Niewyobrażalne chamstwo w polskim narodzie

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
ja dzień dobry mówię od lat pacholęcych...
odnośnie "biznesmenów" to wiesz raz wynika to z wyrwania się z finansowego dołka, dwa to wyrywanie kasy "na czas" wiąże się z tym również (znam z życia człowieka), że znając biegunkę ustawodawczą i złośliwość urzędników teki "biznesmen" widzi szansę dzisiaj, a jutro biznes może być już niemożliwy z przyczyn jak wyżej (a niezależnych od tego "biznesmena") - wyrywa kasę dzisiaj bo jutro sam może musieć iść do pracy u kogoś innego, jak tego nie zrobi... to sie nazywa zerowa stabilność, wyobraź sobie, że masz biuro pośrednictwa kredytowego i pewnego dnia dowiadujesz się, że jutro możesz już je zamknąć, bo i tak nie będziesz miał produktów bankowych (to z mojego własnego życia), czy prowadzisz pośrednictwo ubezpieczeniowe, a nie zrobiłeś brookera i nie masz licencji (a przepisy weszły w życie, niemalże z dnia na dzień i nie miałeś skąd się dowiedzieć, ze twoja działalność gospodarcza stała się nielegalna bez świstka papieru - nota bene kosztującego tysiące złotych i mnóstwo nerwów)
tak to również niestety wygląda....
a zawiść rzeczywiście jest olbrzymia - o skali rzadko spotykanej na zachodzie (ale tam ludzie mieli kiedy się przyzwyczaić do tego, że sąsiad z naprzeciwka może być 100 krotnie bogatszy, ode mnie)
itd itd
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A ja wkleję jednego, który tu idealnie pasuje.
8f38c2647ab2c4a56ab2b2d828d2ba9d,46,1.jpg

A gdzie ci którym przeszkadzał tamten krzyż ?
 

Madah

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2010
Posty
109
Punkty reakcji
8
Nie uważam, aby polski naród był bardziej chamski i niewychowany od innych narodów. To fakt,że z kulturą bycia nie jest najlepiej, ale to jest m.in.spuścizna po peerelu....bo wówczas aby zrobić karierę trzeba było zostać świnią, i sami karierowicze mieli tego świadomość i świadomie dokonywali takich wyborów w imię lepszego życia.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Nie uważam, aby polski naród był bardziej chamski i niewychowany od innych narodów. To fakt,że z kulturą bycia nie jest najlepiej, ale to jest m.in.spuścizna po peerelu....bo wówczas aby zrobić karierę trzeba było zostać świnią, i sami karierowicze mieli tego świadomość i świadomie dokonywali takich wyborów w imię lepszego życia.
Bez przesady. Ilu tych karierowiczów było ? W skali całego społeczeństwa to był pewnie ułamek. Pozostała reszta miała to samo co inni / nie miała nic. To po transformacji uwydatniły się różnice w zarobkach, często kosmiczne i tym samym rozpoczął się wyścig szczurów i nastwienie tylko na JA, JA , JA. To fajnie widać jak komuś zwrócisz uwagę. Nawet jeśli nie ma racji to prawie zawsze reaguje agresją, nie ma jakiejś analizy tego co ktoś powiedział, tylko od razu agresja bo przecież skąd ty możesz wiedzieć coś lepiej ode mnie ? liczę się JA JA JA.

Zresztą moja teoria jest taka, że ludzie są chamscy bo nie mają czasu na wychowywanie dzieci. Obecne pokolenie to jest właśnie pierwsze pokolenie, wychowane przez rodziców żyjących w "kapitalizmie". Czyli nie pracujących do 14 jak w PRL, ale np. do 18. W domu zamiast gry w piłkę z kolegami i uczenia się "życia" z drugim człowiekiem jest playstation. Nic dziwnego, że potem jak powiesz coś takiemu człowiekowi to jest agresja bo on w ogóle nie jest przystosowany "do współpracy". On jest nastawiony na JA JA JA. Ja gram na playstation, ja chce to, ja chce tamto.
 

Madah

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2010
Posty
109
Punkty reakcji
8
Bez przesady. Ilu tych karierowiczów było ? W skali całego społeczeństwa to był pewnie ułamek.
Myślę,ze Twoje spostrzeżenie jest słuszna, jednak nie całkowicie,bo przecież chamstwo nie wyrosło nagle jak grzyby po deszczu.
Pewnym jest brak czasu na wychowanie dzieci,choć też nie zawsze /wiele matek nie pracuje, choćby z prostej przyczyny,ze pracodawcy niechętnie przyjmują młode matki/,a dawniej gwałtowny awans społeczny często i to dla niejednego był "karierą",a następnie praca w urzędzie wszelkiego rodzaju dawała Ci iluzoryczną władze,a nieprzygotowany człowiek nieumiejętnie i często opacznie z niej korzystał....on poniżał załatwiającego u niego człowieka /to rodziło agresję/,a ten człowiek odreagowywał na swoim petencie /kliencie/ itd itd., a jak już nie miał na kim - to odreagowywał na rodzinie i dzieciach,a może i tu, i tu.
Brutalizacja życia wyszła z opłotków na ulice i często jest ona widoczna tam,gdzie często rodzice nie mają pracy...więc nie czas tu jest nieodzowny do wychowania,a pewne zasady czyli obowiązująca hierarchia wartości w danej rodzinie.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
klientyzm, buractwo, nie narodziło się z upadkiem "komuny" - a raczej w tamtym okresie eksplodowało
a policyjny system sprawowania władzy, powodował iż nie wylewało się przesadnie
dopiero upadek zgniłego systemu spowodował to co widzimy na ulicach
to rodzice wychowani za komuny (pierwsze pokolenie, nie mające żadnych związków z okresem przedwojennym) są rodzicami bydełka obserwowanego na ulicach, kluczem dla zrozumienia jest właśnie następstwo pokoleń
tak jak pokolenie lat 60/70 było utrapieniem dla swych rodziców wyrosłych z przedwojennych rodziców i wychowanych (przynajmniej częsciowo) w tamtym duchu, tak tutaj ta nić łącząca (2 pokolenia) z okresem trochę bardziej normalnym (przedwojennym) zanikła, ot cała odpowiedź...
stąd dzieci pokolenia dzisiejszych 10/15 latków, będą tymi, którzy znowu nie będą posiadali bezpośredniej łączności pokoleniowej z "komuną" - jakie to pokolenie będzie zobaczymy i ocenimy... (ja już pewnie nie)
 

Madah

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2010
Posty
109
Punkty reakcji
8
Czy od 1989r. zdarzył się w Polsce choć jeden dzień w którym media nie pisały bądź mówiły o matołectwie i nieuctwie Polaków....i tak Polak nie umie:
- czytać ze zrozumieniem,
- napisać zdania dłuższego niż:Ala ma kota,
- gubi się w księgarni,
- nie umie żyć bez internetu,
- na maturze myli Aleksandra Fredrę z tchórzofretką,
- gdy chce więcej dostawać na rękę, nie umie nie palić opon,
- pogodzić się z zamknięciem stoczni,
- prowadzić restauracji /czego dowodzi program Magdy Gesler/,
- konsumować wódki,
- zrozumieć,że za powódź odpowiada woda,
- kochać,
- dyskutować,
- trzymać języka za zębami,
- grać w piłkę,
- przegrywać,
- wygrywać,
- chodzić,jeść,oddychać,umierać,żyć itp.
Niczego debil nie umie!
Otóż my, Polacy,nie potrafimy sobie odmówić przyjemności poinformowania wszystkich,ze nasz kolega Polak czegoś nie umie.
Trudno poradzić, gdy na okrągło słyszy się, że wszyscy są do niczego,a teraz poszliśmy dalej i wypowiadamy się o naszym niewyobrażalnym chamstwie....czy to nie narodowy masochizm??? czy też bezmyślnie powtarzamy zgodnie z przedstawionym wyżej scenariuszem lansowanym przez nasze /bądź nie zawsze nasze/ media ????
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Podano do wiadomości że PPrezydent jednak wysłał list do P Gwiazdy (na trzy dni przed publikacją zwykłym listem)

Jak Cię proszę nie dość że czytam o nim to jeszcze zmuszasz mnie do oglądanie tej facjaty :/
Mógłbyś wywalić?

zlecenie przyjęte ;) morda adasia wywlona szkoda ze nie da się tego zrobić wszedzie !!
 

przecajo

ja tetryk
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3 329
Punkty reakcji
91
Wiek
64
Miasto
wielkamałopolska
...czy to nie narodowy masochizm??? czy też bezmyślnie powtarzamy zgodnie z przedstawionym wyżej scenariuszem lansowanym przez nasze /bądź nie zawsze nasze/ media ????
Masochizm nie z drugą propozycją muszę się zgodzić z nutką optymizmu - dzięki temu że to ONI są tacy to dlatego JA jestem ponad.

zlecenie przyjęte
Dzięki!!
 

Madah

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2010
Posty
109
Punkty reakcji
8
Masochizm nie z drugą propozycją muszę się zgodzić z nutką optymizmu - dzięki temu że to ONI są tacy to dlatego JA jestem ponad.


Dzięki!!

Jeżeli na masochizm, to może leczenie własnych kompleksów, w które chętnie media próbują nas wpędzić.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
to ja może, z innej beczki (znowu)
niezależnie od ocen tego, jaki był okres przedwojenny
to jedno zmieniło sie po II wojnie światowej zasadniczo
(mentalność)
wcześniej Polacy nie wstydzili się bycia Polakami
przed I wojną światową to Polska była na przykład światowym liderem produkcji perfum (perfumy Pulsa) - na skalę przemysłową, to również Polacy są wynalazcami przemysłowej produkcji perfum (i to w XVII wieku - 1682 - marka o nazwie "prastara"), najlepsza wódka na świecie pochodziła spod Białej Podlskiej, najlepsze piwo na świecie produkował Habershuh w Warszawie, a najlepszą czekoladę Wedel, czy Zeppeliny były pierwszymi sterowcami? nikoniecznie to nasi inżynierowie je wymyślili dużo wcześniej, polacy nieśli kaganek oświaty, kolonizowali Rosję (będąc jej poddanymi) itd itd itd
nie mamy się czego wstydzić
a złamany przez 45 lat kręgosłup moralny trzeba wysłać do kręgarza, kto nim będzie?

moje ostatnie posty mają zmusić do refleksji, mam nadzieję, że w jakiś sposób mi się to uda...
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
a złamany przez 45 lat kręgosłup moralny trzeba wysłać do kręgarza, kto nim będzie?

No nie wiem Brave... a Solidarnosc to niby pod haslami miedzynarodowki byla co? Czego brakuje w polsce to znajomosci swiata, tego, ze nie mamy sie czego wstydzic. Brak znajomosci swiata i niesamowicie wielkie bloto ze strony lzelit z powodu rozwoju srodkow przekazu, tworzy srodowisko w ktorym wszelaka postawa odpowiedzialnosci i obywatelskosci staje sie niesamowicie trudna.

Polskosc ma jedno jedyne wyjscie poznawac swiat i wracac do siebie, tak aby moc zadac klam lzeelitom.

Chociazby jezeli chodzi o krzyz pod palacem. W niemczech po katastrofach budowane sa krzyze ludzie, sie modla chca upamietnienia, pamietaj o tragediach, zostawiaja znicze i w ogole sie tego nie wstydza. Gdyby polacy znali swiat wiedzieliby, ze lzeelity klamia prosto w oczy. Gdyby to byly niemcy krzyze staly by pod koszarami, lotniskami, budynkami partii i palacem prezydenckim.... pelne kwiatow i zjednoczenia..... ale u nas PO mowi, ze na zachodzie sie smieja... tak z PO....

Albo przyklad dopalaczy. W anglii nie ma zapisu o "produkcie kolekcjonerskim" tylko owe produkty sa kontrolowane pod wzgledem jakosci. Nie sa to bynajmniej narkotyki ale w pelni legalne srodki pobudzajace i euforyczne. Gdyby polacy znali swiat wiedzieliby, ze lzeelity klamia.

Co wyniszcza ten kraj to mowienie o przegranych i wygranych po 1989. W wiekszosci tak zwani wygrani nie maja poczucia odpowiedzialnosci. Samo nazwanie siebie wygranym jest szczytem braku odpowiedzialnosci za cokolwiek. Skoro ktos jest w tzn elicie nazwijmy to eufemistycznie i nie jest odpowiedzialny, a jednoczesnie niszczy wiezi z przegranymi taki czlowiek nie bedzie patriota, a bedzie reprodukowal obraz Polski jako przegranego spoleczenstwa.

Jezyk i retoryka jest najwazniejsza.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
wiesz Przemax, postulaty sierpnia, nie były niczym innym jak chęcią pozbycia się złych stron tamtego systemu, z jego jednoczesną akceptacją

Zalegalizowanie niezależnych od partii i pracodawców związków zawodowych.
Zagwarantowanie prawa do strajku.
Przestrzeganie zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku i publikacji.
Przywrócenie do poprzednich praw ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 i studentów wydalonych z uczelni za przekonania, zniesienie represji za przekonania.
Podanie w środkach masowego przekazu informacji o utworzeniu MKS oraz opublikowanie jego żądań.
Podjęcie realnych działań wyprowadzających kraj z kryzysu.
Wypłacenie strajkującym zarobków za strajk, jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu Centralnej Rady Związków Zawodowych (CRZZ).
Podniesienie zasadniczej płacy o 2 tys. zł.
Zagwarantowanie wzrostu płac równolegle do wzrostu cen.
Realizowanie pełnego zaopatrzenia rynku. Eksport wyłącznie nadwyżek.
Zniesienie cen komercyjnych oraz sprzedaży za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
Wprowadzenie zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz zniesienie przywilejów Milicji Obywatelskiej, Służby Bezpieczeństwa i aparatu partyjnego.
Wprowadzenie bonów żywnościowych na mięso.
Obniżenie wieku emerytalnego - dla kobiet do 50 lat, dla mężczyzn do 55, lub zapewnienie emerytur po przepracowaniu w PRL 30 lat dla kobiet i 35 dla mężczyzn.
Zrównanie rent i emerytur starego portfela.
Poprawienie warunków pracy służby zdrowia.
Zapewnienie odpowiedniej ilości miejsc w żłobkach i przedszkolach.
Wprowadzenie płatnych urlopów macierzyńskich przez 3 lata.
Skrócenie czasu oczekiwania na mieszkania.
Podniesienie diety z 40 do 100 złotych i dodatku za rozłąkę.
Wprowadzenie wszystkich sobót wolnych od pracy.
to przecież walka o ludzką twarz opresyjnego systemu i więcej przywilejów dla zwykłych ludzi w systemie "dyktatury proletariatu"
kto wtedy chciał walczyć z systemem? 100 osób?

co do pozostałych aspektów, to faktem jest to, że w największym stopniu plują na Polskę ci którzy niewiele świata zwiedzili, bo łże-elity, jak za komuny zaintereseowane są raczej wpajaniem w Polaków kompleksów

ale u nas PO mowi, ze na zachodzie sie smieja
bo to prawda, ale tylko w lewackich mediach, które śmiały by się z Niemców, czyniących podobnie jak Polacy - ale o tym "szarak" nie ma prawa wiedieć, zbytek wiedzy mógłby mu przewartościować myślenie o rzeczywistosći w kierunku przez łże-elity nieporządanym

zadam pytanie, a czym tzw szary polak się szczyci ze swej historii? (poza Grunwaldem i Wiedniem)?
klęskami...

to o czym wspomniałeś: retoryka, waga tego czynnika systematycznie rośnie, szkoda, że za rozbudowywaną retoryką nie idzie żadna treść...
 
Do góry