Najbardziej nielubiana/znienawidzone subkultura.

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
och , acha.Robisz jakieś statystyki ? masz siatkę szpiegów? czy po prostu ograniczasz się do własnego podwórka?

Poczytaj sobie teksty różnych zespołów metalowych.
Większość skupia się na krytyce chrześcijaństwa, bądź kościoła, często też z patriotycznego punktu widzenia (neo-pogaństwo), które zwłaszcza jest widoczne w Black Metalu, a jest nawet skrajnie nacjonalistyczna odmiana Black Metalu.
Zdecydowana większość metalowców to patrioci, którym ideologicznie bliżej do skinów.

A osoby o punkowych poglądach (tj. anarchia i tego typu utopie) stanowią minimalny odsetek tej subkultury, a np. ja znam wielu kumpli w moich klimatach muzycznych (metalowców) i każdy z nich stroni od ideologii punkowej.

Zresztą wiadomo doskonale, że takie coś, jak anarchizm kłuci się choćby z LaVey'ańskim satanizmem (oraz także z neo-pogaństwem), który zakłada życie w zgodzie z naturą.
A anarchia jest niezgodna z ludzką naturą, zauważ, że od zarania dziejów w każdym gatunku (czy to ludzie, czy to wilki), każde stado posiadało przywódcę, który dobrze wszystkim kierował, a bez organizacji i zasad nic nie może normalnie funkcjonować.
Od zarania dziejów, nawet przed powstaniem najstarszych cywilizacji i narodów (Egipt, Rzym), każde nawet najmniejsze plemie miało swoje zasady, przywódcę i porządek, dzięki czemu zapewniali sobie wyżywienie i przetrwanie.

Zdecydowana większość metalowców o poglądach antychrześcijańskich ma to na uwadze.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Zresztą wiadomo doskonale, że takie coś, jak anarchizm kłuci się choćby z LaVey'ańskim satanizmem (oraz także z neo-pogaństwem), który zakłada życie w zgodzie z naturą.
A anarchia jest niezgodna z ludzką naturą, zauważ, że od zarania dziejów w każdym gatunku (czy to ludzie, czy to wilki), każde stado posiadało przywódcę, który dobrze wszystkim kierował, a bez organizacji i zasad nic nie może normalnie funkcjonować.
Od zarania dziejów, nawet przed powstaniem najstarszych cywilizacji i narodów (Egipt, Rzym), każde nawet najmniejsze plemie miało swoje zasady, przywódcę i porządek, dzięki czemu zapewniali sobie wyżywienie i przetrwanie.
Brak podstawowej wiedzy nt. anarchizmu. 1+ za dobre chęci.
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
ok , nie chce mi sie teraz dyskutować o ideologi , po prostu drażni mnie te twoje "większość" , albo jakieś niedorzeczne stwierdzenia , że na woodzie jest mało metali.Ciekawi mnie czy byleś tam kiedykolwiek , albo chociaż znasz kogoś kto był, czy po prostu przyjąłeś postawę "na nie" i koniec , kropka. Mam kumpla który był w tym roku na woodzie ( o dziwo METAL!) i z tego co opowiadał roiło się tam od metali.A co do tekstów w metalu to nie ma mnie co pouczać , zwłaszcza w bm , choć mnie najbardziej ciągnie do tych typu "śmierć tej całej hołocie , nie ważnie czy biały czy czarny".
I co do tych większość , odsetek itp. ja naprawdę nabieram wrażenia ,że ty masz jakieś moce nadprzyrodzone i potrafisz zajrzeć każdemu metalowi do umysłu i sprawdzić co w nim siedzi.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
Brak podstawowej wiedzy nt. anarchizmu. 1+ za dobre chęci.

A więc czego według Ciebie nie wiem ?
Masz w domu słownik języka Polskiego ? Jeśli tak to sprawdź hasło anarchia, a zobaczysz, że mam rację.
Anarchia to dezorganizacja, bezprawie, brak zasad, brak jakichkolwiek instytucji, podatków (a co za tym idzie - budżetu państwa), niemożność normalnego funkcjonowania itp. tak mniej więcej wygląda definicja w słowniku, jednym słowem totalny bałagan.
Na bałaganie i braku porządku niczego nie da się zbudować. Gdyby za dawnych czasów panowała anarchia, to nie dość, że nie powstałoby żadne państwo, to jeszcze nawet plemiona by prawdopodobnie wyginęły.
Gdyby w Polsce (lub w ogóle na świecie) zapanowała anarchia, to wszyscy o takich poglądach, jak wy zaraz by je zmienili, ludzie by się zabijali na ulicach i nie spotkałaby ich za to żadna kara, padłyby instytucje jak służba zdrowia, państwo (jak byś zachorował, to nikt by Cię nie wyleczył - no bo za co ?, jak byłby pożar to nikt by go nie ugasił... jak by była jakaś katastrofa, to niky by nie pomógł ofiarom, jak nasz kraj zostałby zaatakowany, to nie miałby się jak bronić i tak dalej...), zero budżetu, zero zasad - koniec wszystkiego. Oto do czego doprowadziłaby anarchia.

ok , nie chce mi sie teraz dyskutować o ideologi , po prostu drażni mnie te twoje "większość" , albo jakieś niedorzeczne stwierdzenia , że na woodzie jest mało metali.Ciekawi mnie czy byleś tam kiedykolwiek , albo chociaż znasz kogoś kto był, czy po prostu przyjąłeś postawę "na nie" i koniec , kropka. Mam kumpla który był w tym roku na woodzie ( o dziwo METAL!) i z tego co opowiadał roiło się tam od metali.A co do tekstów w metalu to nie ma mnie co pouczać , zwłaszcza w bm , choć mnie najbardziej ciągnie do tych typu "śmierć tej całej hołocie , nie ważnie czy biały czy czarny".
I co do tych większość , odsetek itp. ja naprawdę nabieram wrażenia ,że ty masz jakieś moce nadprzyrodzone i potrafisz zajrzeć każdemu metalowi do umysłu i sprawdzić co w nim siedzi.

Znam nie tylko kumpli metalowców z mojego miasta. Kiedyś w moim mieście był na otwartej przestrzeni koncert w klimatach hard rock/heavy metal, organizowany przez urząd miasta, więc za darmo.
Zjechało się dużo metalowców z powiatu, a nawet województwa. Rozmawialiśmy z wieloma na różne tematy, także poglądów i praktycznie wszyscy mieli podobne poglądy do moich, zwłaszcza polityczne, ale też często religijne.
 

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
Ty widziałeś w telewizji, ja byłem. A punkowców na Woodzie jest jeszcze mniej niż metalowców, więc nie wiem co Ty za reportaże oglądałeś.

również byłam. i liczebnie patrząc... wydaje mi się, że było więcej metali niz punków. z wieloma rozmawiałam, graliśmy 'koncerta' na ileśtam gitar xD. zalana nie byłam, bo z reguły niewiele piję, chyba, że tak bardzo zmęczenie mnie udręczyło, że miałam omamy.
sama również zaliczana jestem do grupy 'metali', także nie wiem w czym rzecz.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
również byłam. i liczebnie patrząc... wydaje mi się, że było więcej metali niz punków. z wieloma rozmawiałam, graliśmy 'koncerta' na ileśtam gitar xD. zalana nie byłam, bo z reguły niewiele piję, chyba, że tak bardzo zmęczenie mnie udręczyło, że miałam omamy.
sama również zaliczana jestem do grupy 'metali', także nie wiem w czym rzecz.

Być może dużo w porównaniu do tego, co się widuje na codzień na ulicach.
Ale i tak bardzo mało w porównaniu do tego, ilu jeździ na Metalmanię, S'Thrash"ydło itp. bo tam jeździ o wiele więcej.

A zresztą woodstock to raczej festiwal w hipisowskich klimatach, wziął się od festiwalu w Woodstock w USA, gdzie byli sami hipisi.
Dlatego między innymi bardzo dużo metalowców też tam nie jeździ choćby dlatego, że te hipisowskie klimaty by drażniły i denerwowały.

Poza tym nie warto do końca opierać się na tym, co jest teraz.
Bo kiedyś metal to był metal i tak samo było z przedstawicielami każdej innej subkultury.
Żaden metal nie tykał kijem punkowej ideologii i klimatów i na odwrót.

A teraz to jest pomieszanie z poplątaniem - pełno się widzi małoletniego pozerstwa które z obok pentagramu nosi jakąś tam anarchię, pacyfkę i jeszcze beznadziejną czarno-białą łapę "muzyka przeciwko rasizmowi". A uważają się za nie wiadomo jakich metali..... ni to metal, ni to ktoś inny.... homo-niewiadomo i tyle.

Kiedyś gdyby na koncercie metalowym pokazał się ktoś z emblematmi anarchii, czy jakichś punkowych zespołów i mógłby nawet zarobić w papę za to, a na pewno krytyka by go nie minęła.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
A więc czego według Ciebie nie wiem ?
Masz w domu słownik języka Polskiego ? Jeśli tak to sprawdź hasło anarchia, a zobaczysz, że mam rację.
Anarchia to dezorganizacja, bezprawie, brak zasad, brak jakichkolwiek instytucji, podatków (a co za tym idzie - budżetu państwa), niemożność normalnego funkcjonowania itp. tak mniej więcej wygląda definicja w słowniku, jednym słowem totalny bałagan.
Na bałaganie i braku porządku niczego nie da się zbudować. Gdyby za dawnych czasów panowała anarchia, to nie dość, że nie powstałoby żadne państwo, to jeszcze nawet plemiona by prawdopodobnie wyginęły.
Gdyby w Polsce (lub w ogóle na świecie) zapanowała anarchia, to wszyscy o takich poglądach, jak wy zaraz by je zmienili, ludzie by się zabijali na ulicach i nie spotkałaby ich za to żadna kara, padłyby instytucje jak służba zdrowia, państwo (jak byś zachorował, to nikt by Cię nie wyleczył - no bo za co ?, jak byłby pożar to nikt by go nie ugasił... jak by była jakaś katastrofa, to niky by nie pomógł ofiarom, jak nasz kraj zostałby zaatakowany, to nie miałby się jak bronić i tak dalej...), zero budżetu, zero zasad - koniec wszystkiego. Oto do czego doprowadziłaby anarchia.
Słownikowa definicja akurat w tym przypadku jest bardzo, ale to bardzo trafnym źródłem. Anarchizm dzisiaj jest synonimem chaosu (de facto w czasach monarchii w wielu krajach słowo "republika" też było synonimem chaosu i bezprawia. Władza w rękach wielu ludzi?! Jak to?!). Szczerze to z tak płytkim pojmowaniem anarchizmu jak w Twoim przypadku jeszcze się nie spotkałem. Nie mam zamiaru rozpisywać się w tym temacie o sprawach ideologicznych.
"Anarchizm nie oznacza braku instytucji w ogóle, tylko takich,które zmuszają ludzi do podporządkowania się przemocy"
Lew Tołstoj. To jest kwintesencja. Anarchizm to nie jest "niczego nie będzie". Nie wyklucza idei organizowania się, pod warunkiem, że organizacje te są dobrowolne. Nie wyklucza przywódców, pod warunkiem, że są oni wybierani dobrowolnie przez resztę społeczeństwa.

Żaden metal nie tykał kijem punkowej ideologii i klimatów i na odwrót.
Jakiej znowu ku*wa punkowej ideologii? Anarchizm nie jest i nie był punkową ideologią, powstał w czasach, kiedy ludziom o subkulturach się jeszcze nie śniło. Został przyjęty przez współczesne grupy i tyle. I tak samo anarchistą może być metalowiec, skinhead, punkowiec, rastaman i uj wie co jeszcze.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
"Anarchizm nie oznacza braku instytucji w ogóle, tylko takich,które zmuszają ludzi do podporządkowania się przemocy"
Lew Tołstoj.

Czyli jakich instytucji według Ciebie ? Policji ? Wojska ? Bo wątpię, żeby szpitala, czy straży pożarnej...
Wiesz, co by było, gdyby nie było organów ścigania, oraz obrony kraju ?

To jest kwintesencja. Anarchizm to nie jest "niczego nie będzie". Nie wyklucza idei organizowania się, pod warunkiem, że organizacje te są dobrowolne. Nie wyklucza przywódców, pod warunkiem, że są oni wybierani dobrowolnie przez resztę społeczeństwa.

A nie wyklucza też władzy sprawowanej w państwie ? Podatków itp. ?
Wątpię.
W jaki sposób więc miałby by funkcjonować instytucje ? Same z siebie, "z dobrego serca" ? Na jakim Ty świecie żyjesz, w bajce ?
Instytucje są utrzymywane i finansowane z budżetu państwa, czyli z podatków. Brak władzy, podatków itp. sprawiłby, że instytucje przestałyby istnieć. Nawet, gdyby jakimś cudem trafili się ludzie mający sami z siebie dobre chęci, to i tak nie mieliby jak funkcjonować, ponieważ nie byliby utrzymywani przez państwo z podatków, a więc nie byłoby nawet środków na odpowiednie szkolenie, sprzęt itp.

Jakiej znowu ku*wa punkowej ideologii? Anarchizm nie jest i nie był punkową ideologią, powstał w czasach, kiedy ludziom o subkulturach się jeszcze nie śniło. Został przyjęty przez współczesne grupy i tyle. I tak samo anarchistą może być metalowiec, skinhead, punkowiec, rastaman i uj wie co jeszcze.

Wiem, że istniał dużo wcześniej, ale wśród subkultur jedyna grupa, jaka na ogół jest bliska anarchizmowi to punki.
I tylko oni.
Reszta subkultur nie tyka tego nawet kijem. Może nie w 100%, ale na pewno metalowcy, ponieważ pomijając dzisiejsze małoletnie pozerskie dzieci neo, nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że metalowcy z takimi poglądami jak ty, nie stanowią nawet jednego procenta całej subkultury.
Z całą pewnością kiedyś, jak jeszcze nie było tego całego pomieszania z poplątaniem to bez wyjątku żaden metal nie tykał tego typu utopijnych ideologii (i prawidłowo było), a teraz pomijając całe to pozerstwo można śmiało powiedzieć, że prawie wszyscy metalowcy (tj.98,99 %) jest przeciwna anarchii i ma na jej temat takie samo zdanie, jak ja.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Wybacz, Wojowniku nie zamierzam czytać Twojego posta. Wystarczy mi, że podajesz dane procentowe z dokładnością do setnych części, abym mógł stwierdzić, że masz coś z głową. Nie masz pojęcia na tematy, o których się wypowiadasz, a do tego kłamiesz (bo inaczej tego nazwać nie mogę).
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
Wybacz, Wojowniku nie zamierzam czytać Twojego posta. Wystarczy mi, że podajesz dane procentowe z dokładnością do setnych części, abym mógł stwierdzić, że masz coś z głową. Nie masz pojęcia na tematy, o których się wypowiadasz, a do tego kłamiesz (bo inaczej tego nazwać nie mogę).

Bez sensu tłumaczyć to takim tak zwanym "buntownikom", jak Ty.

Chyba musiałbyś zasmakować anarchii na własnej skórze, żeby przekonać się, jaka to jest ch.uj.nia, burdel i bezprawie. Ciekawe, czy dobrze by Tobie się tak żyło.
Od razu byś zmienił zdanie na ten temat.
 

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
Ale i tak bardzo mało w porównaniu do tego, ilu jeździ na Metalmanię, S'Thrash"ydło itp. bo tam jeździ o wiele więcej.

Metalmania to typowo metalowa impreza. Nie ma co jej porównywać z Woodstockiem, bo na nim można spotkać różnorakich ludzi, niekoniecznie należących do subkultur. Natomiast Metalmania jak wyżej wspomniałam jest określona gatunkowo, dlatego tez więcej metali zjawi się właśnie tam. Jest muzyka, jest klimat. Ot, co. Miałam przyjemnośc bawić się na Metalmanii w zeszłym roku i praktycznie sa tam sami metale. Woodstock charakteryzuje się takim hipisowskim i zbyt pozytywnym stylem, aczkolwiek wielu metali się tam zjawia, choćby z chęci wyrwania się na kilka dni do innych ludzi.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Bez sensu tłumaczyć to takim tak zwanym "buntownikom", ja Ty.

Chyba musiałbyś zasmakować anarchii na własnej skórze, żeby przekonać się, jaka to jest ch.uj.nia, burdel i bezprawie. Ciekawe, czy dobrze by Tobie się tak żyło.
Od razu byś zmienił zdanie na ten temat.
Najlepiej odwrócić kota ogonem, nie? Zasmakowałeś anarchii na własnej skórze i przekonałeś się? Nie sądzę. Kolejny raz mówisz na temat, o którym nie masz pojęcia. Nie zamierzam rozmawiać z Tobą o poglądach, bo z doświadczenia wiem, że jesteś tak zamknięty na inne zdania od Twojego, że rozmowa z Tobą to tylko strata czasu. I nie zapominaj, że rozmawiamy o subkulturze metalowej, powiedz mi mistrzu wszechwiedzący skąd wytrzasnąłeś te 98,99%?
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
Więc twierdzisz Wojowniku , że wszyscy metale są tak bardzo na prawo , że prawie skini yhym, no dobra , a ciekaw jestem czy zdajesz sobie sprawę z tego , że autor tekstu który znajduje się w twojej sygnaturze jest "na lewo", kurde pech , co nie?
zresztą poczytaj sobie http://www.blackmetal.pl/forum/viewtopic.php?t=7040
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
Więc twierdzisz Wojowniku , że wszyscy metale są tak bardzo na prawo , że prawie skini yhym, no dobra , a ciekaw jestem czy zdajesz sobie sprawę z tego , że autor tekstu który znajduje się w twojej sygnaturze jest "na lewo", kurde pech , co nie?
zresztą poczytaj sobie http://www.blackmetal.pl/forum/viewtopic.php?t=7040

Nie chodzi o kwestię prawicy i lewicy. Chodzi o to, że większość to patrioci, niekoniecznie mocno na prawo, ale przeważnie bliżej na prawo, niż na lewo, lub pomiędzy.
A ten wywiad - przeczytałem, ciekawy, tylko, że chyba sam nie przeczytałeś dokładnie co niektórych części, to Roman Kostrzewski opowiadał o tym, jakie miał poglądy polityczno-społeczne, gdy był nastolatkiem.
Z tego wywiadu, oraz z innych (które nie raz czytałem) wynika, że Kostrzewski nie jest ani na prawo, ani na lewo, a jest mniej więcej po środku.

Zresztą ja pisałem o czym innym - o anarchii. Wśród muzyków metalowych nie ma prawdopodobnie żadnego, który by popierał takie coś.
Nie jestem pewien, czy dobrze pamiętam, ale kiedyś (jeszcze za kadencji SLD), czytałem w jakimś czasopiśmie wywiad z Kostrzewskim, w którym krytykował działalność SLD i wymieniał różne błędy, oraz rzeczy, które jego zdaniem były nie tak, jak być powinny. A przecież SLD to lewica, nie ?

Słyszałem tylko o jednej osobie z muzyków metalowych, która miała lewicowe poglądy - były muzyk z Mayhem, ten, którego zabił Vikerness. Choć nie jestem do końca pewien.

A to, co o Kostrzewskim piszesz, to nie prawda. Źle zrozumiałeś jego słowa.
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
Czy ty naprawdę uważasz , że jak ktoś ma lewicowe poglądy to popiera każdą partie lewicową ? musiałby być kompletnym debilem bez własnego umysłu , tym bardziej gdy mówimy o SLD ;)
Ja źle zrozumiałem słowa Kostrzewskiego ? ech myśl jak chcesz , ale nawet w komentarzach się dziwili , że to lewak, no ale jak widać źle zrozumieli jego słowa :p
A co do muzyka z Mayhem , to chodzi ci o Euronymusa , nie był zwykłym lewakiem , ale komunistą i jak dla mnie dużo lepszy muzykiem od Varga.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
Czy ty naprawdę uważasz , że jak ktoś ma lewicowe poglądy to popiera każdą partie lewicową ? musiałby być kompletnym debilem bez własnego umysłu , tym bardziej gdy mówimy o SLD ;)

Oczywiście, że nie musi popierać każdej takiej partii, ale warto zauważyć, że w Polsce SLD jest jedyną taką partią, a Kostrzewski otwarcie krytykował ich działalność, a z jego słów wynikało, że nie jest ani na lewo, ani na prawo, bo ani w skrajności ani jedno, ani drugie nie jest najlepsze.
Z tego, co pamiętam krytykował zarówno tych idących skrajnie w lewo, jak i tych idących skrajnie w prawo.
W Polsce każdy o poglądach lewicowych siłą rzeczy żadnej partii nie będzie popierał bardziej, niż SLD, nawet jeśli ich za doskonałych nie będzie uważał.
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
lub też żadną :) bo chyba sam przyznasz , że nie ma tu partii godniej uwagi , kaczory , donaldy i pajac olejniczak. Ja sam już przestałem interesować sie polityką , to zbyt duże bagno by w nim brodzić.
ale off top :D
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
Mazury
lub też żadną :) bo chyba sam przyznasz , że nie ma tu partii godniej uwagi , kaczory , donaldy i pajac olejniczak. Ja sam już przestałem interesować sie polityką , to zbyt duże bagno by w nim brodzić.
ale off top :D

Przede wszystkim jeszcze tylko dodam, że teksty Kata (zwłaszcza te starsze) przeważnie nie poruszają nawet kwestii politycznych, a poruszają kwestie religii i satanizmu. Główna tematyka to satanizm.

A poza tym, masz rację - za bardzo odbiegamy od tematu, więc lepiej zrobimy, jak skończymy.
 

Nocturnus

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
535
Punkty reakcji
0
Miasto
Z Bagien i Lasów spowitych legend mgłą.
Weźcie się nie kłóćcie :p
Woodstock to shit.
Jarocin również(wiem bo mieszkam w nim)
Metalmania w tym roku w Warszawie..porażka.
A więc kto jedzie na Brutal'a w tym roku do Czech??Za 150 zł 3 dni ostrego napierdalania:D
 
Do góry