polskie więzienia

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
no prawo jak praw, durne ale jest.

hm o kwesti nieodpowiednich kar dla małych przestępstw też sie zamało mówi. Raz na jakis czas ktos robi reportaz o więzieniach.
Bardziej aktualnym tematem jest kara śmierci. W ostatnich latach kary zostały zaostrzone ztąd problem przepełnionych więzien.
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Faktycznie poziom w polskich więzieniach nie stwarza warunków do resocjalizacji.
Myślę jednak, że skoro warunki są aż tak złe to osoba, która odsiadywała tam swój wyrok nie wracała by tam.
Lepsze warunki raczej przyciągną takich ludzi, którzy traktują swój pobyt w więzieniu jako sposób na życie.
Zwiększenie liczby psychologów, wychowawców może być rozwiązaniem problemu.
 

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
Myśle ze to nei są częste przypadkie gdzie ktos chce trafic do więzienia. Inni trafiają bo myślą ze tym razem ich nikt nie złapie tak mówił nam dyrektor więzienia- więzienie dla recydywistów.
Niestety znam osobę która była w więzieniu przez kilka lat i wcale nie chciała tam trafic no ale jest znowu, za podobne przestępstwo :/ jak widac resocjalizacja nie zadziałała,
 

Invader23

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
A jak ma działac resocjalizacja przy 120% zagęszczeniu w wiezienia, plus z 30 tys skazanych prawomocnym wyrokiem czekajacym na odsiadke bo nie ma miejsca? :)
 

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
Invader23 dzięki za kolejne dane, mimo ze o tym przeciez piszemy jzu 3 stronę. Juz w pierwszym poscie o tym napisałam. Cel tego tematu jest troche inny niz pisanie wiadomości oczywistych, raczej uświadamianie, skoro mówi sie o przełnionych schroniskach dla psów a o przepełnionych więzieniach raczej milczy.
 

martus1906

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wydaje mi się, że większość z Was nie ma zielonego pojęcia o tym co dzieje się w Polskich więzieniach...
Piszecie tu, że 1700 zl to jest za dużo na jednego więźnia... tylko zauważcie co oni z tego mają... jedynie 3 MARNE posiłki dziennie! Cele są bardzo obskurne, w zimę prawie nie grzeją więc jest strasznie zimno, łaźnia jest raz w tygodniu czyli tylko raz w tygodniu mogą wykąpać się w ciepłej wodzie, żeby dostać poduszkę trzeba naprawdę się natrudzić... do spania mają tylko koc. Żeby zjeść coś jeszcze prócz tych 3 marnych posiłków muszą sami sobie kupić tzn osoby odwiedzające ich, gdzie przeciętnie wydaje się 100 zl tygodniowo, żeby starczyło na wszystko... jedzenie, środki czystości, znaczki itp. Więźniowie to są normalni ludzie, którym po prostu powineła się noga... nie mówię tu o więźniach, którzy zabili czy zgwałcili bo jak dla mnie dla takich nie ma żadnej litości! Jedyna rozrywką dla nich jest telewizor, jeśli oczywiście mają go na celi... Wyobraźcie sobie, że siedzicie zamknięci załóżmy przez rok w takich warunkach i w pomieszczeniu 3m na 3m... ;/ Żeby pójść do lekarza jak jest się chorym trzeba pisać pismo i dostać pozwolenie od wychowawcy. Żeby rodzina czy znajomi mogli przynieść jakieś ciuchy tak samo musi być pozwolenie i na wszystko trzeba czekać. Najgorsze jest właśnie to jak do więzienia trafi jakiś młodociany to wychodzi z niego jeszcze bardziej obeznany i robi jeszcze gorsze rzeczy niż przed zamknięciem bo wie od współwięźniów co i jak robić, żeby go nie złapali. W innych krajach jakoś jest lepiej... Nasi beznadziejni politycy powinni coś, w końcu z tym zrobić!
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
no tak wiezniowie sa biedni, zabili czy okradli kogos, kurcze jak ja im wspolczuje, bliski placzu jestem...
 

krysmas

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
Mój brat wyszedł 5 tyg temu. Siedział za pobicia. Powiem Wam że po więzieniu człowiek jest nie do poznania. Oprócz tatuaży, które zapełniły cale przedramiona palce i plecy, zmieniła się psychika. Jest na tak wiele rzeczy obojętny. Nie ruszają go zwykłe codzienne rzeczy jak pomóc czy coś zrobić. Robi alby odwalić swoje. Nie wspomina więzienia jak wakacji nie chce tam wracać, ale nie mówi że było mu tam źle. Chociaż więzienie nic go nie nauczyło bo w samym zakładzie pobił dwóch współwięźniów. A jedyna rzecz jaką robili to ćwiczyli i rysowali. A po samym wyjściu już zniknął z kolegami, których tam poznał. Myślę że więzienie jeszcze bardziej wciągnęło go w ten świat. Nowi koledzy pokazują mu ja spędzić życie po najniższej linii oporu. Uważam że jeśli ktoś naprawdę nie chce się zmienić to więzienie w niczym nie pomoże. Jedyne wartości jakie mu tam wpolili to przyjaciele, brat i najważniejszy honor bez którego nie da się tam godnie przeżyć.
 

martus1906

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
no tak wiezniowie sa biedni, zabili czy okradli kogos, kurcze jak ja im wspolczuje, bliski placzu jestem...


Każdy jest człowiekiem i każdy popełnia błędy... Nie mówię tu o mordercach czy gwałcicielach bo jak pisałam dla takich nie ma litości. Ale jeśli ktoś popełnia błędy nie należy go od razu skreślać i traktować jak by był nic nie wartym człowiekiem bo właśnie przez takie coś odbija się to później po wyjściu z więzienia. Każdemu może się zdarzyć, że trafi do więzienia możesz to być nawet Ty za pomówienie czy cokolwiek ( są i takie przypadki, gdzie do więzienia trafia człowiek, który nigdy się tego nie spodziewał. Takie jest życie i bywa czasem okrutne) ciekawe tylko czy wtedy byś tak podchodził do tego. Każdemu należy się druga szansa i normalne traktowanie jak i warunki do życia.
 

werka86ka

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2008
Posty
250
Punkty reakcji
0
Lepsze warunki raczej przyciągną takich ludzi, którzy traktują swój pobyt w więzieniu jako sposób na życie.

I tu chyba właśnie jest pies pogrzebany. Niektórzy trakują pobyt w więzieniu jako troszkę dłuższe wakacje, gdzie tak naprawde nic się nie robi.
Później wychodzą na wolność i, całkowicie odzwyczajeni od pracy, mają wrócić do normalnego życia. To nierealne! Trzeba naprawde dużo samozaparcia, aby potraktować koniec kary jako początek nowego życia. Wychodzą, nie chcą pracować (tu zapewne powiecie, że nikt nie chce ich zatrudnić-to prawda, że są z tym problemy, ponieważ gro pracodawców wymaga zaświadczenia o niekaralności), więc to nakręca tylko spiralę flustracji i popełniają kolejne przestępstwo=> koło się zamyka.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Przepełnione więzienia to jest patologia. W ogóle obecny kształt wiezien jest bezsensowny.

Wiezniowie powinni mieć jak najmniejszy kontakt ze sobą, nie powinno być w ogóle takich sytuacji jak cele kilkuosobowe.

Każdy powinien miec osobną cele i wszyscy powinni pracować fizycznie. Resocjalizacja przez pracę.

Same plusy, kto by nawet 5 lat kopał rowy ten nie chcialby tam wrócić a jednocześnie nic by mu sie nie stalo, poza lepszą formą fizyczną.

A wiadomo ze w zdrowym ciele zdrowy duch :D
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
To jak powinno być a to jak jest ograniczone jest przepaścią nie do przejścia nawet i przez 100 lat w tym kraju. Choć i tak u nas nie jest tak źle. Bo miksowanie recydywistów z 13 latkami w jednej celi jak to się dzieje w niektórych krajach to jest dopiero patologia.
 

ewunia198612

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2008
Posty
485
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Głowno / Pabianice
Skoro ktoś siedzi w więzieniu to sobie na to zasłużył i powinien mieć jak najgorsze warunki . Dlaczego skazańcy mają mieć lepsze warunki niż ludzie wolni ?? Więźniowie są tam za kare żyją na koszt podatników Dlaczego ?? Wolałabym aby moje podatki szły na domy dziecka czy domy samotnej matki I to im miały polepszyć warunki życiowe !!!!! Osobiście znam jedną osobę dla której więzienie jest lepszy niż dom. Ta osoba mówi że ma tam zawsze jedzenie , tv, znajomych , ma ciepło itd Po co ma się starać i pracować ?? Może większość z Was nie zgodzi się z moimi poglądami ale trudno
PS Moim zdaniem osoby skazane powinny ciężko pracować na swoje utrzymanie Może wtedy byłoby mniej takich ludzi jak osoba którą znam
Pozdrawiam
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Skoro ktoś siedzi w więzieniu to sobie na to zasłużył i powinien mieć jak najgorsze warunki . Dlaczego skazańcy mają mieć lepsze warunki niż ludzie wolni ?? Więźniowie są tam za kare żyją na koszt podatników Dlaczego ?? Wolałabym aby moje podatki szły na domy dziecka czy domy samotnej matki I to im miały polepszyć warunki życiowe !!!!! Osobiście znam jedną osobę dla której więzienie jest lepszy niż dom. Ta osoba mówi że ma tam zawsze jedzenie , tv, znajomych , ma ciepło itd Po co ma się starać i pracować ?? Może większość z Was nie zgodzi się z moimi poglądami ale trudno
PS Moim zdaniem osoby skazane powinny ciężko pracować na swoje utrzymanie Może wtedy byłoby mniej takich ludzi jak osoba którą znam
Pozdrawiam

Taka troche ukryta Dorothea Binz w tobie siedzi co?

Racja, wiezniowie powinni dostać srogą karę np. ciezka praca ale powinni też przejść resocjalizaję, a w takich przepelnionych celach nie ma na to szans.
 

ewunia198612

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2008
Posty
485
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Głowno / Pabianice
Taka troche ukryta Dorothea Binz w tobie siedzi co?

Racja, wiezniowie powinni dostać srogą karę np. ciezka praca ale powinni też przejść resocjalizaję, a w takich przepelnionych celach nie ma na to szans.

Wybacz ale raczej się mylisz .Dorothea Binz hmmm taka nie jestem.( jedna z najokrutniejszych nadzorczyń ss )Sadystka też we mnie nie siedzi. Brawo za znajomość historii !!!
Moim zdaniem więzienie to nie wakacje
 

martus1906

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Piszecie, że więźniowie powinni pracować... Jest wielu takich którzy by naprawdę chcieli ale niestety warunki nie pozwalają na to... Jeśli ktoś ma "krótki" wyrok np rok to nie ma takiej szansy.
 

Meszek

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2008
Posty
364
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Miasto
Katowice
Ten cały "honor" lub jak kto woli "szacunek, respekt" nie ma nic wspólnego z prawdziwym znaczeniem owych słów i jest tylko cieniem budowanym na więziennych reakcjach na określone normy i zachowania.

Co do samych więzień - podobnie, jak nuworld ja także uważam, iż należałoby zmodyfikować prawo tak, by więźniowie byli zmuszeni do wielogodzinnej, czynnej pracy, np. fizycznej, ale nie tylko. Pozwala to na zabicie czasu, więc nie ma czasu na myślenie o recydywie. Zlikwidowałbym też wszelkie siłownie, gdyż uważam za niedopuszczalne i naiwne to, że daje im się ręki broń, którą mogą wykorzystać. Niech w tym czasie czytają książki, albo szydełkują - cokolwiek, co daje do mózgu, a nie do bicepsa (a najlepiej nich z niego zabiera).

Więzienia, dla osób "którym powinęła się noga" tj. takich, które odsiadują krótkie wyroki oprócz tego, że powinny zostać zbudnowane, to rzeczywiście warunki tam powinny być na tyle dobre, aby nie demoralizowały skazanych.

Więzienia o zaostrzonym rygorze są mi nieco bardziej obojętne tj. dla mnie mogą spać i na podłodzę i gorsza na to nie dam. Zwłaszcza, że dzienne wydatki na utrzymanie więźnia są średnio 2x większe, niż na dziecko z domu dziecka. Już wolę podnieść pensję strażnikom służby więziennej.
 
Do góry