Linkin Park

Mrs X.

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
643
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z Krainy Marzeń
osobiscie bardziej mi sie podoba bleed it out i given up, ale shadow of the day tez moze byc...

ale stara plyta byla lepsza ;)
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Jak kazda inna, jest do du..y!

Dokładnie, nienawidzę LP, bo to nie jest prawdziwy metal, ani nawet w ogóle rock. Z tym to proszę raczej do działy o hip-hopie i rapie.
Metal to metal - bębny, ostre gitary, surowe brzmienie, zmiany tempa, solówki, żywiołowośc itp. a nie jakieś tam skrecze, elektronika i rapujący wokal - LP to chyba najbardziej pozerski i nie-metalowy zespół, jaki widziałem.
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Dokładnie, nienawidzę LP, bo to nie jest prawdziwy metal, ani nawet w ogóle rock. Z tym to proszę raczej do działy o hip-hopie i rapie.
Metal to metal - bębny, ostre gitary, surowe brzmienie, zmiany tempa, solówki, żywiołowośc itp. a nie jakieś tam skrecze, elektronika i rapujący wokal - LP to chyba najbardziej pozerski i nie-metalowy zespół, jaki widziałem.
juz to chyba gdzies pisalem.... powtarasz sie :]
a cytując Pelego : "Moze skoncz juz te swoje mongolskie teorie"
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Mi tam LP nie przeszkadza, czasem jeszcze posłucham. Nowa płyta jest lżejsza, a zarazem trochę bardziej ambitna niż poprzednie. Początkowo nie podobała mi się, bo oczekiwałem czegoś innego ale z czasem zapunktowała i bardziej się do niej przekonałem. A to, że to jest nie jest metal to jasna sprawa. Tak, w dużej mierze grają pod publikę, są komercyjni, ale nie można przekreślać ich na całej linii. Wyrosłem już raczej z takich zespołów, ale nadal potrafię coś interesującego w LP znaleźć.
 

tigerjp

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2007
Posty
38
Punkty reakcji
0
Miasto
japan
LP to komercha, bleee
kumpel słucha Linkin Parku i mówi, ze jest metalem, a poza LP nie słucha niczego innego. ŻAL

Drugi słucha SOAD i uważa się za metala :D paranoja
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Fajno moze podzielisz sie jeszcze znami jakimis "ciekawsko-smiesznymi" opowiastkami o kolegach?
btw ....... :mruga:
 

Scorp

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2007
Posty
129
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
czemu dział rock-metal? przeciez to typowy hardcore...



Ta, a Iron Maiden gra jazz :lol:

A co do Linkin Park, to słuchałem za swoich szczenięcych lat, pierwszy taki "mocniejszy" zespół jaki poznałem.
Teraz już nie podoba mi się ich muzyka, ale szacunek dla nich , bo dzięki nim poznałem się na muzyce tak właściwie :)

Cheers
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Zupełnie się nie zgadzam. Jeśli zespołu nie można nigdzie podpiąć to chyba zaleta moim zdaniem. Ale to kwestia gustu.
Podpiac sie nie da bo wszystkim w dupe wlaza, i hiphopowcom i tym od rocku. a szczyt szczytow to spiewac apele o milosc i dobro na swiecie czy o co tam ostatnio spiewali, jakby to mialo komus pomoc, ale tak, ludzie oczywiscie chca to slyszec
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
a szczyt szczytow to spiewac apele o milosc i dobro na swiecie czy o co tam ostatnio spiewali, jakby to mialo komus pomoc, ale tak, ludzie oczywiscie chca to slyszec

Każdy prawdziwy artysta stara się coś przekazać i zrobić dla świata w swoim krótkim życiu. Dzięki SOAD na przykład więcej ludzi wie o ormiańskim holokauście dokonanym przez Turków na początku XX wieku , którzy oczywiście nadal się do tego nie przyznają. Mam nadzieję, że dzięki temu Turcja nie wejdzie do UE dopóki się nie przyzna do tej zbrodni.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
LP to komercha, bleee
kumpel słucha Linkin Parku i mówi, ze jest metalem, a poza LP nie słucha niczego innego. ŻAL

Drugi słucha SOAD i uważa się za metala :D paranoja

Nie żebym tam był jakiś nietolerancyjny, ale twoi kumple raczej nie byli by mile widziani na koncercie Slayera w koszulkach LP, albo SOAD. Mogliby nawet dostać wpier.dol od niektórych. I wcale nie za to, że słuchają tych zespołów, ale za to, że uwarzają się za metalowców, słuchając tylko takich kapel.
Zdarzało się podobno coś takiego, że swój od swojego dostał wpier.dol, bo nietaki zespół na koszulce.
Oczywiście ja nigdy bym nikogo nie zlał za zespół, ale powiedz im, żeby mieli się na baczności, bo są tacy, co bardzo nie lubią pozerstwa....

PS: Niektórzy mówią, że "ci co słuchają LP, nie są godni nazywać się metalowcami".
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
Zdarzało się podobno coś takiego, że swój od swojego dostał wpier.dol, bo nietaki zespół na koszulce.
Oczywiście ja nigdy bym nikogo nie zlał za zespół, ale powiedz im, żeby mieli się na baczności, bo są tacy, co bardzo nie lubią pozerstwa....

PS: Niektórzy mówią, że "ci co słuchają LP, nie są godni nazywać się metalowcami".


Wojowniku1988, IV RP się skończyła, tylko bez takich pogróżek :p Teraz mamy liberalizm, każy mówi i robi co chce!!
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Każdy prawdziwy artysta stara się coś przekazać i zrobić dla świata w swoim krótkim życiu. Dzięki SOAD na przykład więcej ludzi wie o ormiańskim holokauście dokonanym przez Turków na początku XX wieku , którzy oczywiście nadal się do tego nie przyznają. Mam nadzieję, że dzięki temu Turcja nie wejdzie do UE dopóki się nie przyzna do tej zbrodni.
Ta, co LP zrobilo dla swiata? Nie przyrownoj tego do Soadu, Bo to jeczenie o pokoj na swiece (chodzi teraz mi o LP) to jest na poziomie nic nie robiacych jeczacych popowych gwiazdek. Soadu ie kocham ale milo posluchac. Ale podkoszulki to bym nie zalozyl na pewno. Naszywke razem z kornem jeszcze mam z dawnych lat, nie pozbylem sie bo trzymaja moja kurtke stara w calosci :p
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Nie żebym tam był jakiś nietolerancyjny, ale twoi kumple raczej nie byli by mile widziani na koncercie Slayera w koszulkach LP, albo SOAD. Mogliby nawet dostać wpier.dol od niektórych. I wcale nie za to, że słuchają tych zespołów, ale za to, że uwarzają się za metalowców, słuchając tylko takich kapel.
Zdarzało się podobno coś takiego, że swój od swojego dostał wpier.dol, bo nietaki zespół na koszulce.
Oczywiście ja nigdy bym nikogo nie zlał za zespół, ale powiedz im, żeby mieli się na baczności, bo są tacy, co bardzo nie lubią pozerstwa....

PS: Niektórzy mówią, że "ci co słuchają LP, nie są godni nazywać się metalowcami".


rly?! noshit?!
po pierwsze nie poszedlbym w zycciu na koncert slayera
po drugie nie boje sie brudasow ze spoconymi wlosami siegajacymi tylka
po trzecie, slucham LP i nie uwazam sie za metala poniewaz aby nim bycmusialbym zapuscic dlugie przetluszczajace sie wlosy, nie myc sie conajmniej przez tydzien no i oczywiscie zakupic jakas koszulke (czarna ma sie rozumiec) do tego musialbym roztaczac wokol siebie aure wzech ogarniajacego zla
to tyle!
 

Scorp

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2007
Posty
129
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
Dlaczego przegina ? Ci "true" metalheadzi mogą sobie mówić wszystko co chcą o fanach LP , wyzywać ich od ciot , frajerów i pozerów, ale jak już się
obrazi tych pierwszych to wielkie poruszenie zaraz się wzbudza i zostaje się posądzonym o nietolerancje ... W jakim my świecie żyjemy ?
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
W jakim my świecie żyjemy ?

Zauważyłam, że ludzie słuchający rocka i metalu wbrew pozorom są mało tolerancyjni, również, a może zwłaszcza wewnątrz własnej metalowo-rockowej subkultury. Mimo, że muzuka, której słuchają, powinna skłaniać ku większej otwartości niż mają zwykli zjadacze chleba. I jest tak na wszystkich forach metalowych, również zagranicznych... (Matallica are gay, KoRn are gay etc.) Nie kojarzę, żeby hip hopowcy się tak obrzucali błotem, oni wszyscy są ziomale i się nawzajem kochają. Czy to dowód na to, że ostra muza rzeczywiście wzbudza negatywne emocje????

Poza tym niebezpiecznie ociera się to o fanatyzm, którym większość zespołów rockowych i metalowych się sprzeciwia w swoich tekstach. Wg mnie fanatyzm to niebezpieczne i niszczące zjawisko, nie ważne czy muzyczny, czy religijny.
 

Scorp

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2007
Posty
129
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
Tak to już jest , że większość metali uważa się za jakąś społeczną elitę , która jest lepsza , wspanialsza , słucha lepszej muzyki od innych , a inne gatunki to g.ówno. A potem się dziwią i rozpaczają , że ludzie na ulicy ich wyzywają ...
 
Do góry