odpoczynek od siebie

rafcio1984

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2006
Posty
50
Punkty reakcji
0
powiedzcie mi czy odpoczynek na jakiś czas od siebie pomaga w związku ? wg. mnie pozwala to na przemyślanie niektórych spraw, zastanowienie się nad tym wszystkim itp....
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
Czas pokazuje, jak bardzo jesteśmy do siebie przywiązani, a może w ogóle... Wg. mnie dobry sposób na udany związek :)
 

Antase

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2008
Posty
45
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Z tym odpoczynkiem to trzeba uważać i najlepiej nie odpoczywać za często. Myślę że jest to dobry sposób w momencie kiedy naprawdę zaczynamy się nie dogadywać z tą drugą osobą...wtedy tak. Bo poco się kłócić i ścierać jak wiadomo ze wcale takie działanie nie pomaga w scementowaniu naszego związku, a wręcz przeciwnie jeszcze przyspiesza proces rozpadu. Wtedy odpoczynek jak najbardziej...ale miejmy na uwadze że czas jest nieubłagany i może się okazać że zabije więź która jeszcze istnieje pomiędzy tymi dwoma osobami. Myślę że trzeba z nim postępować ostrożnie.
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
ja właśnie jestem w takiej sytuacji. postanowiliśmy z moim chłopakiem, że potrzebujemy jakichś 3 tygodni odpoczynku od siebie. no niestety nie wiem czemu ale zawsze gdzieś tak w październiku psuje się między nami. a taka przerwa pomaga. uświadamia czy faktycznie kochamy ta druga osobę.
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
w moim przypadku i jedno i drugie. bo kłócimy sie o byle :cenzura:, jedno drugiemu działa na nerwy.. więc chyba lepiej to wszystko przeczekać.
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
wiesz, jakoś kilka razy już robiliśmy takie przerwy i jakoś nie było z tym problemów. wiesz. ma się czas na przemyślenie. wtedy na spokojnie rozpatruje się czy może jednak ja nie mam racji. jeśli są to bzdety to nie wraca sie do tego tematu, jednak jeśli problem był większy to po tej przerwie poważna rozmowa na spokojnie. Bo tak na bieżąco to często mówi się wiele niepotrzebnych słów, a gdy człowiek nabierze dystansu to łatwiej jest się dogadać
 

Zamyślona

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2006
Posty
1 507
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Myśle, że taka 'terapia' może być czesto w wielu związkach dobrym posunięciem.
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja się nie zgadzam.Jak są jakieś problemy to wypada je raczej rozwiązać a nie uciekać przed nimi.Po takim odpoczynku problemu nie znikną, tylko wrócą z podwójna siłą.
 

Asiulaa

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
322
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraków/NH
Chciałabym bardzo potrafić odpoczywać od mojego chłopaka. Ale cóż, gdy tylko jest gdzieś w mojej miejscowości, nie potrafię się z nim nie widzieć albo mu odmówić, zresztą pisałam już o tym w innym temacie. Może to dlatego, że widujemy się raz na tydzień... dogadujemy się świetnie. I jest ok...;)
 

Nat.

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
4 641
Punkty reakcji
1
Wiek
17
Czasami warto. Jest to czas na odpoczęcie od siebie, przemyślenia, tęsknotę, sprawdzenia siły uczuć ; )
Jednak jak już ktoś przede mna pisał, nie polecam tego powtarzania zbyt często ; )
 
Dołączył
2 Październik 2008
Posty
467
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
za siedniu gór i siedmiu rzek...
To wychodzi na to taki "odpoczynek" jedynie ma na celu przerwanie niepotrzebnych kłótni i wyhamowanie emocji przed kolejnymi.

Ja osobiście nie chciał bym mieć takiej "separacji" uważam że życie i tak przynosi nieoczekiwane problemy ale trzeba umieć o nich rozmawiać i wyjaśniać je na bieżąco a nie uciekać od nich to na dłuższa metę chyba nie da rezultatu.
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
ja nie mówię, że taka przerwa to tylko wtedy gdy są problemy. przecież nie będzie się robiło przerwy przy każdej kłótni. ale czasem jest tak że wszystko zostało juz powiedziane a wciąż na wzajem nie można na siebie patrzeć. gdy mimo wszystko jedna osoba działa drugiej na nerwy. czasem znudzenie, jakis kryzys... i taka przerwa pozwala zatęsknić i odpocząć. bo nie oszukujmy się ale nawet ukochanej osoby można mieć czasem dość.
 

wiolus

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2007
Posty
122
Punkty reakcji
0
Miasto
z dalekaaa
Ja uwazam, ze to glupota. "odpoczynek" innymi slowy -ZERWANIE ZWIAZKU ale na jakis czas! to po co sie oszukiwac i nazywac to "ODPOCZYNKIEM". Jezeli tak sie meczycie ze soba...to dobry sposob, moze w tym czasie spotkacie inne milosci, albo zapragniecie sie na nowo....ale nie oszukujmy sie, to poprostu nie razace w oczy i dajace wiecej nadzieji zakonczenie zwiazku. Ja nigdy nie zgadzalm sie na takie rozwiazania jezeli chlopakowi cos takiego przychodzily do glowy... wtedy zastanawialam sie raczej nad tym czy faktycznie nie zakonczyc tego juz na zawsze skoro tak meczy to ta druga osobe. Moim zdaniem na takie pomysly wpadaja osoby ktore w tym WOLNYM czasie beda sie REGENEROWAC:p tzn bezkarnie poznawac i spotykac sie z innymi....a gdy im nie spasuje albo sie tym znudza to WROCA ale...czy tak powinna wygladac milosc? to tak jak gdyby chciec miec stala parnerke/partnera ale pokosztowac jeszcze "WOLNOSCI"
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
heh my akurat jak robimy taka przerwę to juz dawno ustaliliśmy że w tym czasie nie umawiamy się z innymi. nie ma czegoś takiego. po prostu przez pewien czas sie nie spotykamy. to tak jak jedno z nas gdzies by wyjechało np na te 3 tygodnie. jednym to pomaga a innym nie. proste.
 

HerNameIsGosia

Nowicjusz
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Centrum
Mój chłopak też kiedyś chciał takiej przerwy... Ja się nie zgodziłam. Powiedziałam, że albo jesteśmy razem albo nie... Później się rozstaliśmy niestety, ale zatęsknił za mną i znów jesteśmy razem :p Dwa lata już i kocham go nad życie :) :zakochany::zakochany::zakochany:
Ale takich przerw nikomu nie polecam :p
 
Do góry