmy ponad dwa lata. Jednak pod koniec zaczął mnie obwiniać o wszystko, często dochodziło do kłutni, lecz to ja zawsze wyciągałam pierwsza ręke. Rok miałam spokoju choć nadal coś do niego czułam i czuje to starałam się o nim zapomnieć. Po roku czasu nagle przypomniał sobie o mnie i o tym, że mnie kocha zaczął dzwonić do mnie pisać sms ja nie odpisywałam wkońcu zadzwonił do mojego ojca i poprosił by pomógł mi się z nim spotkała i byśmy się spotkali tata oczywiście się zgodził wiedząc, że ja raczej nie mam ani ochoty ani o czym z nim rozmawiać tyle rzeczy od niego złych o sobie usłyszałam, ale w końcu doszło do spotkania. Zaczął przepraszać mnie, że zachował się jak dupek a nie facet. Mówił mi, że kocha, że nie umie o mnie zapomnieć. Nie wiem co o tym sądzić dać mu szanse czy nie on nadal dzwoni do mnie pisze mi, że zrobi wszystko, żebym mu wybaczyła, a jak mu nie wybacze to sobie coś zrobi. Nie wiem co o tym mam myslec czy tak po roku nagle mozna przypomnieć sobie o tym, że sie kogoś kocha. Jak wy byście postąpili na moim miejscu?
 

Pestka_

Bywalec
Dołączył
4 Lipiec 2013
Posty
142
Punkty reakcji
46
że zrobi wszystko, żebym mu wybaczyła, a jak mu nie wybacze to sobie coś zrobi.
to niech sobie robi,
ja bym do szantażysty nie wrociła, tacy ludzie są toksyczni
ale nie znam Was, nie znam całej sytuacji, to jest TYLKO Twój wybór
 

Pestka_

Bywalec
Dołączył
4 Lipiec 2013
Posty
142
Punkty reakcji
46
podobno do chwilowek dają teraz dwa metry sznurka
995925_513976612016870_2069105650_n.jpg
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Już nie wiem co mam o tym myśleć caly czas do mnie wydzwania pisze sms nawet w nocy nie mam spokoju..
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Jaki był powód waszego rozstania-masz co wybaczać?
Kochasz go?
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Powód rozstania był taki, że raz kłamał mnie, że jest u kolegi a wcale kolegi nie był tylko był z koleżanką dowiedziałam o tym przypadkiem. A drugi powód był taki, że na imprezach jak szedł ze mną traktował mnie jak powietrze nie raz zdarzało się, że po kieliszku wyzywał mnie przy wszystkich. Raz była taka sytuacja, że byliśmy ja on i jego kumple na imprezie i on co ważne nie pił bo kierował ja też nie piłam i poszłamm na chwile do wc przychodze a jego nie ma dzwonie do niego gdzie jest to powiedzial, że jedzie sam do domu zostawił. I na drugi dzień zrobił mi awanture o to, że byłam zła, że zostawił mnie samą na dyskotece o pierwszej w nocy musiałam sama wracać o domu przecież mógł chwile po czekać i wrócilibyśmy razem do domu tym bardziej, że do jego domu jedzie się ta sama droga co i do mojego bo to ta sama wieś. I po tym jak przyszedł do domu. I zaczał mnie obrażać i sie śmiać ze mnie typu ty nic nie potrafisz bo nie jesteś po studiach tak jak ja nie wytrzymalam i zakonczylam zwiazek twierdzac, ze tak dalej być nie może i takiego związku nie zniose. Nie wiem czy on zrozumiał swój błąd czy nie, ale już się zdarzało, że godzilismy się i on robił znowu to samo z tym, że wtedy to ja wyciągałam ręke a nie on. Boje się mmu zaufać bo nie chcę cierpieć znowu jednak na tą chwile nie umiem przestać go kochac jednak te dwa lata zrobiły także to, że zaczełam układać swoje życie na nowo i nagle ni stąd ni zowąd przyomnial sobiie o mnie i to uczucie o którym tak chciallam zapomnieć wróciło.
 
C

Czart

Guest
Już nie wiem co mam o tym myśleć caly czas do mnie wydzwania pisze sms nawet w nocy nie mam spokoju..

Dlaczego mnie to nie dziwi. Z takimi mendami zawsze jest problem.

Jestem bezlitosny dla osób, które chcą na mnie wymusić coś poprzez szantaż. Uczucia przestają mieć wtedy jakiekolwiek znaczenie. Radzę Ci tak samo.

Dręczenie telefonami, szantaż emocjonalny jest równoznaczny z brakiem szacunku do osoby, w stosunku której używa się takich praktyk.

Nie liczy się on z Twoimi uczuciami, nie obchodzi go czego Ty chcesz. A poprzez zachowanie jakie prezentuje, pokazuje że jest egoistą, dla którego jesteś tylko zachcianką. W każdym bądź razie nie jest to nikt poważny, i od takich ludzi należy trzymać się z daleka.
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Mama powtarza mi to samo, że on tylko udaje, że mu zależy. Ale w takim razie jak mu dać do zrozumienia, ze ja nie mam ochoty się w to pakować bo nawet jak się z nim spotkałam to nie rozulmiał, że ma sie ode mnie odczepić. Do niego to nie docierało wydzwania do mnie już tak od roku nie ma nawet godziny by nie pisał sms czy nie dzwonil nie czytam sms nie odp odebrałam tylko dwarazy jak cala noc do mnie dzwonił więc odebrałam i mu powiedzialam, że go nie chce z nim rozmawiać i by sie odpierdzielił tylko ja mu to ostrzej powiedzialamm. Myślę po rozmawiac z jego rodzicami może oni na niego wplyna jak ja nie moge.
 
0

03092010

Guest
asiaa639 napisał:
nie ma nawet godziny by nie pisał sms czy nie dzwonil
Trudno Ci jest zmienic nr telefonu? Skoro trwa to rok, to mysle, ze na poczatku Ci nawet shclebialo jego zainteresowanie.
Az tu nagle z jakiegos powodu sie przebudzilas. Dziwne.
 
0

03092010

Guest
llli napisał:
np. mając telefon na abonament, ciężko
A ja sadze, ze to tylko kwestia pieniedzy. Chociaz patrzac pod tym katem, niektorym rzeczywiscie ciezko.
Chociaz to pewnie tez duzo zalezy od sieci.
A skoro zmiana nru telefonu dla niektorych jest ciezka, to chyba tylko swiadczy o nieudolnosci.
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Dzwoniłam do mojej sieci plus i dowiedziałam się, ze nr zmienić w żaden sposób nie mogę gdyż mam tel na umowe i musialabym ją rozwiązać a, że jestem osobą nie pracującą to mnie nie stać bo jest to wydatek rzedu tysiaca złotych.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Pestka_ napisał:
to niech sobie robi,

Czart napisał:
Więc w prezencie kup mu powróz.
Dobrze powiedziane.
Oczywiście istnieje szansa, że faktycznie byłoby wam rewelacyjnie, lecz jak wysokie jest prawdopodobieństwo? Niezbyt.



asiaa639 napisał:
Powód rozstania był taki, że raz kłamał mnie, że jest u kolegi a wcale kolegi nie był tylko był z koleżanką dowiedziałam o tym przypadkiem.
...

Niemniej jednak biorąc pod uwagę resztę posta głupotą będzie powrót do niego. Już z Arabem byłoby lepiej.



asiaa639 napisał:
Ale w takim razie jak mu dać do zrozumienia, ze ja nie mam ochoty się w to pakować bo nawet jak się z nim spotkałam to nie rozulmiał, że ma sie ode mnie odczepić.
Zawsze możesz powiedzieć kolegom by go przekonali. Niekoniecznie o przemoc mi chodzi. Sam jednak fakt, że przyjdzie do niego pięciu wkurzonych osobników może sprawić, że odechce mu się chędożenia.

Ewentualnie możesz też mu powiedzieć, że już jesteś zajęta.



asiaa639 napisał:
Myślę po rozmawiac z jego rodzicami może oni na niego wplyna jak ja nie moge.
Powiedzą Ci, że jesteś zła bo ich świętego synka zostawiłaś, złamałaś mu serce a teraz on jest nieszczęśliwy, bo został niesprawiedliwie potraktowany.

Co do zmiany numeru telefonu, to tak, jasne: może niech jeszcze pogada z rządem, zmieni tożsamość i wyjeżdża do Australii.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Ja nie wiem nad czym było się tu zastanawiać.
Chłopak nie raz udowodnił ,że nie był Ciebie godzien.
Tylko wykorzystywał Twoją dobroć , liczył ,że pozna jeszcze kogoś lepszego o Tobie zapomni - typowe.

Co możesz zrobić by się od Ciebie odwalił ?
Przede wszystkim powiedz mu ,żeby skończył to pajacowanie i skakanie wokół Ciebie , bo to nic nie da i tylko jeszcze bardziej się pogrąża.
Jeżeli naprawdę by Cię kochał , to pozwolił by Ci odejść i być szczęśliwą u boku jakiegoś przyzwoitego faceta , a nie ostatniego dupka , który żerował na Twoim dobrym sercu i pozwalał sobie na wszystko bo przecież "ona wybaczy".
Zero honoru , zero przyzwoitości .



asiaa639 napisał:
Myślę po rozmawiac z jego rodzicami może oni na niego wplyna jak ja nie moge.
Będzie tak jak napisał Thyme , zamiast rozwiązać problem, to jeszcze go powiększysz , dostaniesz opierdziel , i będziesz miała wyrzuty sumienia . Oczywiście niepotrzebnie.

Spotkaj się z nim i zapytaj czy masz mu dać w mordę ,żeby zrozumiał ,że nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Jeżeli powie ,że tak , to mu przyłóż i to solidnie , dziwie się ,że po tym :


asiaa639 napisał:
, że raz kłamał mnie, że jest u kolegi a wcale kolegi nie był tylko był z koleżanką

asiaa639 napisał:
na imprezach jak szedł ze mną traktował mnie jak powietrze nie raz zdarzało się, że po kieliszku wyzywał mnie przy wszystkich.

asiaa639 napisał:
przychodze a jego nie ma dzwonie do niego gdzie jest to powiedzial, że jedzie sam do domu zostawił. I na drugi dzień zrobił mi awanture o to, że byłam zła, że zostawił mnie samą na dyskotece o pierwszej w nocy musiałam sama wracać o domu
asiaa639 napisał:
I zaczał mnie obrażać i sie śmiać ze mnie typu ty nic nie potrafisz bo nie jesteś po studiach
....co Ci zrobił ,jeszcze mu nie przyłożyłaś, tylko uważaj bo taki palant będzie mógł sobie oddać.
Potem nie odpisuj na smsy , ignoruj jego rodziców i ciesz się życiem.


Z tym biciem to nie na poważnie , chyba ,że sam się będzie prosił.
 

asiaa639

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
2
Wiek
32
No dzisiaj właśnie spotkałam go przypadkiem w sklepie byłam wtedy z kolegą no i on porosił o to byśmy wyszli zgodziłam się bo nie potrzebna mi była publiczność próbowałam mu wy tłumaczyć po dobroci, że ja nie chce do niego wrócić, zaczął mnie wyzywać to mu przywalilam próbowal mi oddać, ale kolega który wyszedł z nami obronił mnie. I ku mojemu zdziwieniu przyszli do moich rodziców jego rodzice, że jak mnie wychowuja, że go uderzylam ja siedzialam cicho w kuchni bo zle sie czułam zawsze tak mam jak sie bardzo zdenerwuje mój tata tak nie moje wychowanie córki jest tu złe lecz jego o sie zachowuje jak gówniarz moznasie po kłócic, ale kobiety facet który ją rzekomo kocha nie wyzywa. Narazie nie przestał do mnie dzwonić z tym, że teraznie uauwam sms bo mi grozi a to jest karalne jutro pójdę z tym na policje może to coś da.
 
Do góry