Prawdziwi mężczyzni - kim są?

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
myślę, że nie wyginęli..trzeba poprostu dobrze szukać i nie wybierać cukierków tylko ze względu na ładne opakowanie, bo przez to nie przekonamy się jak smakują te, których wogóle nie zwięlismy do ust.
Pozdrawiam:)
 

herpes

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2007
Posty
64
Punkty reakcji
0
Miasto
Odollam
Lady, gdy czytałem Twoje wypowiedzi, następujące wizje zasnuły moje poczucie rzeczywistości.

Otóż stado mężczyzn kroczy przez równinę, dźwięki niezwykłe wydając... idą dorodni, gromadą skupieni, lecz cóż widzimy zbliżając się nieco... jacyś przygarbieni tacy, a i stroje dziwne, jakby z północy, w skóry przybrani choć to środek lata...
Idą, a każdy z osobna wór za sobą wlecze...
Lecz oto bliżej podchodząc, obraz coraz to wyraźniejszy materializuje się w scenę niezwykłą a straszną... toż oni nie w skórach, to nagość bezwstydna włosiem całego człeka obrosła takiej iluzji stała się przyczyną, zaś te wory targane z zapamiętaniem niezwykłym zdają się być kobietami... puklami włosów do samców przytroczone, po glebie kamienistej targane, krwią nieco spłynięte piszczą cichutko a orgazmicznie uczuciem rozkoszy do granic narosłej..

Podążając za nimi w niemym osłupieniu skały widzę rysujące się w oddali, i tak obraz przez minut kilka w konfiguracji powyższej zastygły, w onych skał otwór wyraźny zreifikował się niespodzianie... toż grota przecie.

Znikają gromadą wewnątrz jaskini, kroku przyspieszam by z imaginacji kszty nie uronić, wpadam za nimi... i oto wizja niczym z filmów najdzikszych mi się jawi...
Wycie nieludzkie, kurzawa uniosła, pośród niej samce swe kobiety kryją... lecz te samce toć przecie nie ludzie chyba, a i nie małpy, bo na dwóch nogach jedynie kroczyły, twarze i ciała całe włosiem orangutanio porosłe, czoła wysunięte, żuchwy potężne... wśród stert kości na kształt resztek uczty pańskiej grotę zdobiących, akt kopulacji od tyłu się dokonuje, samice drą się w rozkoszy choć niemiłosiernie bite, samce wyją najgłośniej jak możność zezwala...

...lecz oto obraz się rozpływa, na nowo krystalizując w tekstów linijki... toż tylko posty First Sirius Lady były :)
uffff
 

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
Lady, gdy czytałem Twoje wypowiedzi, następujące wizje zasnuły moje poczucie rzeczywistości.

Otóż stado mężczyzn kroczy przez równinę, dźwięki niezwykłe wydając... idą dorodni, gromadą skupieni, lecz cóż widzimy zbliżając się nieco... jacyś przygarbieni tacy, a i stroje dziwne, jakby z północy, w skóry przybrani choć to środek lata...
Idą, a każdy z osobna wór za sobą wlecze...
Lecz oto bliżej podchodząc, obraz coraz to wyraźniejszy materializuje się w scenę niezwykłą a straszną... toż oni nie w skórach, to nagość bezwstydna włosiem całego człeka obrosła takiej iluzji stała się przyczyną, zaś te wory targane z zapamiętaniem niezwykłym zdają się być kobietami... puklami włosów do samców przytroczone, po glebie kamienistej targane, krwią nieco spłynięte piszczą cichutko a orgazmicznie uczuciem rozkoszy do granic narosłej..

Podążając za nimi w niemym osłupieniu skały widzę rysujące się w oddali, i tak obraz przez minut kilka w konfiguracji powyższej zastygły, w onych skał otwór wyraźny zreifikował się niespodzianie... toż grota przecie.

Znikają gromadą wewnątrz jaskini, kroku przyspieszam by z imaginacji kszty nie uronić, wpadam za nimi... i oto wizja niczym z filmów najdzikszych mi się jawi...
Wycie nieludzkie, kurzawa uniosła, pośród niej samce swe kobiety kryją... lecz te samce toć przecie nie ludzie chyba, a i nie małpy, bo na dwóch nogach jedynie kroczyły, twarze i ciała całe włosiem orangutanio porosłe, czoła wysunięte, żuchwy potężne... wśród stert kości na kształt resztek uczty pańskiej grotę zdobiących, akt kopulacji od tyłu się dokonuje, samice drą się w rozkoszy choć niemiłosiernie bite, samce wyją najgłośniej jak możność zezwala...

...lecz oto obraz się rozpływa, na nowo krystalizując w tekstów linijki... toż tylko posty First Sirius Lady były :)
uffff


Rozśmieszyłeś mnie od samego rana ... jeżeli ranem można nazwać godzinę 14,33 :).
Identycznie uśmiałam się, kiedy przeczytałam swój horoskop, z którego wynikało, że jestem najpierwotniejszą formą pod względem pożądliwości, pociągu cielesnego i sexu :).
No i w tej sytuacji nie będę ukrywać, że swoim opisem podnieciłeś mnie bardzo ... szkoda, że nie mam Ciebie w swoim pobliżu, bo pokazałabym Ci, jak wyglada sex w najprymitywniejszym i najdzikszym wydaniu ... wrrr ...



pewnie, że ciekawa :D


Tylko powiedz, kto by mnie potem chciał, jak wczoraj porzucił mnie facet na wieść, że przed nim popróbowałam dwóch :) ...
qrcze, móc popróbować wszystkich ...
mniam, mniam, mniam ... :)
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
A próbowałas?
nie rozumiem..zdradziłaś go?
Pozatym uwarzam, że sex powinien opierać się na miłości.
 

Sasanka89

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2007
Posty
57
Punkty reakcji
0
Mogę się odpisać od moich wszelkich poglądów na temat szufladkowania i stereotypów na tę jedną chwilę ?
Albo po prostu zastrzegam, że w żaden sposób nie należy odbierać tego właśnie stereotypowo.
Nie tworzę ideałów i nie sugeruję się stereotypami.
Pokocham takiego, jaki stanie na mej drodze.

Więc dla mnie najprawdziwszym* mężczyznom jest nie metroseksualny mężczyzna XXI wieku, a męzny, odważny, gotowy na wszystko rycerz wieku XVII. Niczym Zbyszko z Bogdańca. Wartości, które miałyby pełnić w Jego życiu podstawę to 'Bóg, honor, Ojczyzna'- dla mnie to taki genialny obraz męskości, że nogi sie pode mną załamują, jak o tym myslę.
Jednak, jednak, panowie, nei musiscie wdziewać rycerskich zbroi. XXI wiek niestety niesie za soba pewne konsekwencje, totez ze zbroi przeradzamy sie w Pana mudnurowego. A mianowicie Strażak. Och, jak to brzmi wspaniale.
Myślałam o kucharzu- genialnie, ale strażak ? który nie mnie by dogadzal, ale pomagał innym ? To jest prawdziwy Rycerz XXI wieku.

Szkoda tylko, że tekiego strażaka trudno wyłapać. Jeżeli chodzi o pozstałe cechy, opierając się na aktualnym wieku, powiązanie z Kościołem głębsze niż niedziela i święta mile widziane [ach... lektorat...]. I tutaj spełniamy Boga i pwoiedzmy Ojczyznę. Natomiast co do honoru. Z honorem to ejst tak, że wiąże się z nim często duma. Duma, któej u panów nie znosze. Więc ja powiązę ten honor z rozsądkiem,inteligencją, pokorom i skromnością.

Mamy Strażaka zaangażowanego... nie, wróć. Mamy lektora, nastpęnie nasz lektor zostaje strażakiem, następnie wspaniałym Ojcem, Mężem i doskonałym pracownikiem na dłuuugie lata.

O rany... Jeszcze wiecej cech pewnego pana mgłam tu zamieścić. Jak ja Go wspaniale wykreowałam...
*- poskreślam, że 'prawdziwy mężczyzna' to dla mnie nie urągające nikomu określenie, a po prostu moja osobista wizja, którą zawsze tak nazywam...



Niesamowity opis ja uważam podobne choć dopiero teraz sobie to uświadomiłam. Mój ideał poza tym musi mieć piękmne oczy, ogólnie może być brzydki, ale oczy muszą być niesamwite. Takie w których chciałabym tonąć każdego dnia od nowa. Żebym chciała żeby na mnie patrzył. Druga cecha wizualna musi mieć zadbane ręce. Nie koniecznie pomalowane paznokcie i powycinane skórki tylko czyste, ładne ręce(z wiadomych przyczyn;p)
Jeśli chodzi o charakter musi być ze mną szczery zawsze i we wszystkim. Ninawidzę jak ktoś mnie okłamuje, musi mnie kochać kochać kochać!!! Musi być przy mnie zawsze gdy tego potrzebuje, musi znosić moje humory, mieć siłe żeby mnie wysłuchwać(lubie mówić) musi umieć ze mną milczeć gdy jest mi smutno. Wrażliwość- cecha obowiązkowa! nienawidze kolesi którzy udają twardzieli, prawie zawsze w krytycznych sytuacjach uciekają pierwsi. Musi mieć poczuci humoru, oczywiście nie jak dziadek spod budki z piwem, tylko takie na poziomie. Musi być inteligentny nie cierpie tępaków
Znajdźcie mi takiego a oddam wszystko co mam, bo dla niego będzie warto poświęcić życie...
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Sasanka..no pięknie to napisałaś.
Dziękuje za tak mądre słowa tu na forum :eek:k:
Pozdrawiam Cię serdecznie
 

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
A próbowałas?
nie rozumiem..zdradziłaś go?
Pozatym uwarzam, że sex powinien opierać się na miłości.


To nie tak ...
kiedyś też uważałam, że cieleśnie pokocham się dopiero z kimś, kogo najpierw pokocham sercem.
Niestety, moje przekonania legły w gruzach, bo temu, którego pokochałam nie zdążyłam ofiarować swojej czystości, więc ofiarowałam ja temu, który był pod ręką. Mieszkaliśmy wcześniej 4 lata ze sobą. Potem mu uciekłam, poznałam kogoś innego i to był ten drugi. No i teraz mam szansę na ułożenie sobie inaczej życia, jest ktoś trzeci, kto najpierw, na wieść o dwóch poprzednich mnie porzucił, ale znów próbujemy ... :)
nie, nie zdadziłam go ...
mam szczere chęci, ale co z tego wyjdzie, czas pokaże, bo jestem już dość nieufna do mężczyzn. No i chyba nie potrafię rozpoznać tego prawdziwego mężczyzny ... :)
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
To nie tak ...
kiedyś też uważałam, że cieleśnie pokocham się dopiero z kimś, kogo najpierw pokocham sercem.
Niestety, moje przekonania legły w gruzach, bo temu, którego pokochałam nie zdążyłam ofiarować swojej czystości, więc ofiarowałam ja temu, który był pod ręką. Mieszkaliśmy wcześniej 4 lata ze sobą. Potem mu uciekłam, poznałam kogoś innego i to był ten drugi. No i teraz mam szansę na ułożenie sobie inaczej życia, jest ktoś trzeci, kto najpierw, na wieść o dwóch poprzednich mnie porzucił, ale znów próbujemy ... :)
nie, nie zdadziłam go, mam szczere chęci, ale co z tego wyjdzie, czas pokaże, bo jestem już dość nieufna do mężczyzn. No i chyba nie potrafię rozpoznać tego prawdziwego mężczyzny ... :)

nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć Ci powodzenia i szczęścia. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że tylko związek oparty na miłości, zrozumieniu, dialogu, wyrozumiałości i szczerości ma prawo bytu na dłużej. Obecnie szukam swojej drugiej połówki, że się tak wyraże, poprzednio pokochałem bardzo pewną dziewczynę, ale była to miłość nieodwzajemniona-najgorsze co może spotkać człowieka. Od pół roku probuję się z tego otrząsnąć, między czasie zakochała się we mnie inna dziewczyna, której nie mogłem tym razem ja odwzajemnić uczuć-właśnie przez myślenie o poprzedniej miłości. Widocznie nie zapomniałem o niej, i musiałem być szczery i uczciwy względem tej co tak bardzo chciała być ze mną.
Cóż, życie czasem różnie się układa, ale tylko rozsądkiem możemy sterować- bo miłość uderza jak strzała, i wówczas nic się poza tą osobą nie liczy- a przecież jak bardzo czasami ów strzała bywa bolesna?
Pozdrawiam Cię serdecznie
 

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
Wiesz, jeden z moich przyjaciół powiedział mi, że też miał taki problem i odwrócił sytuację ... znaczy połączył się z dziewczyną dla sexu i z czasem pokochali się. Mam nadzieję, że u mnie też to się sprawdzi, skoro nie chce być inaczej. Głupio, bo głupio, ale już tak mam, że bez sexu teraz nie mogę sobie wyobrazić życia ... i pocieszam się nadzieją, że prawdziwy mężczyzna to zrozumie.
 

Kupidynek

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2006
Posty
791
Punkty reakcji
0
Tak sobie czytam te posty... I reasumujac, prawdzwy mezczyzna, to maszynka do seksu obrosnieta wlosami, pozwalajaca kobiecie na skoki w bok i przedkladajaca fizycznosc nad duchowosc. Dziekuje, ale wole pozostac "sztucznym" mezczyzna...
 

magdalenka84

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
243
Punkty reakcji
0
Tak sobie czytam te posty... I reasumujac, prawdzwy mezczyzna, to maszynka do seksu obrosnieta wlosami, pozwalajaca kobiecie na skoki w bok i przedkladajaca fizycznosc nad duchowosc. Dziekuje, ale wole pozostac "sztucznym" mezczyzna...

Ja tak z pewnością nie napisałam !!!!
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Wiesz, jeden z moich przyjaciół powiedział mi, że też miał taki problem i odwrócił sytuację ... znaczy połączył się z dziewczyną dla sexu i z czasem pokochali się. Mam nadzieję, że u mnie też to się sprawdzi, skoro nie chce być inaczej. Głupio, bo głupio, ale już tak mam, że bez sexu teraz nie mogę sobie wyobrazić życia ... i pocieszam się nadzieją, że prawdziwy mężczyzna to zrozumie.

Watpie..co będzie jesli on się zakocha a Ty nie? albo odwrotnie? Nie popieram Twojej postawy, ale powodzenia zyczę.
 

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
Tak sobie czytam te posty... I reasumujac, prawdzwy mezczyzna, to maszynka do seksu obrosnieta wlosami, pozwalajaca kobiecie na skoki w bok i przedkladajaca fizycznosc nad duchowosc. Dziekuje, ale wole pozostac "sztucznym" mezczyzna...


O przepraszam, o skokach w bok nic nie było ... mężczyzna, który tolerowałby skoki w bok nie byłby prawdziwym mężczyzna, bo prawdziwy mężczyzna ma bardzo silnie rozwinięty instynkt posiadania i poczucie swojej własności :).
Analogicznie, prawdziwa kobieta powinna mieć bardzo silnie rozwinięty instynkt przynależności do jednego mężczyzny ... nawet z odchyłkiem w kierunku niewolnictwa :).
Na to ostatnie zdanie nie zwracajcie uwagi, bo w ten sposób próbuję sama siebie dowartościować :).

Watpie..co będzie jesli on się zakocha a Ty nie? albo odwrotnie? Nie popieram Twojej postawy, ale powodzenia zyczę.


No to gleba ...
i dlatego próbowałam znaleźć swoje miejsce w zakonie, ale mnie wywalili :(
dla wyjaśnienia, za brak pokory.
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Zbyszko z Bogdańca to XV wiek, patrz bitwa pod Grunwaldem (1410)

Noo Zbyszko tak... Mała nieuwaga :p. XV...

dziękuje Sasanka ;).

Kupidynek otrzeźwij mnie jeśli któraś z dziewczyn wyrażała się podobnie do First Sirius Lady, która robiła to bodajże, bynajmniej na początku :p, w żartach. Hm ?

Daniel zrozumiałeś w końcu to, że napisałam nie metroseksualny- bo nie znosze jak facet robi z siebie... no... metroseksualnego faceta, czy nie ?
 

Kupidynek

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2006
Posty
791
Punkty reakcji
0
Kupidynek otrzeźwij mnie jeśli któraś z dziewczyn wyrażała się podobnie do First Sirius Lady, która robiła to bodajże, bynajmniej na początku , w żartach. Hm ?

W kazdym zarcie jest odrobina prawdy ;> Zreszta nie pierwszy raz slysze, ze facet, ktory np. nie jest owlosiony, to juz nie jest facet.... Tak samo, ze facet, ktory nie potrafi sobie podporzadkowac kobiety, nie powinien do siebie przyklejac plakietki z napisem "Ten prawdziwy". Ale ja juz dawno stwierdzilem, ze ludzie powoli zaczynaja mylic pewne pojecia i ustalaja sobie dziwne, nowe standardy, wiec nic mnie juz nie zdziwi :)
 

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
Możliwe, że facet, który depiluje klatę, to facet na miarę XXI wieku. Ale nie dla mnie. Jednak wolę widzieć różnicę między mężczyzną i kobietą. A poza tym, nic na to nie poradzę, że męski zarost działa na mnie podniecająco :). Zresztą ponoć jakość owłosienia świadczy o męskości, co jest nawet logiczne, bo męski zarost jest uzależniony od męskich hormonów ... :)
 
Do góry