To zależy gdzie. Na komisariacie nr V w Wałbrzychu to norma. Jest to tzw. komisariat śmierci.
Ja mam wrażenie, że nasze prawo jest specjalnie tak skonstruowane. Niby nikt nic nie może, niby jest wolność, ale jak trzeba wyeliminować, albo zamknąc usta odpowiedniej osobie, to nigdy sprawca nie zostanie ukarany. To jest o wiele lepsze rozwiązanie ( także z punktu widzenia władz ), niż komunistyczne jawne pałowanie każdego. Dziś państwo Polskie działa precyzyjnie, cicho i bardzo skutecznie. W III RP można zeszmacić poważanego człowieka w mgnieniu oka, można najpierw wmówić ludziom, że on jest zły, a potem mu dokopać i to będzie w ocenie wszystkich sprawiedliwe. Co ciekawe, nikomu nawet przez myśl nie przejdzie, że jest świadkiem propagandy.
Naprawdę muszę się ukłonić przed ludźmi, którzy " wypędzili " komunę z Polski. Zrobili tak, by wilk był syty i owca cała. Stare układy zostały, służby działają sprawniej, układ ma władze nad krajem, a ludzie sa przekonani o swojej wolnosci ( często słusznie, bo niby co przeciętny Kowalski zrobi z prawdziwą wolnością, jeśli tak naprawdę nawet nie byłby w stanie zauważyć różnicy między tą prawdziwa wolnoscią, a tą którą mamy dziś. Ja nie byłbym w stanie tego zrobić, zdolni to tego byliby tylko ludzie na odpowiednich stanowiskach ).