D
Dorka123
Guest
już tłumaczyłam, nie będę się powtarzać, cofnij się poszukaj moich postów... dla mnie to nie inwestycja, nie uznaję zbędnych szczepionek, a wszystkie poza obowiązkowymi szczepionkami wieku dzieciecego są dla mnie zbędne...Dlaczego zbędny wydatek? Sądzę, że warto zainwestować we własne zdrowie, zabezpieczyć się. jasne, możliwe, że bez szczepionki też grypa Cię nie złapie, ale czy nie lepiej dmuchać na zimne? Czy nie wykupisz ubezpieczenia samochodu, bo może wcale nie będziesz miała wypadku?
porównanie do ubezpieczenia jest zupełnie nietrafione, równie dobrze może to działać w drugą stronę, skoro i tak mogę mieć wypadek to dlaczego od razu nie pojechać pod prąd?