Podrywu aspekty wszelakie.

michaldolar

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2009
Posty
327
Punkty reakcji
28
Wiek
36
Ja tam Julce wierze, gdyby przyszedł jakis przystojniak to Julka by się tylko spociła tak że musiałaby się ewakuować z miejsca zdarzenia.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Co nie zmienia wcale faktu, że ludzie nazbyt wybredni również istnieją.

I zwykle zostają sami. Bo jak powiada mądrość "kto wybrzydza ten nie rucha".
 

niesia87

Anioł ;)
Dołączył
26 Sierpień 2009
Posty
942
Punkty reakcji
21
Wiek
37
Miasto
Łódź
Ostatnio miałam taki przypadek, chłopak zaczepił mnie na ulicy. Podałam mu numer, spotkałam się z nim kilka razy, ale za dużo narobił sobie nadziei i zakończyłam znajomość... ;)
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Jesteście śmieszni :]

To, że podszedłby do mnie jakiś typ i powiedział, że mu podobam się i chce ze mną umówić się nie oznaczałoby, że ja bym z nim chciałabym. Niby z jakiego względu? Bo ładnie wygląda i ładnie pachnie? Nie jestem aż tak niedowartościowana jak wam wszystkim wydaje się :lol:
Dodatkowo nie szukam wrażeń i podrywów. Jestem osobą zbyt twardo stąpającą po ziemi i takiego chłopaka szybciej uznałabym za rasowego podrywacza niż za porządnego gościa, który chce po prostu wybić kawę.

Że niby zmiękłyby mi kolana? :D :D :D gdy chcę mam w sobie odpowiednią ilość odwagi i zuchwałości

USSJ, daruj sobie tą uwagę, bo nawet nie masz zielonego pojęcia o czym ja marzę....


P.S. A wy jesteście tacy kozacy i jedziecie po mnie, ale ciekawa jestem czy piszecie to z własnego doświadczenia, czy do którejkolwiek z was podszedł chłopak na ulicy i powiedział, że jesteście ładne i chce się z wami umówić? Mi kilka razy zdarzyło się tak. Za każdym razem byłam zaskoczona, bo byłam, ze tak to nazwę 'brana' z zaskoczenia zajęta swoimi sprawami. Raz nawet jeden porządnie mnie przestraszył bo odczepić się nie chciał. Później zawsze z tego śmiałam się.
A to co piszecie, a to co byście zrobiły w realu drogie dziewczyny to 2 różne historie :]

A wy drodzy panowie macie jakiekolwiek doświadczenie w podrywie ulicznym? Jesteście tacy pewni, ze każda wam ulegnie? Waszemu urokowi osobistemu? :D Ulegnie i umówi się bo będzie miała na was ochotę, czyli idealnie dobrani desperaci :eek:k: :]
 
D

Drad

Guest
To, że podszedłby do mnie jakiś typ i powiedział, że mu podobam się i chce ze mną umówić się nie oznaczałoby, że ja bym z nim chciałabym. Niby z jakiego względu? Bo ładnie wygląda i ładnie pachnie?
Bo jesteś zdesperowanym pasztetem.
A ten, co ładnie wygląda i pachnie, na pewno by do Ciebie nie podszedł :D

P.S. A wy jesteście tacy kozacy i jedziecie po mnie, ale ciekawa jestem czy piszecie to z własnego doświadczenia, czy do którejkolwiek z was podszedł chłopak na ulicy i powiedział, że jesteście ładne i chce się z wami umówić? Mi kilka razy zdarzyło się tak.
Pewnie był pijany i liczył na szybki seks :]
 

penpol

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2010
Posty
191
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Bo pozujesz na niedostępną i nieosiągalną a tak naprawdę marzysz żeby na wsi jakiś Władziu zaproponował przejażdżkę kantem na miasto :)
Haha... ale się uśmiałem. Tekst konkretny ;D

Jesteście tacy pewni, ze każda wam ulegnie? Waszemu urokowi osobistemu? :D Ulegnie i umówi się bo będzie miała na was ochotę, czyli idealnie dobrani desperaci :eek:k: :]
Ja jestem pewny, że większe szanse są na tak, niż na spie******.

ten co na ulicy podrywa zawsze liczy na szybki seks :]
Ja raz wyrwałem na ulicy bez myśli o szybkim seksie. Czyli to nie do końca tak.

Taaa, a głupie są te co się dają takim zbajerować :p
Gdyby nie było tych, które dają się bajerować. To nie byłoby bajerujących. Proste ;)
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Są ludzie, którzy kupią największe g.... w ładnym opakowaniu :] ja zaś do nich nie zaliczam się :p

Ja raz wyrwałem na ulicy bez myśli o szybkim seksie. Czyli to nie do końca tak.

a o czym myślałeś? Niezła dvpa, ale kumple będą kwiczeć z zazdrości... będzie czym pochwalić się :eek:k: :D

i co z tego wyszło? Jestem bardzo ciekawa, bo coś mi się wydaje, ze nic :D

Haha... ale się uśmiałem. Tekst konkretny ;D

w całej okazałości opisuje nadawce, czyli dno i wodorosty :D z jego wypowiedzi tylko można śmiać się :eek:k:

aha i jeszcze jedno Drad. Jak to jest u Ciebie? Jesteś taki pewny, że udałoby Ci się w 5, góra 10 min poderwać naprawę ładną (muszę to napisać, bo w jego mniemaniu bardzo ładne podrywa się najtrudniej)? Jesteś taki spec? :sexy:

hahah paradoks, 10 min i trudna :D ciekawa jestem ile czasu zajęłoby Ci poderwanie takiego paszteta jak ja :D :D :D chyba wieki :D
nie, przepraszam... ty byś nawet do mnie nie podszedł, bo wieśniarą jestem i do tego pasztet :D :D :D (choć nawet mnie na oczy nie widziałeś) :lol:


:bag:


:papa:
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Zawsze śmieszył mnie ten argument :) hipotetycznie niech taki osobnik nosi pełen portfel ale i tak nic na tym nie skorzystasz póki sam nie zechce wydawać. Chyba że źle zrozumiałem i te pieniądze oznaczać mają atrakcyjność, co po mojemu określa zwyczajnie wygląd.

Julka: :lol2:

Nic w tym śmiesznego. Lepiej wybrać takiego co ma kase i liczyć, że nie jest skąpy a do tego fajny itd niż umawiać się z jakimś biedakiem licząc że może się kiedyś dorobi. Taki wstępny przesiew..
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
hahahah, no, no czytajcie panowie i uczcie się :D gdy podrywacie kobietę powinniście mieć nie tylko wygląd, ale kasę i przy okazji nie być skąpym :]

:bag:

oto słowa jednej z hm... dających się poderwać na ulicy :eek:k: :lol:

nic dodać nic ując :D :D :D
 

michaldolar

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2009
Posty
327
Punkty reakcji
28
Wiek
36
Nic w tym śmiesznego. Lepiej wybrać takiego co ma kase i liczyć, że nie jest skąpy a do tego fajny itd niż umawiać się z jakimś biedakiem licząc że może się kiedyś dorobi. Taki wstępny przesiew..
Liczyć zawsze można, no chyba że jest się tak piękną laską że gość oszaleje.
hahahah, no, no czytajcie panowie i uczcie się :D gdy podrywacie kobietę powinniście mieć nie tylko wygląd, ale kasę i przy okazji nie być skąpym :]
oto słowa jednej z hm... dających się poderwać na ulicy :eek:k: :lol:
nic dodać nic ując
Ty się nie śmiej, normalna sprawa. samice biorą takich samców przy których bedą sobie spokojnie żyły.
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Ty się nie śmiej, normalna sprawa. samice biorą takich samców przy których bedą sobie spokojnie żyły.

a później dziwią się, że w łóżku maja krvę a nie kobietę...

pieniądze są ważne w życiu, ale nie najważniejsze!!! Pieniądze też nie zapewnia tzw. bezpieczeństwa. Spokojnie żyje się u boku zaradnego faceta, a nie u bogatego (choć jedno nie wyklucza drugiego)
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
a później dziwią się, że w łóżku maja krvę a nie kobietę...

pieniądze są ważne w życiu, ale nie najważniejsze!!! Pieniądze też nie zapewnia tzw. bezpieczeństwa. Spokojnie żyje się u boku zaradnego faceta, a nie u bogatego (choć jedno nie wyklucza drugiego)

No właśnie, nie wyklucza.
A to oznacza, że trzeba szukać ideału. Półśrodkami zadowalają się ci co nie mają szans na nic lepszego.
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
czyli co mam założyć sobie kryteria: ładny, bogaty, zaradny, ładnie opowiadał bajeczki itp. ?
A może nie założę sobie takich kryteria, bo jestem niczego nie warta? Pasztet i na nic lepszego mnie nie stać? :D
może, ale przynajmniej wiem, że ideałów nie ma, zawsze znajdzie się rysa na szkle. A poza tym nawet nie wiem, czy jakbym takiego 'ideała' spotkała to czy byłabym z nim po prostu SZCZĘŚLIWA i czy bym się przypadkiem nie rozczarowała :/

Dodatkowo to kocha się za wady, bo za zalety kochać może nawet największy idiota pod słońcem :]
 
Do góry