Praca chałupnicza, to wiele roboty za grosze, moja mama kiedyś składała żabki do wieszania firan za cały worek, kiedy trzeba było złożyć dwie połówki, zamocować sprężynkę i jeszcze jedną część, zajmowało to kilka godzin a zapłata 16zł, beznadzieja, wychodziło jakieś 1,5 najwyżej 2zł za godzinę, a w internecie ogłoszenia o pracy chałupniczej to tylko oszustwa, bo wszędzie jest napisane najpierw wpłać kasę a potem przyślemy materiały, które nigdy do nas nie docierają a nawet jak dotrą to to co zrobimy musimy sprzedać sami. niby gdzie??