M
MacaN
Guest
Tak się zastanawiałem ostatnio, czy zaniechałbym szanse na dostanie się do nieba ( zakładając, że takowe istnieje ), poprzez wywołanie jakimś cudem diabła i negocjowanie z nim tego, abym sprzedał mu własną duszę.
Chodzi mi o to, czy gdybym chciał sprzedać Moja duszę diabłu za jakąś cenę, która okazałaby się za duża, to czy mógłbym wrócić wtedy do Boga ?
Pytanie oczywiście czysto hipotetycznie, gdyby była możliwość sprzedania duszy, już dawni bym to zrobił Niestety, bajki o diabłach, duchach i innych stworach to chyba tylko bajki Temat założyłem, bo jestem ciekaw, jak bardzo miłosierny jest Bóg.
Chodzi mi o to, czy gdybym chciał sprzedać Moja duszę diabłu za jakąś cenę, która okazałaby się za duża, to czy mógłbym wrócić wtedy do Boga ?
Pytanie oczywiście czysto hipotetycznie, gdyby była możliwość sprzedania duszy, już dawni bym to zrobił Niestety, bajki o diabłach, duchach i innych stworach to chyba tylko bajki Temat założyłem, bo jestem ciekaw, jak bardzo miłosierny jest Bóg.