Marihuana jest najmniej szkodliwą używką-jest nawet mniej szkodliwa od alkoholu. Nie ma uzależnienia fizycznego, co najwyżej psychiczne (chęć doznania miłego uczucia jeszcze raz,ale tak samo jest np. z jedzeniem )
Liście i kwiaty konopii zawierają substacje z grupy kannabinoli. Mają one działanie uspokajające i przeciwbólowe, niektóre z nich są też wykorzystywane w leczeniu niektórych chorób. Najlepiej udokumentowane jest zwalczanie negatywnych symptomów w stwardnieniu rozsianym oraz jaskrze. Sprawdzają się jako środek przeciw nudnościom u osób chorych na AIDS i poddawanych chemioterapii.
Konopie są relatywnie bezpieczne, gdyż:
-nie prowadzą do uzależnienia fizycznego
-dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 dawek "normalnych" i jak na razie nie odnotowano ani jednego przypadku śmiertelnego.
-tolerancja rośnie bardzo powoli .
Do zakazania używania konopii bardzo przyczynił się pan imieniem Anslinger,który wprowadził antymarihuanową propagandę, zapewniał, że po użyciu ganji ludzie stają się agresywni i mogą popełniać różne zabójstwa,co jest kompletnym nieuzasadnionym głupstwem.
Marihuana niweluje agresję, nastraja ludzi pokojowo do całego świata, relaksuje, poprawia humor.
W Holandii zalegalizowano posiadanie do 30g marihuany. Pozwolono też na sprzedaż jej w przeznaczonych do tego celu miejscach (coffeshopach). Efektem był wyraźny spadek liczby narkomanów (wśród osiemnastolatków - z 10% do 2%). Badania w Akademii Medycznej w St. Louis wykazują, że w ludzkim mózgu znajdują się receptory reagujące na THC. Tak więc dowiedziono, że działanie kanabisu nie polega na niszczeniu komórek nerwowych.
Dlaczego więc jest ona nielegalna, pomimo że np. Alkohol (legalny) robi z ludzi (niektóych) szmaty, i jest dużo bardziej szkodliwy? Istnieje stwierdzenie że ganja prowadzi do zażywania cięższych narkotyków. Wątpie, do spożywania cieżkich narkotyków bardziej prowadzi to że zamiast kupić normalnie,w sklepie, trzeba kupować u dilera,ktory niedość że dosypie tam niewiadomo jakiego gówna,to jeszcze będzie proponował coś mocniejszego.Mogę powiedzieć "zaczynasz od jednego piwa,kończysz na denaturacie",phi.
Naprawde śmieszą mnie wypowiedzi "profesorków" którzy nigdy nie widzieli nawet ganji na własne oczy.
Nasze społeczeństwo jest niedoinformowane w temacie narkotyków,ludzie kładą Marihuane na jednej półce z heroiną,amfetaminą i innymi narkotykami, tylko dla tego, że jest nielegalna. Ale ludzie! to co nielegalne,nie znaczy złe. A już napewno nie aż tak złe,żeby wsadzać ludzi za to do pudła.
Wolność,to rzecz do której każdy ma prawo,jeśli jego "wolność" nie czyni innym szkody. Czy przez to,że ktoś sobie zajara, dzieje się komuś krzywda!? Nie - i karanie kogoś za to co posiada,lub za to co pali jest kompletną pomyłką,i naruszeniem wolności. Ktoś nie chce,to niech nie pali. Ale dlaczego jeśli ktoś chce to ma ponosić za to karę? Jestem bardzo za legalizacją,a wy??
Proszę również ludzi głosujących o uzasadnienia wyboru :]
Liście i kwiaty konopii zawierają substacje z grupy kannabinoli. Mają one działanie uspokajające i przeciwbólowe, niektóre z nich są też wykorzystywane w leczeniu niektórych chorób. Najlepiej udokumentowane jest zwalczanie negatywnych symptomów w stwardnieniu rozsianym oraz jaskrze. Sprawdzają się jako środek przeciw nudnościom u osób chorych na AIDS i poddawanych chemioterapii.
Konopie są relatywnie bezpieczne, gdyż:
-nie prowadzą do uzależnienia fizycznego
-dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 dawek "normalnych" i jak na razie nie odnotowano ani jednego przypadku śmiertelnego.
-tolerancja rośnie bardzo powoli .
Do zakazania używania konopii bardzo przyczynił się pan imieniem Anslinger,który wprowadził antymarihuanową propagandę, zapewniał, że po użyciu ganji ludzie stają się agresywni i mogą popełniać różne zabójstwa,co jest kompletnym nieuzasadnionym głupstwem.
Marihuana niweluje agresję, nastraja ludzi pokojowo do całego świata, relaksuje, poprawia humor.
W Holandii zalegalizowano posiadanie do 30g marihuany. Pozwolono też na sprzedaż jej w przeznaczonych do tego celu miejscach (coffeshopach). Efektem był wyraźny spadek liczby narkomanów (wśród osiemnastolatków - z 10% do 2%). Badania w Akademii Medycznej w St. Louis wykazują, że w ludzkim mózgu znajdują się receptory reagujące na THC. Tak więc dowiedziono, że działanie kanabisu nie polega na niszczeniu komórek nerwowych.
Dlaczego więc jest ona nielegalna, pomimo że np. Alkohol (legalny) robi z ludzi (niektóych) szmaty, i jest dużo bardziej szkodliwy? Istnieje stwierdzenie że ganja prowadzi do zażywania cięższych narkotyków. Wątpie, do spożywania cieżkich narkotyków bardziej prowadzi to że zamiast kupić normalnie,w sklepie, trzeba kupować u dilera,ktory niedość że dosypie tam niewiadomo jakiego gówna,to jeszcze będzie proponował coś mocniejszego.Mogę powiedzieć "zaczynasz od jednego piwa,kończysz na denaturacie",phi.
Naprawde śmieszą mnie wypowiedzi "profesorków" którzy nigdy nie widzieli nawet ganji na własne oczy.
Nasze społeczeństwo jest niedoinformowane w temacie narkotyków,ludzie kładą Marihuane na jednej półce z heroiną,amfetaminą i innymi narkotykami, tylko dla tego, że jest nielegalna. Ale ludzie! to co nielegalne,nie znaczy złe. A już napewno nie aż tak złe,żeby wsadzać ludzi za to do pudła.
Wolność,to rzecz do której każdy ma prawo,jeśli jego "wolność" nie czyni innym szkody. Czy przez to,że ktoś sobie zajara, dzieje się komuś krzywda!? Nie - i karanie kogoś za to co posiada,lub za to co pali jest kompletną pomyłką,i naruszeniem wolności. Ktoś nie chce,to niech nie pali. Ale dlaczego jeśli ktoś chce to ma ponosić za to karę? Jestem bardzo za legalizacją,a wy??
Proszę również ludzi głosujących o uzasadnienia wyboru :]